Linie nocne po reformie

[Lukasz436]

Ja po wczorajszych obserwacjach mogę stwierdzić że:
N75 jedzie puste już od Gocławia, w drugą stronę podobna sytuacja. Czas przejazdu jest bardzo napięty. Autobus jedzie jak szalony - przecież to nie jest wyścigówka.
N02 frekwencja w miarę dobra - niestety dość napięty rozkład daje takie efekty że przesiadki do innych linii są tylko fikcją.
N01 frekwencja po wyjeździe z Bemowa prawie 0. Tylko dzięki temu że na odcinku Zaj. Keszczowa - Koncertowa zatrzymaliśmy się zaledwie na 3 przystankach a PKS jechał bardzo szybko złapaliśmy tylko 2 minutowe opóźnienie. W związku z tym przesiadka do N37 na Ursynowie stała się fikcją.
Co lepsze kierowcy N34 oraz N37 całkowicie olali punkt przesiadkowy Metro Ursynów / Koncertowa.

Osobiście uważam że czasy przejazdów na wielu N są za bardzo wygórowane. W związku z tym dochodzi do wielu opóźnień a przesiadki do innych N stają się fikcją. Uważam że normalna prędkość dla autobusu to 60 km/h a nie 80 - 85...

[Kleszczu]

N01 frekwencja po wyjeździe z Bemowa prawie 0. Tylko dzięki temu że na odcinku Zaj. Keszczowa - Koncertowa zatrzymaliśmy się zaledwie na 3 przystankach a PKS jechał bardzo szybko złapaliśmy tylko 2 minutowe opóźnienie.

Ja obserwowałem w obie noce N01 i pierwszy kurs z Żoliborza (minionej nocy spóźniony tylko 6 minut - nawet chyba kierowcy to nie przerażało, bo jechał sobie majestatycznie) i u mnie pod domem frekwencja wydała mi się całkiem dobra - przeważająca ilość miejsc siedzących zajęta. Późniejszych kursów jeszcze nie obserwowałem
I tak widzę, że na tej linii to PKS jeździ bardziej punktualnie niż Mobilis

[R-9 Chełmska]

I tak widzę, że na tej linii to PKS jeździ bardziej punktualnie niż Mobilis

o patrz, to nie tylko mi się tak wydaje (w przypadku N02)...

[ITS A 218]

Co do N01 to ludzie muszą się przyzwyczaić. Na tej trasie nigdy wcześniej praktycznie nie jeździł żaden nocnik i potrzeba czasu. Myśle że już za 1-2 tygodnie frekwencja będzie duża bo trasa jest dobra.

[ness]

Co do N01/02 to sie nie wypowiem, bo nie widzialem, ale pseudo-obwodowka czyli N43 wczoraj na BW1920 DWC frekwencje miala pokazna.
W jelczydle z 10-15 osob stalo.
Fakt ze weekend, ale jadace za nim su12 N88 moze z 15 osob na pokladzie.
Oba o czasie - 2.24

Jesli chodzi o rozklady to n38/88 na przejechanie z BW1920 na Hynka ma 3 min (slownie trzy minuty). W przeciwnym kierunku 5 min
Mozliwosci dogodnej przesiadki w N01 przy Hynka nie ma, bo i kto by z niej korzystal, a wieksza frekwencja jest na pewno w kier. Okecia.
Czym sie kierowano napinajac tak rozklad nie mam pojecia. Ok jedyna opcja, zeby przelot w obie strony byl w tym samym czasie. Tylko po co? Kierman bedzie sie i tak spoznial, bo ma 17 min postoju na Okeciu (+ 15 na DWC), a rozklad bedzie tylko na papierze.

Apropos informacji o zmianach.
Kwadrans po 2giej na przystanek przybieglo 2 klientow narodowosci na oko viet i z panika w oczach dokonali jego ogledzin i przestudiowali rozklady.
Po pieciu minutach jeden zdobyl sie i podszedl do mnie:
- ciesietpiec? ciesietpiec?! na stadion?
Mowie ze reforma, nowe linie sa, ze 605 juz nie ma, na stadion trzeba z przesiadka.
Poki co niewazne czym do centrala i niech sie tam zapytaja pana w odblaskowym uniformie jak dalej.
Koles przytakuje i kiwa glowa, a widac ze nic nie zrozumial (standardowe zachowanie azjaty). Wiec ja dalej to samo koles znow przytakuje, wreszcie podjechal ww N43, a ja dalem im sygnal do abordazu.
Nastepna reforma - wydrukowac ulotki w jezykach azjatyckich i rozprowadzic po bazarach

[Proboszcz]

Właśnie jechałem Grodziskim A528 N02 kurs 0:46 spod Stalowej kier TGK. Pod zajezdnię przyjechał -3, potem trochę się rozpędził po Radzymińskiej i od razu na luz. Frekwencja pod R13 to może z 15 osób wraz ze mną i driverami R13. Przy Kołowej zostało z 7 osób w tym 3 driverów. W drugą stronę widziany Mobiliski A318 z 2 osobami na pokładzie widziany na DKS Targówek w kier Gocławia

Coś słabo jak na sobotnią noc - ale przynajmniej bezpieczniej się czuję

[Bernard]

N63 faktycznie w weekendy przeguby.

Coś z tymi przegubami nie tak. Właśnie pojechał gniot .

[levar]

N01 frekwencja po wyjeździe z Bemowa prawie 0

Na odcinku Ursynów - Wilanów jest tak samo.

Co lepsze kierowcy N34 oraz N37 całkowicie olali punkt przesiadkowy Metro Ursynów / Koncertowa.

W jaki sposób?

[ Dodano: 2007-06-03, 05:04 ]

Co do N01 to ludzie muszą się przyzwyczaić. Na tej trasie nigdy wcześniej praktycznie nie jeździł żaden nocnik i potrzeba czasu. Myśle że już za 1-2 tygodnie frekwencja będzie duża bo trasa jest dobra.

Trasy obu eNek obwodowych wydają mi się dobre, ale jak widzę pustki w N01 to mi się smutno robi. Pewnie masz rację, że potrzeba czasu, ale skoro ludzie nie wiedzą, to może jednak kampania była za słaba
Poza tym co niektórzy z Was piszą, że nici z przesiadek. Jeśli tak będzie, to linie mogą tracić pasażerów. Koordynacja musi być na cacy, ale zdaję sobie jednakowoż sprawę, że nie jest to łatwym zadaniem.

[ Dodano: 2007-06-03, 05:11 ]
Ja o zapomnianym tu N50. Obserwowałem wszystkie kursy z Wilanowskiej zarówno z pt/sb jak i sb/nd. Frekwencja - kilka osób w wozie, miejsca siedzące jeszcze by się znalazły.
Myślałem, że ta linia będzie lepiej wykorzystywana. Czy będą jakieś pomiary na tej linii? Jeśli taka frekwencja się utrzyma, to wątpię w opłacalność utrzymywania linii dla kilkunastu osób/noc.

[Flash8222]

MZA dostanie ładne kary za wystawianie nieprawidłowego taboru na nocki. Na N37 dwa gnioty, N63 4832. Zapewne było więcej takich przypadków, ale nie wiem dokładnie na których liniach mają jeździć przeguby.

[Andrzej]

(...)N01 frekwencja po wyjeździe z Bemowa prawie 0. Tylko dzięki temu że na odcinku Zaj. Keszczowa - Koncertowa zatrzymaliśmy się zaledwie na 3 przystankach a PKS jechał bardzo szybko złapaliśmy tylko 2 minutowe opóźnienie. W związku z tym przesiadka do N37 na Ursynowie stała się fikcją.
(...)

A jednak 6 minut to też za mało na przesiadkę na Żeraniu.
Wobec tego proponuje trochę rozślimaczyć N02. Niech jedzie wolniej, z zahaczeniem o Wschodni i Olszynkę(+6) i niech będzie 10 minut na przesiadkę.
Skoro ludzie i tak się nie wyrobią i mają czekać pół godziny,,,

[ Dodano: 2007-06-03, 09:19 ]

Ja po wczorajszych obserwacjach mogę stwierdzić że:
N75 jedzie puste już od Gocławia, w drugą stronę podobna sytuacja. Czas przejazdu jest bardzo napięty. Autobus jedzie jak szalony - przecież to nie jest wyścigówka.
(...)

Aż sam sprawdzę przy okazji to N75,,,
Szkoda skracać do Wędkarskiej. Nowe rejony dostały nocny i mają się z nim od razu żegnać..
N75 ma 2 minuty rezerwy,,, spóźniony 10 minut przyjeżdża na 5 minut przed sabatem. Może by mu dodać te 10 minut i niech tak przyjeżdża oficjalnie?
N25 też można poluzować, zwiększyć troszkę postój w Międzylesiu (jak wszechwładne MZA pozwoli) i niech pokrąży przez Witolin.

[Lukasz436]

Co do punktu przesiadkowego Metro Ursynów / Koncertowa. Kierowcy MZA traktują te przystanki jako NŻ i nie czekają na N34 lub na odwrót N37 - chociaż byli przed czasem. Za to PKS ładnie czekał!!!

[tadeo]

wszystkie nowe linie nocne są liniami superexpressowymi.
kierowcy gnają "na łeb, na szyję" łamiąc przepisy ruchu drogowego.
ciekawe, jak dadzą sobie radę z takimi rozkładami jazdy zimową porą.
prawdopodobnie wszystkie punkty przesiadkowe wezmą "w łeb".
.

[Wolfchen]

Dadzą sobie radę. Nie widzę szczególnych problemów z DWC, ale pozostałe punkty już gorsze...

[dzidek]

Dadzą sobie radę. Nie widzę szczególnych problemów z DWC, ale pozostałe punkty już gorsze...

Skoro teraz pomimo przekroczenia prędkości kierowca na Centralny zajeżdża ok. 10 min w plecy to zimą może być znacznie gorzej.

Gdyby tak N35 i N85 na przystanek Ryżowa w kierunku Centralnego przyjeżdżały chociaż 2 min wcześniej to możliwa stałaby się przesiadka w N01 w kierunku Ursynowa.
Poza tym nie ma co się dziwić słabej frekwencji N01 skoro linia jeździ przez Służewiec Przemysłowy... Gdyby jeździła przez spore osiedla np. Grójecką do Rakowca i dalej Racławicką na Mokotów i dopiero na Służewiec to zdecydowanie więcej potencjalnych pasażerów znalazłoby się.

[Carefour]

To fakt, rzadko, a w ogóle wydaje mi się czasem, że nocny dłużej jedzie niż 131 lub nawet 522

Nie, cudów nie ma...

Za czasów 611 nocny jechał na prawdę dłużej - 3 minuty od DWC do Centrum, gdzie następowała sprzedaż biletów od kierowcy - kolejne 3 minuty, potem światła, potem Hoża, kolejne światła i tak cały czas, dodatkowe swiatła na Gagarina, itp.; (przedtem dwukrotne stawanie na przystankach przy pl.Unii). Żeby było jasne - chodziło mi głównie o 1, 2 lub 3 kurs nocnego, gdy ludzi jest na prawdę sporo i stawał na każdym przystanku; podróż z DWC na Iwicką często trwała 19-20 minut, a nie rozkładowe 12.

[ Dodano: 2007-06-03, 12:26 ]
Pierwszy kurs N13 4735 Choszczówka-DWC (czyli Dw.Wileński - DWC w rzeczywistości) zamiast 23.10 był na wileniaku 23.17, ale potem b.szybka jazda pozwoliła na to by na DWC było -3 tylko. Ciekawe było to, że po ostatnim przyst. przed pętlą (ONZ) jadąc na Centralny nie skorzystał z nowego przejazdu podziemnego w prawo, lecz pojechał prosto do ronda (skrzyzowanie AL.J.P.II i AL.Jerozolimskich) na którym zawrócił i dopiero wjechał na DWC. Potem N81 (z Ostrobramskiej) - przyjechał z małym poślizgiem na DWC, w związku z czym odjazd nastąpił 23.47 w stronę Waflowej.

[ Dodano: 2007-06-03, 12:31 ]
[ Dodano: 2007-06-03, 12:26 ]
Pierwszy kurs N13 4735 Choszczówka-DWC (czyli Dw.Wileński - DWC w rzeczywistości) zamiast 23.10 był na wileniaku 23.17, ale potem b.szybka jazda pozwoliła na to by na DWC było -3 tylko. Ciekawe było to, że po ostatnim przyst. przed pętlą (ONZ) jadąc na Centralny nie skorzystał z nowego przejazdu podziemnego w prawo, lecz pojechał prosto do ronda (skrzyzowanie AL.J.P.II i AL.Jerozolimskich) na którym zawrócił i dopiero wjechał na DWC. Potem N81 (z Ostrobramskiej) - przyjechał z małym poślizgiem na DWC, w związku z czym odjazd nastąpił 23.47 w stronę Waflowej.
Dodam, że było to wczoraj.