Linia 171

[Georg]

Zapomniałem napisać. To za co Bastian na mnie kiedyś krzyczał, że pomysł bez sensu, bo trasa pokręcona - ale powtórzę:
Na Bemowie potrzeba autobusu dowożącego odcinkowo do tramwajów, a nie do Centrum. Stąd dałbym częste 184 (10/15/15) robiące między Conrada a Górczewską trasę 122, a między Górczewską, a Kasprzaka trasę 154. Wtedy 154 można skrócić bezproblemowo do CH Reduta/Blue City (w celu poprawy punktualności), zlikwidować 122 i zastąpić je 114 jadącym ciągiem równoległym do Broniewskiego, czyli Powązkowską, Rudnickiego i Kochanowskiego.
Trzeba pamiętać, że zmiana na jednej linii (171) wiązałaby się ze zmianami na innych.

[ Dodano: Sob 15 Cze, 2013 19:56 ]

A może dajmy takie coś:

520: Skrócenie do odcinka MARYSIN — METRO POLITECHNIKA w celu wycofania z Marszałkowskiej.

Obecnie 520 jest na tym odcinku pseudoprzyspiechem, więc wraz ze zmianą warto uczernić tą linię na tym odcinku. Tak dla pewności, żeby mieszkańcom Żoliborza nie przyszło o nią walczyć z powrotem.

[ Dodano: Sob 15 Cze, 2013 19:58 ]

131+171 - SADYBA - Centrum - NOWE BEMOWO ( co 6-8/7-8/10 )

Pozostawałaby tylko kwestia opóźnień na trasie: SADYBA - NOWE BEMOWO, ale nie powinno być tak źle. Eliminując z trasy 171 zakręt przy Patelni regularność by się znacząco poprawiła.
Z Górczewskiej do Sadyby 171 jechałoby de facto trasą dawnego 522, więc trasa miałaby wzięcie520 - DW. CENTRALNY - MARYSIN ( ew. jako zastępstwo zasilenie tramwajów na Marszałkowskiej ).

Uwaliłbyś punktualność takiej linii choćby przez skręt przy Pl. Bankowym. W drugą stronę - korki na Lesznie.

[ Dodano: Sob 15 Cze, 2013 20:01 ]

Wycofaj 520 ze Znanej, to miesiąc później Żoliborz będzie miał kursy wariantowe co 30 minut do siebie. Nie, dziękuję.

Chyba żartujesz. Wycofanie 520 ze Znanej oznaczałoby likwidację tej linii (zamianę na czarny numerek), co nie jest już atrakcyjne dla mieszkańców Żoliborza, którzy "muszą mieć linię pospieszną (czytaj czerwoną), bo jeździła 30 lat".

[Gdynianin]

520: Skrócenie do odcinka MARYSIN — METRO POLITECHNIKA w celu wycofania z Marszałkowskiej.

Wszystko skierujmy na Metro Politechnika. W końcu to taka pojemna pętla! 520 (w postaci 1xx) tam jeszcze brakuje...

Linia post520 Marysin-GUS/Szczęśliwice też odpada bo linie na "zaOstrobramską" powinny stawać przy MP na jednym przystanku. No chyba że niszczymy ten czytelny i prosty układ. Czarny numerek - ok, bo i tak przyspieszenie 520 jest fikcją (ale Torwar musi iść wtedy w NŻ)

[Vilén]

Wszystko skierujmy na Metro Politechnika. W końcu to taka pojemna pętla! 520 (w postaci 1xx) tam jeszcze brakuje...

Zawsze można cokolwiek zakrańcować na Placu Konstytucji, i tak każda linia z Trasy Łazienkowskiej do Politechnika musi tam dojechać by zawrócić, więc nie widzę większego problemu.

[Georg]

Wszystko skierujmy na Metro Politechnika. W końcu to taka pojemna pętla! 520 (w postaci 1xx) tam jeszcze brakuje...

Dlatego pisałem, że jeden ruch pociąga za sobą inne. Żeby skierować częste 520 (jako 1xx) na Politechnikę, najpierw należy 118 przełożyć do Centrum, a potem zlikwidować 502 i 514. Wtedy miejsca na Metro Politechnika będzie na postój wyrównawczy. I tak główne postoje odbywałyby się na Marysinie. I znowu - likwidacja 502 i 514 pociąga następne zmiany, ale to już nie ten temat.

[Pan Piotr]

Ja bym wolał podbicie któregoś tramwaju, likwidację 171 i skrócenie 520 ze zmianą numeru na zwykły do odcinka MARYSIN-METRO POLITECHNIKA. Tylko wtedy wartoby było coś skierować na Znaną (512 z obecną częstotliwością+zaliczenie 190 do grona linii bardzo silnych (z częstotliwością 5/7,5/10).

A może dajmy takie coś:

520: Skrócenie do odcinka MARYSIN — METRO POLITECHNIKA w celu wycofania z Marszałkowskiej.

190: Skierowanie na trasę CH MARKI — ZNANA w celu zastąpienia 520 na Olbrachta.

171: OS. GÓRCZEWSKA — BIELAŃSKA z jakąś wysoką częstotliwością, zapewniającą odpowiednią podaż dla potoków korzystających dotychczas ze starych 171 i 190 – wycofanie z Marszałkowskiej, wycofanie z nadpodażowej trasy na Torwar.

155: Nowa linia w relacji DW. CENTRALNY — TORWAR po dotychczasowej trasie 171 z częstotliwością odpowiednią dla występujących w tej relacji potoków.

Dlaczego akurat taka kombinacja? Cóż, w tym projekcie zależało mi głównie na niedokładaniu dodatkowych autobusów na Radzymińską i niezabieraniu ich z Olbrachta, a przy okazji uzyskaliśmy wycofanie dublujących podwójnie szynę autobusów z Marszałkowskiej, wycofanie 171 z bemowskiego odcinka o słabej frekwencji, oraz komasację linii jadących z Ratusz Arsenał na ciąg Górczewskiej.

A teraz możecie wszyscy mnie zglanować .

Dublujących szynę... Liczba 171 - 3 przystanki, bez przesady... Na Marszałkowskiej nie ma nadpodaży, żeby wycinać 16 kursów/h. Prawda jest taka, że z Centrum nie zostałoby już nic na Górczewską, więc sądzę, że ludzie po takiej zmianie byliby "zachwyceni". Nie przesadzałbym z tym, że wszyscy się przesiadają z metra przy Ratuszu.

[Vilén]

Prawda jest taka, że z Centrum nie zostałoby już nic na Górczewską

Na taką Radzymińską też nie ma, i nikt nie płacze*; nie widzę powodu, by Górczewska miała zostać uprzywilejowana w układzie komunikacyjnym – już starczy, że wiele innych ciągów jest.

* oprócz grupki przasnyskich frustratów, chcących powrotu 512 na Szczęśliwice.

A tak apropo Radzymińskiej, to myślę, że chyba jednak potencjału tej ulicy nie doceniłem, nie chcąc w moim projekcie zwiększać tam liczby autobusów – ostatnio jak jechałem tamtędy 190-ką, to był tam w tym autobusie całiem spory tłok. Może faktycznie winno się jedynie wzmocnić 190 do 5/7,5/7,5, a wtedy skrócić 171 do odcinka DWC — TORWAR, i podaż na Górczewskiej uzupełnić wydłużeniem (i uzwykleniem?) 512…?

[Emyl]

Może faktycznie winno się jedynie wzmocnić 190 do 5/7,5/7,5

To akurat należałoby uczynić swoją drogą...

Na taką Radzymińską też nie ma, i nikt nie płacze

Jesteś aby pewien...?

[Vilén]

Na taką Radzymińską też nie ma, i nikt nie płacze

Jesteś aby pewien...?

Jestem pewien, że nie ma (prócz 517, które ma tam cały jeden przystanek), a co do tego, że nikt nie płacze, miałem na myśli, że nikt myślący rozsądnie o układzie komunikacyjnym nie płacze, bo płaczących frustratów można znaleźć praktycznie w każdej sprawie… o na przykład tutaj (tak, to jest pisane na poważnie, nie dostańcie od tego zawału ).

[Autobus Czerwon]

Od razu widać że jakiś psychol to pisał... Ludzie to maja być cięcia, a nie optymalizacja układu komunikacyjnego...

Jedyny rozsądny punkt to ten z Okęciem, a reszta? Co pasażera obchodzi czy jedzie autobusem z zajezdni R-1 czy R-7?

[Emyl]

Pana Boga chyba w sercu nie mają!

[ Dodano: 2013-06-15, 22:54 ]

Od razu widać że jakiś psychol to pisał... Ludzie to maja być cięcia, a nie optymalizacja układu komunikacyjnego...

Akurat jedno chyba można łatwo połączyć z drugim

[patryk148]

I to jest sedno sprawy. ZTM powinien powiedzieć, że

"w celu dostosowania podaży do potrzeb pasażerów i w związku ze zmianą organizacji ruchu spowodowaną kolejnym etapem budowy metra, następuje korekta w układzie linii komunikacyjnych"

i trzasnąć zmiany zmniejszając 100 brygad. Przy zmianach w czerwcu 2011 nie było aż takiej awantury, chociaż wtedy był entuzjazm z metrem jeszcze, czego nie ma teraz.

Przy okazji można było wymusić parę rzeczy na Pani Lendzion. Ale jeśli się ma "celebrytę" zamiast rzecznika to ... widzimy co się dzieje.

[Szeregowy_Równoległy]

A z tą Dobrą, to może warto pomyśleć, co zrobić, żeby ją odkorkować. Korek w krajobraz Mariensztatu nie wpisuje się najlepiej...

A konstruktywnie? Znaczy: jak odkorkować Dobrą?

[Emyl]

Po prostu. Ograniczając ruch indywidualny do pojazdów mieszkańców Mariensztatu poprzez umieszczenie znaków "zakaz wjazdu" ze stosowną tabliczką "nie dotyczy dojazdu do posesji". Ewentualnie wprowadzając przepustki lub wymalowując buspas.

[Szeregowy_Równoległy]

Po prostu. Ograniczając ruch indywidualny do pojazdów mieszkańców Mariensztatu poprzez umieszczenie znaków "zakaz wjazdu" ze stosowną tabliczką "nie dotyczy dojazdu do posesji". Ewentualnie wprowadzając przepustki lub wymalowując buspas.

Przy niepełnosprawnej Wisłostradzie? Jaja sobie robisz? Przy stadzie pojazdów zjeżdżających z trasy WZ (to jest przyczyna korków)? Buspas na jezdni, gdzie masz po jednym pasie w każdą stronę? To się nie uda.

[Emyl]

Bo co? Bo w Polsce żyjemy? To się nazywa niedasizm i tyle Zresztą wiadomo, że ten buspas, czy cośtam innego to nie jest rozwiązanie "od jutra", a na rychłe otwarcie Wisłostrady są spore szanse.