Komunikacja miejska w Ursusie

[reserved]

Kiedyś przed dziesięcioma laty bardzo optowałem za 521, ale odkąd linia jeździ na Szczęśliwice co pół godziny (a to już taki szmat czasu przecież), jestem za tym że to bez sensu. Linia powinna zostać skrócona do Wiatracznej. Ewentualnie do M2.

Ale to nie wątek o tym.

[Łukasz]

Ale 136 to chyba tylko tymczasowo skręca w prawo w Kasprzaka? Zresztą mi się wydaje, że komunikacja powinna być dla pasażerów i jeśli pasażerowie lubią jakieś połączenie i jest ono unikalne, to nie powinno się go likwidować bez jakichś konkretnych argumentów. Bo to że coś jest "absurdem", dla mnie nie jest argumentem. Linia 178 pracuje dobrze i w zasadzie przy RZS chyba najlepiej na całej trasie. Właśnie przez to, że nie trzeba biegać po RZS i się przesiadać, a ten "węzeł" jest wyjątkowo uciążliwy pod tym względem przesiadek.

Wydłużyć 521 na Niedźwiadek!

Się śmiejesz, a jak zobaczysz 521 Szczęśliwice - Targowek co 30/30/30 po otwarciu metra, to...

521 a wcześniej C, jeździ na obecnej trasie już z 50 lat. Świat był inny, a i przez 10 ostatnich lat się sporo zmieniło.

[Łukasz]

Zresztą argument "ludzie nie korzystają z połączenia, bo go nie ma, więc jest niepotrzebne" jest skrajnie absurdalny.

Jest i tak mniej absurdalny niż „ludzie korzystają z połączenia, więc jest niepotrzebne”.

[fik]

Dokładnych danych Ci nie podam, ale wystarczy spojrzeć na zapełnienie autobusów na tym odcinku.

Abstrahując od tego, że tłumów to tam nie ma, to jednak patrząc na zapełnienie autobusów na RZS ciężko wiedzieć, czy ludzie jadą z Daszyńskiego, czy z Kasprzaka.

Tylko że ja nie bardzo rozumiem, co jest złego w obecnej trasie 178 na Ochocie.

Omija istotne generatory ruchu położone wzdłuż ciągu Alej Jerozolimskich.

ludzie w większości wysiadają przy Daszyniaku.

Wysoki Sądzie, nie mam więcej pytań do świadka.

[reserved]

Abstrahując od tego, że tłumów to tam nie ma, to jednak patrząc na zapełnienie autobusów na RZS ciężko wiedzieć, czy ludzie jadą z Daszyńskiego, czy z Kasprzaka.

A co nazwałbyś tłumem? Jeśli wszystkie miejsca zajęte i ok. 20 osób stoi w solówce to wg Ciebie to jest muchowóz?

Omija istotne generatory ruchu położone wzdłuż ciągu Alej Jerozolimskich.

Cooo? Jak to? RZS i Berestecka nie są generatorami ruchu? Aż ciężko uwierzyć, że byłeś tam chociaż raz.

[Dantte]

te 'f'-ki na 178 nie są bez powodu (chociaż chyba mają inne oznaczenie, ale egal). Tym naprawdę jeździ dużo osób, aż sam się zdziwiłem jak miałem nieprzyjemność codziennie dojeżdżać ze Skorosz. BTW, istnienie relacji skrętnej na RZS nie wyklucza istnienia takiej na Zawiszy.

[fik]

Cooo? Jak to? RZS i Berestecka nie są generatorami ruchu? Aż ciężko uwierzyć, że byłeś tam chociaż raz.

Nie napisałem "omija wszystkie generatory ruchu". Lepiej trenuj czytanie ze zrozumieniem, zamiast osobistych przytyków.

(a RZS nie jest generatorem ruchu w żadnej mierze)

BTW, istnienie relacji skrętnej na RZS nie wyklucza istnienia takiej na Zawiszy.

W teorii nie, w praktyce nie widzę potencjału na trzy linie z MRD w Jerozolimskie, więc uważam ich komasację na jednej trasie za zasadną - tym bardziej, że sytuacja wzdłuż między Zawiszą a Zachodnim jest dramatyczna.

[Łukasz]

te 'f'-ki na 178 nie są bez powodu (chociaż chyba mają inne oznaczenie, ale egal). Tym naprawdę jeździ dużo osób, aż sam się zdziwiłem jak miałem nieprzyjemność codziennie dojeżdżać ze Skorosz. BTW, istnienie relacji skrętnej na RZS nie wyklucza istnienia takiej na Zawiszy.

Tak właśnie. Zresztą ciężko, żeby z okolic (ogólny ciąg Kasprzaka i Prostej), gdzie ma pracować niedługo m 200 tysięcy ludzi, nie było popytu.

[KwZ]

Omija istotne generatory ruchu położone wzdłuż ciągu Alej Jerozolimskich.

Cooo? Jak to? RZS i Berestecka nie są generatorami ruchu? Aż ciężko uwierzyć, że byłeś tam chociaż raz.

178 czy jak to się będzie nazywało jadąc przez DwZ i Zawiszy zamiast Prymasa-Kasprzaka zaliczy te punkty. I Daszyniaka też.

[reserved]

Cooo? Jak to? RZS i Berestecka nie są generatorami ruchu? Aż ciężko uwierzyć, że byłeś tam chociaż raz.

Nie napisałem "omija wszystkie generatory ruchu". Lepiej trenuj czytanie ze zrozumieniem, zamiast osobistych przytyków.

To które omija? I czy naprawdę musi je zaliczać akurat 178, które robi dobrą robotę na obecnej trasie? Jest tyle linii, które mogą jeździć w dalszym ciągu Niemcewicza, dlaczego akurat chcesz rozwalać 178?

[KwZ]

Omija Dworzec Zachodni i Zawiszy, to akurat napisał. Czy to musi być 178? Nie, może być 127 (to też pomysł fika), które pewnie nawet by się bardziej nadało, skoro przegubowe. To by stworzyło wtórną trudność z Solcem łaknącym dojazdu do centrum, które może załatwić np. 118 (ale to tak średnio).

[reserved]

Ale Dworzec Zachodni nie jest jakimś pępkiem świata, przez który wszystkie linie muszą przejeżdżać. Inne relacje też są ważne. Zwłaszcza, że między Prymasa a Popularną jest jedna wielka dziura, że tak to nazwę, przez co z takiej Beresteckiej dojazd na zachodnią Wolę jest dość trudny. 178 to ułatwia, bo nie trzeba się tyle przesiadać, tylko się jest po chwili na Kasprzaka, skąd można przesiąść się do innych autobusów.

[fik]

To które omija?

Już to napisałem.

I czy naprawdę musi je zaliczać akurat 178, które robi dobrą robotę na obecnej trasie? Jest tyle linii, które mogą jeździć w dalszym ciągu Niemcewicza, dlaczego akurat chcesz rozwalać 178?

Już to napisałem.

Nie, może być 127 (to też pomysł fika), które pewnie nawet by się bardziej nadało, skoro przegubowe.

Raz jeszcze:

a. Ciąg RZS - Zachodni - Niemcewicza - Zawiszy wymaga bardzo pilnego wzmocnienia.
b. Ten sam ciąg nie ma połączenia z najbliższą stacją metra.
c. Postuluję skierowanie skoordynowanych linii 127 i 517 (przekształconej w linię zwykłą pod roboczym numerem 291) przez Jerozolimskie i Towarową celem rozwiązania powyższych problemów.
d. W związku z powyższym uważam, że trzecia linia z MRD w Jerozolimskie, jadąca inną trasą, jest nadmiarowa. Oczywiście, można ją w takiej sytuacji zostawić, ale szybko się okaże, że po tym, jak silniejsza para 127+291 wyssie z niej pasażerów zaczynających podróż przy MRD, będzie wiać w niej pustką.

Co z powyższego było w mojej dotychczasowej argumentacji niejasne?

[reserved]

b. Ten sam ciąg nie ma połączenia z najbliższą stacją metra.

Pl. Zawiszy i jego strefa dojścia mają. A reszta - jak rozumiem mówisz o sytuacji po otwarciu II linii metra w całości, bo na razie nie widać za bardzo sensu dowożenia ludzi do II linii metra (poza mnożeniem przesiadek, bo zbyt daleko się tym metrem nie dojedzie).

W związku z powyższym uważam, że trzecia linia z MRD w Jerozolimskie, jadąca inną trasą, jest nadmiarowa. Oczywiście, można ją w takiej sytuacji zostawić, ale szybko się okaże, że po tym, jak silniejsza para 127+291 wyssie z niej pasażerów zaczynających podróż przy MRD, będzie wiać w niej pustką.

Ok, to już jest argument, który rozumiem i przyjmuję. Niemniej szkoda mi tego unikalnego skrętu z Alej w Prymasa. Naprawdę łażenie po Rondzie Zesłańców nie należy do najprzyjemniejszych. A mimo wszystko jest węzeł przesiadkowy. Może nie pod względem łatwości przesiadek, ale pod względem kierunków, w jakich mogą się ludzie przesiadać i często braku alternatyw.

Co z powyższego było w mojej dotychczasowej argumentacji niejasne?

Teraz już jest jasne.

[fik]

Tak się składa, że biurowce wzdłuż Alej w strefie dojścia do Zawiszy są średnio, więc połączenie do metra (którym ludzie, o zgrozo i dziwo, jakoś w miarę chętnie jeżdżą, więc jakiś sens dowożenia do niego jednak jest) miałoby ręce i nogi. Unikalnego skrętu mi o tyle mało szkoda, że - tak jak piszę - moim zdaniem większość pasażerów 178 wcale z niego nie korzysta, bo i tak jedzie właśnie do metra.