Priorytety dla tramwajów

[Stary Pingwin]

Do braku priorytetu na Marszałkowskiej doszło pojedyńcze zezwalające przy hotelu MDM i takież przy Metro Politechnika. Plus telep telep po Nowowiejskiej.

[Matt Cubis]

ZDM do zbadania się na priorytet to chyba niewiele może, bo to rola BZRD określać programy sygnalizacji.

BZRD konsultuje z kimś swoje decyzje przed wdrożeniem lub może kierować się spływającymi uwagami?

Zasadniczo BZRD nie musi konsultować z nikim swoich decyzji, bo to jednostka rozstrzygająca, ale kieruje się m.in. zgłoszeniami mieszkańców i uwagami innych jednostek.

[person]

Nie musi, ale może - dobrze o tym wiemy, że Dyrektorzy ZDM i BZRD lubią się itd.
Dlatego nie róbmy z ZDM nic nie mogącej ofiary losu...

[Paweł D.]

Trochę wieści z miasta. Na Marszałkowskiej już nie trzeba stać przy Żurawiej. Nastąpił progres. Teraz stoi się przy Hożej (w obie strony).
Na pl. Konstytucji wrócił program bez wydzielonej fazy dla tramwajów. Przy MDM faza tramwajowa trwa ok. 22 sekund. Pechowo tramwaj podjeżdża w 23 sekundzie, więc musi cykl odstać. A że zezwalające zapala się równocześnie przy MDM jak i Pięknej, to w kierunku Centrum też nie da się podjechać na przystanek, obsłużyć go i odjechać.
O Puławską od Wyścigów do Domaniewskiej nawet nie pytam, ale coś się zmieniło?

[Łukasz]

Przy Pl.Konstytucji to już z tydzień jest program bez wydzielonej fazy.

[pawcio]

Wycofane zostały programy, które były podpięte pod czasową organizacje ruchu na odbudowę wiaduktów na Agrykoli.

[Paweł D.]

Tego się domyślam, ale czy muszą być aż tak antytramwajowe? Przed Agrykolą jakoś chyba się udawało z placu zjechać.

[pawcio]

A to nie wróciły po prostu poprzednie?

[Paweł D.]

Może i wróciły. Szkoda, że nie zmieniły się na lepsze, skoro poprzednie były do bani.

[Łukasz]

To chyba nie jest normalne, że na czas remontu było lepiej niż po zakończeniu. PlKonst to chyba bez większej różnicy był, a przede wszystkim teraz się nic nie zmieniło po otwarciu.

[pawcio]

Trwa walka z materią.

[Paweł D.]

Na Puławskiej od Wyścigów do Domaniewskiej także? Na Marszałkowskiej przy Hożej też. Przecież to fajnie działało. Kiedyś.

[Glonojad]

Na Puławskiej od Wyścigów do Domaniewskiej wczoraj o 14 był reset do ustawień z zatwierdzenia po całości. Zobaczymy, czy pomoże.

[Paweł D.]

Przejechałem się w piątek w południe od Wilanowskiej i takie spostrzeżenia. Praktycznie od rana większość składów dociera na Wilanowską na +2 (na Lotników już +1). Faktycznie patrząc w stronę Wyścigów widzi się światła ciągle stojącego składu. Ale: przejazd przez przejście płynny, przez Domaniewską płynny, przy Bukowińskiej postój aby spokojnie obsłużyć przystanek, na Królikarni chyba wzbudzenie bo pałka zapaliła się kilkadziesiąt metrów przed sygnalizatorem, dalej też płynnie przez przejście przy Żywnego i dojazd na czerwone przy Malczewskiego.
Powrót o 15. Płynny przejazd od Dreszera do Woronicza, obsługa przystanków w czasie czerwonego i znowu płynnie przy Domaniewskiej.
Jeżeli tak to działa cały dzień, to ogromne słowa uznania.

[Glonojad]

Tak to powinno działać. Niestety, sygnalizacje oparte na koordynacji są wrażliwe na wszelkie błędy (ludzkie i sprzętowe) - w przypadku adaptacji kojarzę przypadek, że offset był dokładnie odwrotny, od tego, co w dokumentacji a tramwaje jeździły jak złoto - ale tam była adaptacja z priorytetem lokalnym, ważniejszym niż trzymanie wiązek samochodowych, na co nie wszędzie jest możliwość.