To już inna sprawa. Niemniej jednak, kierowca może zgodnie z zarządzeniem spowodować brak możliwości wprowadzenia wózka do autobusu i nikt go za to nie ukarze.dzidek pisze:Jeżeli zobaczę kiedyś kierowcę, który pozostawi na pętli otwartą tylko przednią połówkę drzwi to aż zrobię zdjęcie z wrażenia temu kierowcy... Chyba aż tak głupich ludzi w MZA nie ma ?Jamnik pisze:A jeżeli kierowcy nie będzie w autobusie? Jak jest "duża kabina", to wózek na pewno nie przejdzie przez połówkę drzwi.
Ciepły guzik
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
dzidek pisze:Jeżeli zobaczę kiedyś kierowcę, który pozostawi na pętli otwartą tylko przednią połówkę drzwi to aż zrobię zdjęcie z wrażenia temu kierowcy. Chyba aż tak głupich ludzi w MZA nie ma?
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Tylko po co robisz z kierowców bezmózgowców?Jamnik pisze:To już inna sprawa. Niemniej jednak, kierowca może zgodnie z zarządzeniem spowodować brak możliwości wprowadzenia wózka do autobusu i nikt go za to nie ukarze.dzidek pisze:Jeżeli zobaczę kiedyś kierowcę, który pozostawi na pętli otwartą tylko przednią połówkę drzwi to aż zrobię zdjęcie z wrażenia temu kierowcy... Chyba aż tak głupich ludzi w MZA nie ma ?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- Solaris
- Posty: 534
- Rejestracja: 04 sie 2007, 11:08
- Lokalizacja: R-10 - Solaris Urbino 18 Electric IVG
No i jestem po pierwszym dniu akcji CIEPŁY GUZIK. I zaczęły się problemy. Dlaczego te drzwi się nie otwierają
dobiegało mnie nie tylko od I drzwi, ale nawet II, III, IV. I tu potwierdza się to o czym pisałem wcześniej. Młodzi ludzie nie umieli się znaleźć w "nowej rzeczywistości". Zostałem też mile zaskoczony. Młody człowiek stoi przy drzwiach i czeka, aż się otworzą. A tu starsza pani informuje go, że od dziś jest akcja ciepły guzik i samemu otwiera się drzwi. Pokazał mu przycisk, którym powinien to zrobić. Młodzieniec "strzelił karpia", a mnie szczena opadła z wrażenia ![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Chciałem, we własnym zakresie, wykonać sygnalizację na przyciskach w środku autobusu. Dwa otworki, dwie diody, zapalające się, w momencie aktywacji przycisku. Okazało się, że nie można tego zrobić, bo jest to ZMIANA KONSTRUKCYJNA![#-o #-o](./images/smilies/eusa_doh.gif)
![:!: :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![:!: :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Chciałem, we własnym zakresie, wykonać sygnalizację na przyciskach w środku autobusu. Dwa otworki, dwie diody, zapalające się, w momencie aktywacji przycisku. Okazało się, że nie można tego zrobić, bo jest to ZMIANA KONSTRUKCYJNA
![#-o #-o](./images/smilies/eusa_doh.gif)
Wcale mnie te problemy nie dziwią. Ciepły guzik w wykonaniu warszawskim jest lekko absurdalny. Obowiązuje tylko od jesieni od wiosny. W wielu innych miastach włączony jest na stałe, o czym sam się przekonałem we Wrocławiu, gdy tramwaj "nie otworzył drzwi".Solaris pisze:No i jestem po pierwszym dniu akcji CIEPŁY GUZIK. I zaczęły się problemy. Dlaczego te drzwi się nie otwierają![]()
dobiegało mnie nie tylko od I drzwi, ale nawet II, III, IV. I tu potwierdza się to o czym pisałem wcześniej. Młodzi ludzie nie umieli się znaleźć w "nowej rzeczywistości". Zostałem też mile zaskoczony. Młody człowiek stoi przy drzwiach i czeka, aż się otworzą. A tu starsza pani informuje go, że od dziś jest akcja ciepły guzik i samemu otwiera się drzwi. Pokazał mu przycisk, którym powinien to zrobić. Młodzieniec "strzelił karpia", a mnie szczena opadła z wrażenia
Chciałem, we własnym zakresie, wykonać sygnalizację na przyciskach w środku autobusu. Dwa otworki, dwie diody, zapalające się, w momencie aktywacji przycisku. Okazało się, że nie można tego zrobić, bo jest to ZMIANA KONSTRUKCYJNA
Otóż sorry za brutalne stwierdzenie, ale nie da się psa wytresować tylko na pół roku. Tak jak trudno wymagać od pasażerów, przyzywyczajonych, że przecież "drzwi się zawsze otwierają", by wiedzieli, że jednak nie zawsze. Przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Jeśli chcemy uniknąć tych kłopotów, ciepły guzik powinien być na stałe.
Sławek pisze:Przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Jeśli chcemy uniknąć tych kłopotów, ciepły guzik powinien być na stałe.
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)