Życie Warszawy pisze:Po 25 latach metro dojechało na Młociny
SZYP , mk 25-10-2008, ostatnia aktualizacja 25-10-2008 23:35
25 lat trwała budowa pierwszej linii metra. Dziś, po 13 latach od pierwszej podróży podziemną kolejką, pasażerowie w towarzystwie prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz w końcu dojechali do ostatniej stacji metra Młociny. Zobacz galerię zdjęć, obejrzyj filmy z otwarcia stacji i przeczytaj naszą relację na żywo!
Po 105 latach od pierwszego pomysłu na podziemną kolejkę, 25 latach od wbicia pierwszego pala pod budowę i 13 latach od pierwszej podróży krótką wówczas trasą pierwszej linii metra, pasażerowie wreszcie dotarli do ostatniej stacji.
Przygotowani na możliwość dotarcia do ostatniej stacji warszawiacy, ze zdziwieniem przyjmowali komunikat o konieczności opuszczenia kolejki jeszcze na stacji Słodowiec. Trasę, zgodnie z zapowiedziami, pokonali dopiero o godzinie 16. Pierwsza podróż do Młocin, przepełnionymi wagonami ludźmi wyruszyła właśnie ze Słodowca.
godz. 15.44
Na stacji Słodowiec, z każdym kolejnym wagonem pojawia się coraz więcej zainteresowanych podróżą do Młocin warszawiaków. Wśród nich pani Bożena Opala z synem, mieszkający na Woli. Oboje poruszają się na co dzień komunikacją miejską. Na dzisiejszym otwarciu ostatnich stacji metra pojawili się z ciekawości. - Pierwszy raz o budowie metra usłyszałam w latach 80. i myślałam, że jego budowa to będzie kwestia 10 lat - mówi pani Bożena. Wspomina też, że pierwsze prace nad podziemną kolejką rozpoczęły się kiedy jej syna, obecnie gimnazjalisty, nie było jeszcze na świecie.
Podziemną kolejką podróżują wszyscy - młodsi i starsi - mieszkańcy stolicy. W sobotę na stacji Słodowiec pojawiła się również pani Regina. - Jadę do córki na Stare Bielany, żeby poznać trasę - mówi. Pierwszą linię ocenia jednak "tak sobie". - Byłam kiedyś w Leningradzie i tam to jest dopiero metro!
godz. 15.48
Ciekawi nowych stacji warszawiacy pojawili się również na Młocinach. Kilkadziesiąt osób oczekiwało na otwarcie, przed jeszcze zamkniętą stacją.
godz. 16.20
Przepełnione ludźmi wagony, po 25 latach budowy linii, dotarły do metra Młociny! Niemal wszyscy obecni tam warszawiacy postanowili uwiecznić dokonanie stolicy i przybyli na stacje uzbrojeni w aparaty i kamery.
Podróż do ostatniej stacji metra, razem z Hanną Gronkiewicz-Waltz i warszawiakami pokonywał również rzecznik Ratusza Warszawy, Tomasz Andryszczyk. - Otwarcie metra zbiegło się z 26 rocznicą powstania Społecznego Komitetu Budowy Metra. Wyszło to zupełnie spontanicznie i nie było planowane - powiedział Andryszczyk. Zapewniał też, że na kolejną nitkę metra nie będzie trzeba czekać tak długo, jak na tę dopiero ukończoną.
godz. 16.25
Ogromna liczba pasażerów wysypała się na teren wokół stacji Młociny, by towarzyszyć w zwiedzaniu Hannie Gronkiewicz-Waltz. Już po pierwszych krokach po wyjściu ze stacji rozległy się jednak głosy niezadowolenia. Ludzie nie mieścili się na chodniku - jego znaczna część została bowiem odgrodzona, a stłoczeni warszawiacy zmuszeni byli do "spaceru" po świeżo zasianej trawie. - Chamstwo i brak pomyślunku - narzekał jeden z podróżnych. - Wystarczyło postawić płot z innej strony, a ludzie mogliby przejść chodnikiem bez żadnego problemu - denerwował się.
godz. 16.37
Wbrew zapowiedziom, żaden z podróżnych nie otrzymał upominku. Te zaś miały zostać wręczone grupie tysiąca pierwszych pasażerów metra. Wszyscy, którzy podróżują dziś kolejką, otrzymują jednak swoją podróż w prezencie. Do końca dnia przejażdżka na całej trasie jest darmowa i nie trzeba kasować biletów.
Z okazji zakończenia budowy trasy, rozdawane były również specjalnie wybite monety. Tysiąc sztuk rozeszło się jednak tak szybko, że już na poniedziałek przygotowana zostanie kolejna seria. Monety będzie można dostać w Punkcie Obsługi Klienta ZTM, na Senatorskiej.
godz. 17.14
Wszystkie trzy stacje wyglądają nowocześnie i atrakcyjnie. Czy jednak są przyjazne dla podróżnych? Wojciech Tumasz ze Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji zwraca uwagę na niewłaściwie umieszczone filary na stacji Wawrzyszew, w pobliżu wejść od strony północnej. - Filary będą utrudniały przemieszczanie się pasażerów wychodzących z metra - mówi. Dodaje też, że sytuacja będzie jeszcze gorsza, kiedy powstanie Most Północny i chętnych do podróżowania metrem będzie znacznie więcej.
Stację ocenia także niewidomy Adam Wiśniewski. - Na stacji jest dużo przestrzeni, ale nie są one przyjazne dla niewidomych. Jego zdaniem ścieżki dla niewidomych powinny być lepiej oznakowane. - Na peronie są linie dla niewidomych, ale tylko w skrajnych punktach stacji. Ścieżki powinny być także w środkowej części peronu - dodaje. Sam fakt powstania nowych stacji ocenia bardzo dobrze, cieszy się bo mieszka na Wrzecionie przy Wawrzyszewie.
godz. 17.27
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz podkreślała , że choć metro budowano aż 25 lat, to ostatnie cztery stacje zostały zbudowane w "europejskim tempie", czyli w ciągu dwóch lat.
- Podziękowałam każdemu inżynierowi i tym, którzy zaczęli budowę, wysłaliśmy list nawet do generała Wojciecha Jaruzelskiego i do Lecha Kaczyńskiego, który był moim poprzednikiem - powiedziała Gronkiewcz-Waltz.
godz. 18.07
W sobotnim otwarciu ostatnich stacji metra, nie mogło zabraknąć również szefa Zarządu Transportu Miejskiego. Leszek Ruta z nowych stacji i węzła jest bardzo zadowolony. - Węzeł na Młocinach powstał w ekspresowym tempie 7 miesięcy. Jeśli utrzymamy takie tempo budowy, jak przy ostatnich stacjach pierwszej nitki metra, to jestem optymistą, i bardzo możliwe, że druga linia powstanie w terminie - mówił Ruta.
- Jestem też ciekaw, czy wybudowany na Młocinach parkin Parkuj&Jedź, zapełni się jeszcze przed budową Mostu Północnego.
Jak powiedział, już teraz parking przy metrze Marymont często trzeba zamykać, bo szybko zapełnia się samochodami.
Dodał też, że zgodnie z przeprowadzonym sondażem wśród mieszkańców Bielan, 30 proc. z nich zapowiedziało, że gdy metro dojdzie do końca trasy, od razu się do niego przesiądą. W poniedziałek warszawiacy zagłosują nogami - dodał Ruta.
godz. 19.37
Na zajezdni autobusowej i tramwajowej przy stacji Młociny trwają występy polskich i zagranicznych artystów, m. in. DJ Maceo Wyro, Jerzy Połomski, Stasiek Wielanek, Kapela Warszawska oraz Czerwone Gitary. Aktorzy Teatru Muzycznego "Roma" pokazali fragmenty musicalu "Upiór w operze" Andrew Lloyda Webbera w reżyserii Wojciecha Kępczyńskiego. Gwiazdą imprezy jest brytyjska wokalistka Alice Russell.