Krakowskie Przedmieście

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 01 paź 2007, 23:30

Parkingu podziemnego szybko nie będzie, a samochody można szybciej wywalić :D
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Janek1236
(viper1983)
Posty: 1115
Rejestracja: 24 kwie 2006, 15:28
Lokalizacja: Śródmieście/Bielany

Post autor: Janek1236 » 01 paź 2007, 23:41

Siecool pisze:Do mniej więcej 17 na przystanku w stronę Królewskiej niewiele się zmieniło - wypadł tylko jeden najbardziej uciążliwie zaparkowany samochód (jakieś Tico czy inny maluch), więc jeden autobus mógł tam wjechać.
Najbardziej uciążliwie zaparkowany był Jeep Cherokee ok 10 rano (zaparkowany dokladnie na środku zatoki przystankowej) 8-[

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8622
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 02 paź 2007, 0:19

MeWa pisze:Parkingu podziemnego szybko nie będzie, a samochody można szybciej wywalić.
:arrow: Wystarczyłoby je po prostu odholować i wtedy szybko kierowcy nauczyliby się przepisów.

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 02 paź 2007, 9:35

viper1983 pisze:Najbardziej uciążliwie zaparkowany był Jeep Cherokee ok 10 rano (zaparkowany dokladnie na środku zatoki przystankowej) 8-[
Ten to stał tam już dużo wcześniej.

Flash8222
Posty: 7630
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 02 paź 2007, 10:24

Gazeta Wyborcza pisze:Bezhołowie kierowców na Krakowskim

Setki samochodów wjeżdżają na Krakowskie Przedmieście, mimo że ulicę otwarto wczoraj tylko dla autobusów. Dostawcze z towarem, Jadwiga Kaczyńska limuzyną na zakupy, a pod uniwersytetem - darmowy parking dla wszystkich.

Wyremontowany wiosną fragment Krakowskiego znowu tętni życiem - wczoraj wrócili studenci, a z nimi autobusy, które przez rok kursowały objazdami. Przy Królewskiej i Świętokrzyskiej stanęły znaki zakazu ruchu i zatrzymywania się dla prywatnych samochodów.

Godzina 13.30. Od strony Nowego Światu powoli sunie granatowe bmw z przyciemnionymi szybami. Kierowca forsuje krawężnik i parkuje na chodniku przed Księgarnią Uniwersytecką "Liber". Z limuzyny wysiada Jadwiga Kaczyńska, matka prezydenta i premiera. - Proszę odejść! - rzuca ochroniarz. - Nie odpowiadamy na żadne pytania - dodaje asystentka i cała trójka znika w drzwiach. Pani Kaczyńska odbiera zamówioną pozycję, sięga po "Udręczoną Rosję" Anny Politkowskiej, płaci i wsiada do auta. - Nie wszystkich obowiązują zakazy - stwierdza pracownica księgarni, patrząc przez okno.

Nagle słychać ostre hamowanie i klakson. To ruszające bmw z Jadwigą Kaczyńską zajechało drogę dostawczej furgonetce. Mały włos i byłaby kraksa.

Sytuację z zaparkowanego kilka kroków dalej forda (numer rejestracyjny WSR 6001) obserwuje zażywna kobieta. Przekonuje, że jej auto służy do pilnowania wystawy "Prawda i pamięć. Zbrodnia katyńska" rozstawionej przed bramą Uniwersytetu. - Mam tu zgodę Zarządu Dróg Miejskich, a policja o wszystkim wie - pokazuje dokument, w którym nie ma nawet słowa o parkowaniu na chodniku.

Kawałek dalej stoi zielony matiz. Zaparkowany na przystanku autobusowym - część osób musi wysiadać na jezdni.

Kierowca mazdy zostawił za szybą identyfikator płatnego parkowania. Tylko że przy Krakowskim nie ma żadnego parkomatu.

Czterech innych kierowców, którzy też parkowali na przystanku, na widok reportera "Gazety" odjeżdża z przystanku. Jeden z nich wraca po chwili na przełaj przez chodnik u wylotu ul. Traugutta, ale jego miejsce jest już zajęte. Srebrnym citroenem wyprzedziła go elegancka kobieta z Białołęki.

- Ja tylko z zabytkowym instrumentem z 1839 r. do lutnika, o tutaj obok - pokazuje na kamienicę pod 24.

- Ciężko byłoby te skrzypce przenieść?

- Ciężko nie, ale strach. Wolę zapłacić 100 zł mandatu, niż stracić wiele tysięcy złotych.

Ale mandat straży miejskiej zastaliśmy tylko za szybą jeepa. Zostawił go patrol po godz. 9.

Na Krakowskim parkują też studenci. Są jednak pewni, że nic nim nie grozi. - Przecież obok przejeżdżała straż miejska i policja i jakoś nikt nie interweniował - stwierdził z rozbrajającą szczerością jeden z nich.

Tymczasem na Krakowskim obowiązuje zakaz ruchu i zakaz postoju. Wprawdzie mogą tam wjeżdżać m.in. taksówki i mieszkańcy, ale tylko do miejsc postojowych na podwórkach kamienic. Pojazdom z zaopatrzeniem wolno wjechać, żeby rozładować towar, ale tylko przed godz. 7 albo po godz. 20.

Krzysztof Domaradzki, współprojektant remontu Krakowskiego Przedmieścia: - To takie niechciane dziecko. Wszystkim się podoba, ale miasto nie potrafi się nim zaopiekować. A parkujące samochody mogą zaszkodzić kamiennym chodnikom. Powinno się je odgrodzić od jezdni pojemnikami z zielenią, które nie są jednak gotowe. To żenujące, że wszystko trzeba zastawiać, bo same znaki zakazu nie wystarczą. Na miłość boską, nie psujmy tego, co już zostało zrobione!


Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5315
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 02 paź 2007, 10:31

Taka łatwa kasa dla miasta - wystarczyłoby odholować te parkujące tam auta i już zamiast mandatu 100 zł mamy co najmniej 300-400 zł. No ale po co...

EDIT: sprawdziłem taryfikator mandatów i co widzę :
"Niestosowanie się do znaku B-1 >>Zakaz ruchu w obu kierunkach<<" - za coś takiego przysługuje 5 pkt karnych i 250 zł mandatu - wystarczy postawić radiowóz <R> i czekać na chętnych...
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 02 paź 2007, 11:05

Paweł_K pisze: wystarczy postawić radiowóz <R> i czekać na chętnych...
Niestety polska drogówka umie tylko ględzić w telewizji, że kierowcy przekraczają prędkość i ew. stać z "suszarką" na najprostszych odcinkach dróg :/
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5315
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 02 paź 2007, 11:15

Hmm, w sumie bus-pasów pilnują dość skrupulatnie, może i na Krakowskie by mogli okiem rzucić - 5 pkt i 250 zł to już raczej działa odstraszająco.
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

TOMEK
Posty: 2494
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 02 paź 2007, 12:48

Jednym słowem jednak wielka kicha, niestety mieszkańcy naszego pięknego kraju mają taką mentalność, że jakby sie dało to by do domu/sklepu wjechali samochodem, więc niestety trzeba wszystko grodzic i zastawiać, a przy wjazdach na wyremontowany odcinek powinien być jakiś "posterunek" najlepiej ze szlabanem...

Awatar użytkownika
floyd
Posty: 532
Rejestracja: 08 sty 2006, 19:09
Lokalizacja: saska kępa (międzynarodowa)
Kontakt:

Post autor: floyd » 02 paź 2007, 20:05

Dzisiaj o 14 Straż Miejska przegoniła prawie wszystkich parkujących i zawracała tych, którzy wjechali na KP. Więc jak się chce, to się da :smile:
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/

Zawodowo :)

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5315
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 02 paź 2007, 20:29

Straż Miejska ma prawo zatrzymać pojazd w ruchu - to jest wyjątek - jeśli kierowca nie zastosował się do znaku B-1, więc dobre i to.
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 02 paź 2007, 22:55

Obrazek
Krakowskie: sypią się mandaty
Grzegorz Lisicki, bart2007-10-02, ostatnia aktualizacja 2007-10-02 22:15

Służby miejskie w końcu zabrały się do nielegalnego parkingu na Krakowskim Przedmieściu, ale kierowcy niewiele sobie robią z zakazu ruchu, który obowiązuje tam prywatne samochody

O tym, że kierowcy masowo łamią te zakaz pisaliśmy we wtorek. Wczoraj po godz. 10 zastaliśmy pod Uniwersytetem blokadę założona na koła auta. Niebieska toyota (nr WA 32270) z wezwaniem od straży miejskiej za szybą parkowała na skraju zatoki przystankowej i wystawała na jezdnię. Przez to autobusy jadące w przeciwnych kierunkach nie mogły się minąć. W południe ruch utrudniały już trzy auta parkujące w zatoce: polonez, opel i dostawczy fiat. W poprzek chodnika koło Uniwersytetu ustawiła się z kolei duża furgonetka, choć dostawy towarów są możliwe tylko przed godz. 7 albo po godz. 20.

W pewnej chwili między autami zaczął się ruch - pojawiło się dwóch strażników miejskich z bloczkami mandatowymi. Każdemu samochodowi zrobili zdjęcie i przykleili wezwanie dla kierowców. Jeden z ukaranych wdał się w nerwową dyskusję z mundurowymi. Jednak nawet to nie odstraszało następnych: w odległości kilkunastu metrów od wystawiających mandat strażników zatrzymał się srebrny samochód osobowy. - Jestem prezesem zarządu firmy, która remontuje lokale w tej kamienicy - przedstawił się kierowca. - Jak mieszkańcy mogą tu parkować, to ja też - mówił zdenerwowany. Po chwili podchodzą do niego strażnicy miejscy.

- Tu nie ma strefy parkowania. Proszę odjechać - polecili strażnicy i po krótkiej dyskusji mężczyzna opuścił zatoczkę.

Wtedy do funkcjonariuszy podeszli starsi państwo. - Dla nas ten cały deptak to poroniony pomysł! Do mojego samochodu muszę drałować aż na ul. Kopernika! - poskarżyła się Simona Kuczewa z kamienicy pod numerem 14. Narzekała, że na ulicy brakuje miejsc postojowych dla mieszkańców. - Rozumiem, że chcą mieć drugi Nowy Świat, ale do kamienic na Krakowskim nie ma dojazdu z tyłu domów - wtórował mąż pani Simony.

- Na tym odcinku Krakowskiego Przedmieścia obowiązuje całkowity zakaz ruchu i parkowania samochodów prywatnych - przypomina jednak Urszula Nelken z Zarządu Dróg Miejskich.

Ale nie wszyscy o tym wiedzą. Dlatego strażnicy zatrzymywali jadące ulicą samochody i pouczali kierowców, że ta ulica jest dla nich zamknięta. - Robimy to bez przerwy, bo ktoś zapomniał powiesić zakaz skrętu w prawo w Krakowskie Przedmieście - utyskiwał jeden ze strażników. Przyznał, że mandaty wystawia rzadko. Także przyklejone do szyb wezwania także nie muszą skończyć się mandatem. - Przez dwa dni wystawiliśmy sześć mandatów i 20 pouczeń. Około 20 razy strażnicy polecali odjechać z ulicy - podlicza Agnieszka Dębińska-Kubicka ze straży miejskiej. Zapowiada, że akcja na Krakowskim Przedmieściu będzie trwać "do skutku".


Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8622
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 03 paź 2007, 0:19

:arrow: Ciekawe, dlaczego GW podaje numery rejestracyjne, ale tylko jednego samochodu :-k.

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 03 paź 2007, 1:57

floyd pisze:Dzisiaj o 14 Straż Miejska przegoniła prawie wszystkich parkujących i zawracała tych, którzy wjechali na KP. Więc jak się chce, to się da :smile:
Byli jeszcze o 15:00 i wlepiali mandaty zaparkowanym samochodom. Potem odjechali.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5315
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 03 paź 2007, 9:10

Gazeta.pl pisze:Jestem prezesem zarządu firmy, która remontuje lokale w tej kamienicy - przedstawił się kierowca. - Jak mieszkańcy mogą tu parkować, to ja też - mówił zdenerwowany.
No bo jaśnie prezesowskie dupsko strasznie by ucierpiało na przejściu klikudziesięciu metrów piechotą. Szkoda że nie powołał się na znajomości w Urzędzie Miasta, CBA, ABW, Komendzie Głównej czy gdzie tam jeszcze... Powiedzmy przez najbliższe 2 tygodnie (a góra do końca miesiąca) strażnicy powinni więcej pouczać niż karać - a potem walić mandatami i punktami karnymi (250, 5 za złamanie B-1), ciekawe ilu wtedy chętnych się znajdzie
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

ODPOWIEDZ