Schody ruchome na stacji Centrum

Moderator: JacekM

Czy schody ruchome na stacji Centrum (peron w kierunku Kabat) powinny zostać przestawione?

Tak, przez cały czas powinny być dwa ciągi schodów dla pasażerów wychodzących
43
64%
Tak, tylko w godzinach porannego szczytu dla pasażerów wychodzących powinny być dwa ciągi schodów
11
16%
Nie, powinno pozostać tak jak jest
6
9%
Nie mam zdania na ten temat
7
10%
 
Liczba głosów: 67

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 01 mar 2007, 13:09

MeWa pisze:w hali odpraw
:D
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 02 mar 2007, 20:12

Gratulacje :)
Dzisiaj były już 2x schody w górę i naprawde poprawilo to sytuację :)

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 02 mar 2007, 22:28

wprowadzono na próbę :)
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

szopler
Posty: 24
Rejestracja: 04 sty 2007, 16:04
Lokalizacja: Siedlce :)

Post autor: szopler » 02 mar 2007, 23:41

MeWa pisze:Myślę, że - o ile byłaby w ogóle taka możliwość włączenia czujników z dwóch stron - to byłoby to rozwiązanie niepraktyczne, nieodpowiadające rzeczywistym potokom. Poza tym mogłoby prowadzić do niebezpiecznych pomyłek - ktoś zbliża się do schodów w hali odpraw, a one nagle do góry jadą.
Dlatego należało by wyposażyć środkowy ciąg w syganalizację i zabezpieczenia...
Chociaż po przemyśleniu wycofuję się z tego pomysłu... fakt - za duże natężenie ruchu.
Nawet jakby schody dość szybko po ostatnim użyciu się zatrzymywały to i tak się nie opłaca - szkoda prądu na rozruchy co chwilę...

Pozdro!
AiR na WiP PW 5 rok ... 2x

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8622
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 03 mar 2007, 0:37

MeWa pisze:wprowadzono na próbę
:arrow: Czy niniejszy wątek miał z tym jakiś związek? :>

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 05 mar 2007, 13:27

Sławomir Ślubowski, DZIENNIK, Poniedziałek 5 marca 2007
Załączniki
metro.centrum_dziennik.05.03.2007..JPG

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8483
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 05 mar 2007, 17:08

Hm.
Ostatni akapit chyba dziennikarzowi nie wyszedł:>
Argument o "zepchnięciu" kogoś w ogóle mnie nie przekonuje. Prędzej ludzie otworzą przejścia awaryjne.

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 06 mar 2007, 2:41

geograf pisze:Ostatni akapit chyba dziennikarzowi nie wyszedł:>
Argument o "zepchnięciu" kogoś w ogóle mnie nie przekonuje. Prędzej ludzie otworzą przejścia awaryjne.
Ale z tego co zropzumiałem, to Żurawski pieprzył o tym "zepchnięciu"... :-k #-o

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8483
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 06 mar 2007, 23:07

Tak sobie myślę: czy przypadkiem z Ursynowa na górę nie prowadzi para schodów? Czy były jakieś ofiary śmiertelne, ofiary zepchnięcia z nich od czasu otwarcia stacji? Czyżby z północy jechało jednak więcej ludzi, niż z południa i metro miało stać się ofiarą własnego sukcesu? :>

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 06 mar 2007, 23:11

Na peron w kierunku Kabat wchodzi więcej osób niż na peron w kierunku Młocin. Wystarczy to porównać teraz, po zmianie ustawienia. Często na peron w kierunku Kabat ludzie ustawieni są w jednym rzędzie na schodach.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8483
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 06 mar 2007, 23:19

Widzę, MeWo, iż jesteś odporny na ironię?
MeWa pisze:Na peron w kierunku Kabat wchodzi więcej osób niż na peron w kierunku Młocin.
Nie przeczę. Jednak - jak już napisano wielokrotnie powyżej - ze stacji ludzie wychodzą falowo, a na stację zjeżdżają w miarę ciągle (liniowo? jak to było w fizyce? ;-) )

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 06 mar 2007, 23:23

pisałeś o zepchnięciu i odniosłeś się do peronu z kierunku Ursynowa (notabene tam są dwa ciągi do góry), a tam mniej osób wchodzi NA stację.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8483
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 06 mar 2007, 23:33

Ale więcej osób z Ursynowa wychodzi, co przy podobnej (tej samej?) ilości bramek do wyjścia powinno spowodować jeszcze większe zatory przed wyjściem, a przeciez nikt nikogo nie zepchnął. A Żurawski nie skonretyzował czy zepchnięta miałaby być osoba z tłumu wychodzącego, czy wchodząca na stację. W zasadzie każdy mógłby stać się ofarią napierającego tłumu...

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 07 mar 2007, 0:02

tam jest więcej bramek dla wychodzących. Zresztą GŻ wyraźnie sprezyował.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Kra
Posty: 1941
Rejestracja: 16 lut 2006, 9:28
Lokalizacja: Żoliborz/Bielany

Post autor: Kra » 07 mar 2007, 10:02

JacekM pisze:Zwykle to są jakieś głupie pińdzie, które sobie kółko dyskusyjne urządzają na schodach :-?
Niestety nie tylko. Wczoraj na Pl. Wilsona lewą stronę dumnie blokował SOM-ista. Na moje "przepraszam" odpowiedział (a właściwie odburknął), że do jak mi się spieszy to mogę sobie iść po zwykłych schodach (a miał miejsce gdzie się usunąć). Próbowałem mu wyjaśnić, że jest taki niepisany obyczaj w metrze, że lewą stronę zostawia się wolną jeżeli oczywiście jest to możliwe. Odpowiedź była w stylu - jeżeli jest to niepisane to nie obowiązuje. Skoro tak postępują osoby pracujące w metrze nie wolno wymagać od innych by zachowywali się inaczej niż sobie wyobrażają.

ODPOWIEDZ