Strona 40 z 181

: 03 gru 2007, 17:57
autor: Bastian
tarantula01 pisze:dalsza podróż do metra
Ale czemu koniecznie do metra?!!

: 03 gru 2007, 18:00
autor: Wolfchen
Bastian pisze:Ale czemu koniecznie do metra?!!
"Fetysz Metra"? Niektórym się wydaje, że jedynie metrem da się szybko dojechać. A zapominają o tramwajach...

: 03 gru 2007, 18:42
autor: Piotrek
Wolfchen pisze:A zapominają o tramwajach...
Bo tramwajem u nas nie jedzie się szybko...

: 03 gru 2007, 20:18
autor: Staad
Piotrek pisze:
Wolfchen pisze:A zapominają o tramwajach...
Bo tramwajem u nas nie jedzie się szybko...
swieta prawda =D>

: 03 gru 2007, 20:28
autor: pawcio
Ja zaś dziś wypróbowałem rozwiązanie 16+516 na odcinku Anielewicza-Nowodwory. I przegrałem z kretesem. 510 byłoby jakieś 5 minut szybciej, pomimo że korek do Ronda Radosława zaczynał się tuż za Stawkami. Planowo jest tam 7 minut na przesiadkę (18 była minutę przed nami), co jest zdecydowanie za dużo. 3 minuty można by spokojnie obciąć. Co więcej 516 przegrało także z 186 na odcinku Konwaliowa-Myśliborska i 508 na odcinku Konwaliowa-Tarchomin Płn.

: 03 gru 2007, 20:52
autor: Glonojad
Staad pisze:
Piotrek pisze: Bo tramwajem u nas nie jedzie się szybko...
swieta prawda =D>
hovno prawda.

: 03 gru 2007, 21:20
autor: tarantula01
Wolfchen pisze:
Bastian pisze:Ale czemu koniecznie do metra?!!
"Fetysz Metra"? Niektórym się wydaje, że jedynie metrem da się szybko dojechać. A zapominają o tramwajach...
Ludzie w Białołęce przepraktykowali wszelkie możliwe połączenia do pracy z użyciem autobusu, tramwaju i metra i wychodzi im, że najlepiej jest jechać autobusem do metra.

: 03 gru 2007, 21:28
autor: fik
Zdefiniuj 'najlepiej'. Bo wg mnie lepiej jest jechać nieco dłużej (w moim przypadku 5 minut, czyli jakieś 25%), za to nie z nosem na szybie.

: 03 gru 2007, 21:48
autor: Kleszczu
inż. Glonojad pisze:
Staad pisze: swieta prawda =D>
hovno prawda.
E-6 stojąc w korku przy Ciepłowni i ustawiając się mało rozsądnie przy Skierniewickiej (blachosmrody skręcające zastawiły mu drogę, pas obok wolny) było szybsze od 10, z którą do ruszyło prawie równo z Ronda ONZ było przy Powstańców Śląskich jakieś 5 minut przed 10 :p Tak w ramach OT ;)


Też dziś przetestowałem 516. Na odcinku dotychczas pozbawionym komunikacji faktycznie widać, że linia może zdobyć pasażerów. Na Światowida natomiast wyjechaliśmy przed E-4 co zaowocowało, że 6380 dojechało na Żerań z ~5-8 pasażerami, a na Tarchominie wszyscy szli do E-4. Suma summarum przed 516 syzyfowa praca chyba :-k

: 03 gru 2007, 22:02
autor: Dęboszczak
Dzisiaj rano 516 było najszybszą linią, którą można było wydostać się z Nowodworów i Tarchomina. Odjazd 6:58 z Os. Akacje, przyj. na pętlę FSO 7:17, wyprzedził m.in E-4, które stało ze 2-3 na Białołęce Ratusz (na 516 akurat nie było Chętnych) odpierając ataki pasażerów upychających swoich współtowarzyszy niedoli w drzwiach. 90% pasażerów jechało do Żerania, a więc świadomych że jadą do tramwajów lub busów z wiaduktu.
Po południu 16:43, gniot, ruszył z pętli -wszystkie siedzące+10 stojących!, praktycznie do przystanku Stefanika cały czas stojące miejsca (od Ćmielowskiej linia pracuje lokalnie)
Jak na 1 dzień kursowania (roboczego) sukces.

: 03 gru 2007, 22:04
autor: Piotrek
inż. Glonojad pisze:hovno prawda.
Też o tym marzę, ale jednak jeszcze nie.

: 03 gru 2007, 22:05
autor: Glonojad
R-11 Kleszczowa pisze: E-6 stojąc w korku przy Ciepłowni i ustawiając się mało rozsądnie przy Skierniewickiej (blachosmrody skręcające zastawiły mu drogę, pas obok wolny) było szybsze od 10, z którą do ruszyło prawie równo z Ronda ONZ było przy Powstańców Śląskich jakieś 5 minut przed 10 :p Tak w ramach OT ;)

Nie mając po drodze przystanków - ŻADEN sukces.

[ Dodano: 2007-12-03, 22:06 ]
Piotrek pisze:
inż. Glonojad pisze:hovno prawda.
Też o tym marzę, ale jednak jeszcze nie.

Nie, to po prostu zależy gdzie i co mierzymy. Zacznijmy od podróży liczonej drzwi-do-drzwi. Dla wszystkich pasażerów.

: 03 gru 2007, 22:10
autor: Kleszczu
inż. Glonojad pisze:
R-11 Kleszczowa pisze: E-6 stojąc w korku przy Ciepłowni i ustawiając się mało rozsądnie przy Skierniewickiej (blachosmrody skręcające zastawiły mu drogę, pas obok wolny) było szybsze od 10, z którą do ruszyło prawie równo z Ronda ONZ było przy Powstańców Śląskich jakieś 5 minut przed 10 :p Tak w ramach OT ;)
Nie mając po drodze przystanków - ŻADEN sukces.
Poruszyłeś ważny problem - tramwajowi ciężko jest w szeregu wypadków - obecnie - być szybszym właśnie dlatego, że staje na różnych takich Cm. Prawosławnych #-o

: 03 gru 2007, 22:14
autor: Glonojad
R-11 Kleszczowa pisze:
inż. Glonojad pisze: Nie mając po drodze przystanków - ŻADEN sukces.
Poruszyłeś ważny problem - tramwajowi ciężko jest w szeregu wypadków - obecnie - być szybszym właśnie dlatego, że staje na różnych takich Cm. Prawosławnych #-o
Takich przystanków to jest po jednym - dwóch na linię.
Za to E-6 omija PKP Kasprzaka, Szpital Wolski, Rondo Daszyńskiego - przystanki ważne ze względu na wymiany albo na przesiadki.
Podsumowując: E-6 to zjada resztki z pańskiego stołu. Komunikacji na tym nie zbudujesz, bo brakuje Ci "mięsa" obsługującego całe ciągi komunikacyjne.

: 03 gru 2007, 22:17
autor: tarantula01
R-11 Kleszczowa pisze:Też dziś przetestowałem 516. Na odcinku dotychczas pozbawionym komunikacji faktycznie widać, że linia może zdobyć pasażerów. Na Światowida natomiast wyjechaliśmy przed E-4 co zaowocowało, że 6380 dojechało na Żerań z ~5-8 pasażerami, a na Tarchominie wszyscy szli do E-4. Suma summarum przed 516 syzyfowa praca chyba
Co zgadza się z moimi spostrzeżeniami:
viewtopic.php?p=264737#264737