NajwyĹźszy budynek kontynentalnej Europy w Warszawie?

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 06 gru 2007, 15:06

Dennis pisze:Ten o slumsach? On chyba właśnie powinien Ci nasunąć zupełnie przeciwne wnioski. Skoro za 50 lat 90% ludności świata ma mieszkać w miastach, to - stosując Twoją wizję - wiesz ile tysięcy kilometrów kwadratowych musiałoby mieć wówczas średniej wielkości (czyli jakieś 5 000 000 mieszkańców) miasto? :-"
Tak, Ale tak jak piszesz robienie w jednym mieście kilku "centrum" jest wydajniejsze. dzięki temu będzie to średni rozkład miedzy ilość osób na km/2. Niska - niedobra bo komunikacja i infrastruktura droga, zbyt wysoka uniemożliwia działanie komunikacji.
Wiec duże miasto mogło by mieć średnią wysokość około 6 -10 pięter.
Dennis pisze:Ale IMHO od takiego trendu rozwoju Warszawy powinniśmy jak najszybciej odejść
Ja również uważam ze powinno sie jak najszybciej odejśc od tworzenia dużych stref. Bo strefa biura w niczym nie przeszkadza strefie mieszkalnej. I mogą być wymieszane.
Dennis pisze:Popatrz sobie na Berlin i weź pod uwagę chociażby liczbę gettowisk, czyli tzw. grodzonych osiedli, "superbezpiecznych" i "superprestiżowych", czyli modnych wielce. Dlaczego w Berlinie można je na palcach jednej ręki policzyć, a u nas w Warszawie ich liczba idzie w tysiące? Dalej, centrum. Swego czasu był w Koszernej artykuł o tym, że Warszawa ma szansę stać się miastem trzeciego świata. Właśnie m. in. dlatego, że ma tak chaotyczną i wewnętrznie niespójną zabudowę, szczególnie właśnie w centrum. Duży blok obok starej kamienicy, wieżowiec wysoki, obok niższego, szklany obok betonowego, sodoma i gomora. Spójrz na Wiedeń, Pragę, Budapeszt i inne stolice europejskie, które śmiało można nazywać miastami nowoczesnymi.
:bow: =D> =D>
Obrazek

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6107
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 06 gru 2007, 15:36

Ale to już wina tego, że po wojnie została odbudowana tak a nie inaczej!!! Też sie z tym zgodzę, ale co z tego? Wyburzyć te wszystkie bloki w centrum etc? Bardzo chętnie, tylko kto da na to kasę?
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 06 gru 2007, 17:31

A może wystarczy bardziej uważać przy wydawaniu warunków zabudowy i egzekwować więcej od developerów - właśnie np. przebudowę sąsiadującego układu komunikacyjnego, zabezpieczenie, odnowienie (przynajmniej zewnętrzne), a może nawet i bardziej zaawansowane dostosowanie sąsiadujących budynków, o takich "detalach", jak kolorystyka budowanego obiektu, materiał elewacji, proporcje etc. nawet nie wspominając :-k

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 06 gru 2007, 19:02

Ryoga pisze:ZT tak czy siak sa słabo zaludnione klientami bo... drogo i jakoś tak mało pasuje to wszystkim. I obecność Centralnego...
Ryoga pisze:ale tłumy jakieś diabelskie nie sa -około godziny 16. tłum sie robi około 18.
Wewnętrza sprzeczność i wykluczanie się nawzajem tych dwóch zdań bije po oczach... Trudno, żeby ludzie chodzili w godzinach pracy...

Ryoga pisze:Albo rządek takich budynków szkła i stali - niekoniecznie wysokich, albo
no to towłaśnie się dzieje w rejonie Emilii Plater i Ronda ONZ... Jeśli coś wywołało spustoszenie i dysonans, to 40 lat temu stawianie klockowatych domów gdzie popadnie za Gomułki i Gierka. Bo one nie dość, że nie pasują, to ładnie tym bardziej nie są (przynajmniej zdecydowana większość - z nielicznymi wyjątkami). Temu już wiele bardziej zaszkodzić nie można.
dennis pisze:zabezpieczenie, odnowienie (przynajmniej zewnętrzne), a może nawet i bardziej zaawansowane dostosowanie sąsiadujących budynków
to chyba na poziomie planu zagospodarowania można zastrzec. Problem w tym, że plany nie nadążają za potrzebami miasta...
Ryoga pisze:A widzisz, idzie wszytko powoli w kierunku Woli. i dobrze
i ten budynek też będzie na Woli :D I wcale nie będzie się tak wykluczał - będzie dopełniał obraz z drugiej strony. Wieżowiec Warty, Millenium Plaza, Brama Zachodnia, wieżowiec Daewoo - to już tam jest...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10154
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 06 gru 2007, 19:22

Ryoga pisze:Dlatego ja nie będę ZA budowa czegokolwiek wysokiego w centrum miasta.
z jednej strony dobrze że nie masz na to wpływu, bo nie zepsujesz nic w mieście - z drugiej źle, bo nam teraz zawracasz głowę #-o
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 06 gru 2007, 20:46

z jednej strony dobrze że nie masz na to wpływu, bo nie zepsujesz nic w mieście
Zaraz, uważasz ze nie stawiając kabin prysznicowych w stylu metro sie coś psuje?

Dalej, Ile % ludzi już narzeka ze w centrum sie robią korki?
Obrazek

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10154
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 06 gru 2007, 21:55

Koleś skąd żeś się urwał? Co to za farmazony wygadujesz? Z kim nie gadam na gg, to się nikt nie może nadziwić jakie bzdury wypisujesz #-o
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 07 gru 2007, 1:00

Obrazek
Ratusz chce drapaczy chmur
Maciej Szczepaniuk, Monika Górecka-Czuryłło 05-12-2007, ostatnia aktualizacja 06-12-2007 07:11

Inwestorzy przygotowują się do budowy niemal 40 wysokościowców w całej stolicy. Najwięcej z nich powstanie na Woli i w Śródmieściu – aż 27. Kolejnych dziesięć projektów, które są już opracowywane, powstanie w innych dzielnicach

Obrazek

– Chcemy, by Warszawa rosła w górę – deklaruje wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. I zachęca do stawiania wież w centrum Woli i wokół Pałacu Kultury.

Ten ostatni rejon nie ma szczęścia do planów. Po raz kolejny architekci głowią się nad zmianą koncepcji zagospodarowania pl. Defilad z niskiej na wysoką. Więc stolica zgodnie z marzeniami ratusza rośnie, ale na razie tylko w planach.

Najwyższy w Europie – 280 metrów – ma być budynek, który firma Jana Kulczyka chce stawiać w rejonie pl. Zawiszy.

– Pomysł mi się podoba, ale żadne wnioski w sprawie tej inwestycji do ratusza nie wpłynęły – mówi wiceprezydent. Dodaje, że bardziej zaawansowana jest druga co do wysokości, 257-metrowa wieża u zbiegu Al. Jerozolimskich i Chałubińskiego.

Inwestor, spółka Lilium, zaprosił kilku znanych architektów, m.in. Richarda Meiera (zaprojektował m.in. ratusz w Hadze) i Zahę Hadid (autorka m.in. skoczni narciarskiej w Innsbrucku). Nowy wieżowiec ma stanąć na niskiej części Centrum LIM (część hotelu Marriott).Kolejne wysokościowce planowane są na terenie kolei między Jana Pawła II, Chmielną i Al. Jerozolimskimi.

– Ale na razie badamy strukturę geologiczną gruntu, by dowiedzieć się, jak wysoko można tu budować – mówi dyrektor biura nieruchomości strategicznych PKP Paweł Olczyk. Po Nowym Roku rozpoczniemy poszukiwania inwestora.Kolejne giganty czekają w kolejce do realizacji. Urzędnicy ratusza kończą właśnie opiniować wnioski o wydanie pozwolenia na budowę dla dwóch kilkudziesięciopiętrowych apartamentowców. Pierwszy z nich to Złota44 zaprojektowana przez Daniela Libeskinda, drugi to kompleks biurowo-mieszkaniowy na Grzybowskiej, który zbuduje GP Inwestment. Budowa luksusowego budynku mieszkalnego Prosta Tower przyklejonego do ściany bloku Łucka City już się rozpoczęła.

Stolica chwali się drapaczami chmur, które powstały lub dopiero mają powstać. Inwestorzy przyznają jednak, że współpraca z miastem przypomina drogę przez mękę. – Nie znam drugiego miasta w Europie, w którym sam proces wydawania pozwoleń trwa zazwyczaj dłużej niż budowa – mówi architekt Marcin Goncinkiewicz z APA Kuryłowicz & Associates.

W sobotę minie rok, odkąd pracownia Stefana Kuryłowicza złożyła w ratuszu wnioski o wydanie warunków zabudowy dla trzech mieszkalnych wieżowców – na ul. Wroniej, Łuckiej i Grzybowskiej.

– Inwestorzy zaczynają już tracić cierpliwość. A my nawet nie potrafimy im wytłumaczyć, dlaczego decyzje wydawane są tak opieszale. To efekt braku planów zagospodarowania – mówi Marcin Goncinkiewicz. Ale wielu inwestorów, którzy chwalą się projektami na kupionym już gruncie, nawet wniosków o pozwolenie nie złożyło. Tak jest np. w przypadku wieży Ghelamco u zbiegu Prostej i Towarowej. W jej miejscu nadal straszy zrujnowana kamienica. – A brak planów zagospodarowania z jednej, a z drugiej pazerność inwestorów na grunt sprawiają, że dzielnica nie kontroluje, co się na jej terenie dzieje – denerwuje się burmistrz Woli Marek Andruk. – O wieżach dowiadujemy się z prasy albo z plotek. Podobno na Woli ma stanąć najwyższy budynek w mieście. Sprawdzamy, czy to prawda. —Maciej Szczepaniuk

—Michał Kozak

---------------------------------------------------
Wznoszone w sercu stolicy wieżowce nie stworzą wysokiego city skupionego na niewielkim obszarze. Warszawskie drapacze chmur wyrastają od przypadku do przypadku. Jeśli biurowiec budowany przez firmę Kulczyka (na zdjęciu) zostanie zrealizowany, powstanie zaledwie kilkaset metrów od biało-niebieskiego Millenium Plaza na pl. Zawiszy, krytykowanego za to, że tam nie pasuje i jest za wysokie. W całym mieście podobnych drapaczy chmur ma powstać 37. Eksperci przestrzegają, że nawet jeśli tylko część tych wież wyrośnie, to centrum Warszawy zamiast Manhattanem będzie architektonicznym dziwolągiem. Urbaniści mieli inne plany. Chcieli, by wysokość wieżowców malała od strony Woli w kierunku Marszałkowskiej. Tak jednak nie będzie.

Marzenia o wieżowcach, których nie ma

- W 1938 r. przedstawiono projekt najwyższego budynku stolicy – Świątyni Opatrzności Bożej na Polu Mokotowskim. Przypominająca bardziej ówczesne wieżowce niż budowlę sakralną, miała mieć 100 metrów wysokości.

- W 1948 r. planowano budowę czterech 100-metrowych wysokościowców na obecnym pl. Defilad (siedziba Społem i PZUW).

- W 1958 r. w trakcie konkursu na projekt tzw. ściany wschodniej pojawił się pomysł budowy wieżowca na rogu Świętokrzyskiej i Marszałkowskiej.


[ Dodano: 2007-12-07, 01:01 ]
Obrazek
Zielone światło dla wieżowca Libeskinda
mpw2007-12-06, ostatnia aktualizacja 2007-12-06 21:56

Ratusz wydał pozwolenie na budowę 192-metrowego apartamentowca Złota 44 obok Złotych Tarasów.

- Jesteśmy dumni, że możemy zrealizować inwestycję, która stanie się nowym symbolem miasta oraz na stałe odmieni krajobraz stolicy - powiedział Jean-François Ott, prezes firmy Orco Property Group, która jest deweloperem 54-piętrowego budynku.

Budynek powstanie na miejscu dawnej galerii handlowej City Center. Tamten budynek zniknął z powierzchni ziemi kilka tygodni temu. Inwestor usunął także dwa podziemne piętra starego budynku, pozostawiając jednak jego fundamenty, które zamierza wykorzystać przy konstrukcji nowego gmachu.

Orco szykowało się do budowy prawie cztery lata - City Center kupił od razu z myślą o budowie apartamentowca pod koniec 2004 r. Do budowy wieżowca zaprojektowanego przez Daniela Libeskinda zabierze się zaraz po uprawomocnieniu się pozwolenia. Budowa potrwa 28 miesięcy, mieszkańcy mają się wprowadzić w pierwszej połowie 2010 r.


Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 17 gru 2007, 19:08

www.bryla.pl
Wieżowiec Zahy Hadid obok Mariotta
17.12.200711:39

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Aż ćwierćkilometrowy wieżowiec, wyższy od Pałacu Kultury, według projektu słynnej Zahy Hadid ma stanąć w samym centrum Warszawy. To najnowszy - po wrocławskim Sky Tower i poznańskim apartamentowcu Libeskinda - z projektów bardzo wysokich budynków w Polsce.

Warszawski 250-metrowy budynek ma stanąć naprzeciwko Dworca Centralnego, a tuż obok hotelu Marriott. Hotel wraz z działką, na której stoi, od jest własnością spółki Lilium, która za nieruchomość zapłaciła 430 mln zł.

- Tylko dlatego kupiliśmy hotel, że obok niego było miejsce na nowy bardzo wysoki wieżowiec - mówi nam menedżer firmy Lilium (zaznacza, że w jego spółce obowiązuje zasada niepodawania nazwisk pracowników). - Zamierzamy zbudować budynek, który stanie się znakiem rozpoznawczym miasta. Zależy nam na tym, żeby to był budynek wybitny. Dlatego zdecydowaliśmy się na współpracę z Zahą Hadid . Ona projektuje wyłącznie budynki niebanalne.

57-letnia Zaha Hadid jest jednym z najwybitniejszych współczesnych architektów. W 2004 r. została laureatką Nagrody Pritzkera - architektonicznego Nobla. Dostała go za projekt budynku Centrum Sztuki Współczesnej w Cincinnati w Ohio. Wygląda jak niedbały stos czarnych i białych pudełek.

Jej najsłynniejszym dziełem jest Centrum Naukowe "Phaeno" w niemieckim Wolfsburgu - budynek wyglądający jak podchodzący do lądowania kosmiczny krążownik pozaziemskiej rasy, gardzącej symetrią i powtarzalnością.

Jeżeli jej projekt dojdzie do skutku, stolicy przybędzie kolejny obiekt zaprojektowany przez architekta znanego na całym świecie - po biurowcu Metropolitan sir Normana Fostera i planowanych budynkach Daniela Libeskinda (apartamentowiec Złota 44) oraz Christiana Kereza (Muzeum Sztuki Nowoczesnej u stóp Pałacu Kultury).

Wieżowiec, który zaprojektowała Zaha Hadid dla Lilium, to obły czteroskrzydłowy gmach z podwójną szklaną elewacją. Przypomina sterowiec wbity pionowo w ziemię. Wieżowiec przyćmiłby nie tylko sąsiedni Marriotta. Mało tego - górowałby nad 231-metrowym Pałacem Kultury, który do dziś jest najwyższym budynkiem w Polsce.

- Mam z tym budynkiem kłopot - mówi Stefan Kuryłowicz, jeden z najsłynniejszych polskich architektów. - Z jednej strony narożniki ważnych skrzyżowań są predestynowane do wysokich budynków. Jeżeli ratusz podejdzie do niego przychylnie, to będzie to sygnał, że Warszawa ma być miastem wysokiego centrum. Z drugiej strony nie uwierzyłem, że to projekt Zahy Hadid , wiem, że stać ją na rzeczy subtelniejsze. I strasznie mi szkoda Marriotta - mówi.

- My też w tym miejscu planowaliśmy wieżowiec - mówi Jerzy Skrzypczak, projektant Marriotta. - Ale niezwykle ważne jest zachowanie przestrzennej skali wysokościowej. Nie może znienacka wyskakiwać budynek prawie dwa razy większy od sąsiednich! Przykro mi też, że inwestor do konkursu nie zaprosił żadnego z polskich architektów.

- Każdy wieżowiec jest świadectwem czasu, reprezentuje inne możliwości techniczne, inne marzenia. Budynek Zahy Hadid jest obiektem kultury popularnej XXI wieku, kultury gwiazd, kultury mediów - mówi architekt Andrzej Chołdzyński. - Świetnie, że ma powstać. Będzie z kim konkurować. Nie wysokością, ale jakością, pięknem budynku.

Inwestycji nie wykluczają przepisy - ten rejon nie ma tzw. planu miejscowego, a z obowiązującego studium zagospodarowania miasta wynika, że w tym miejscu mogą powstać budynki o dowolnej funkcji. Określona jest tylko dolna granica wysokości - 30 metrów. - Inwestor dopiero niedawno złożył wniosek o wydanie warunków zabudowy. Był niekompletny, poprosiliśmy o uzupełnienie go - mówi Marek Mikos pełniący obowiązki naczelnego architekta Warszawy.

Według planów inwestora ma mieć 70 pięter - dziś w Europie są tylko cztery wyższe budynki. - Nie ścigamy się o tytuł najwyższego budynku. Jeden z konkurentów Zahy Hadid proponował nam budynek ponadtrzystumetrowy, ale niekomponujący się z otoczeniem. Wybraliśmy ją, bo dokładnie studiowała okolicę, w której ma powstać budynek. Będzie dominował nad Warszawą, ale wpisze się w jej zabudowę - twierdzi menedżer Lilium. Szukając architekta swojego wieżowca, spółka rozmawiała też ze sławnymi twórcami - Normanem Fosterem i Richardem Meierem.

Lilium to spółka celowa założona do budowy wieżowca w Warszawie przez izraelski koncern deweloperski BSR oraz fundusze inwestycyjne z Luksemburga i Holandii. Wspólnie zbudowały one m.in. kompleks apartamentowców Waterfront Square w Filadelfii (USA). W Polsce BSR znany jest z budowy Osiedla Europejskiego w Krakowie (ok. 900 mieszkań) oraz kompleksu Wilanów One w warszawskim Wilanowie, który ma liczyć ponad 2,5 tys. mieszkań.




STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26914
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 gru 2007, 19:15

A ten to jest ładniejszy.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 17 gru 2007, 19:16

o tak, mi też się bardziej podoba niż ten łamaniec Kulczyka
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26914
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 gru 2007, 19:19

Aczkolwiek kojarzy mi się z Dubajem... no, ale czy to gorzej niż Chicago? Chyba nie ;)
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8633
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 17 gru 2007, 19:38

inż. Glonojad pisze:A ten to jest ładniejszy.
:arrow: Zdecydowanie. Już nawet na tych wizualizacjach widać, że dużo lepiej komponuje się z nieco "klockowatym" otoczeniem.

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 17 gru 2007, 19:40

jak dla mnie paskudztwo
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36836
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 17 gru 2007, 19:46

Mi się podoba.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ