Nowy kurs na przewĂłz osĂłb

Moderatorzy: JacekM, Dantte

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 25 sie 2010, 18:21

Egzamin jest dość trudny! Świadczy o tym liczba osób poprawiających (100 zł za każdą poprawkę nawet robiąc kurs przez urząd). Znam ludzi, którzy podchodzili do KW po 9x!! Mi się udało za pierwszym razem zdać więc nie musiałem nic więcej płacić. Najgorszy jest próg max 3 błędne odpowiedzi z testu ogólnego (na 20 łącznie) i max 3 błędy z testu specjalistycznego (na 10 łącznie). Nie masz możliwości sprawdzenia po egzaminie błędnych odpowiedzi więc w zasadzie jak wylosujesz kolejny raz ten sam zestaw pytań to zawsze możesz popełnić taki sam błąd.
Każdy ze zdających ma inny zestaw pytań. Nie wolno na egzaminie się komunikować, poruszać... Pytania są tajne a ministerstwo infrastruktury podaje tylko bardzo ogólnikowo zakres tematów potrzebnych do zaliczenia. Bardzo dobrze jest trafić na ośrodek szkolenia, który ma już wprawę w KW gdyż jest w stanie bardzo dobrze przygotować do egzaminu :)
Niestety pytania tworzą ludzie, którzy nie mają doświadczenia za kółkiem autobusów. Często odpowiedzi prawidłowe okazywały się albo niezgodne z logiką albo wręcz kilka było pasujących lecz komisja sobie ustaliła tylko jedną prawidłową. Tak jak wspomniałem chyba najwięcej zależy od ośrodka w którym się przygotowujesz, im więcej praktyki ma taki ośrodek tym lepiej przygotuje do egzaminów :)

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 25 sie 2010, 18:29

Uuu. Nie wygląda to fajnie... :mad:

Dobrze, że mój ośrodek finansuje jeden egzamin... :-"

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 25 sie 2010, 18:35

Pawel_ pisze:Uuu. Nie wygląda to fajnie... :mad:

Dobrze, że mój ośrodek finansuje jeden egzamin... :-"
Pierwszy egzamin wszystkie ośrodki finansują. Później dopiero każdy musi z osobna. W przeciwieństwie do egzaminu na kat.D gdzie masz 3 poprawki opłacone przez ośrodek.
Nie wygląda to fajnie to fakt i tak samo pomyślałem podchodząc ale ja i jeszcze jeden kolega z tego forum jesteśmy przykładem, że da się ;)
Mając odpowiedni zakres materiałów do przygotowania się można sobie poradzić z egzaminem :)

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 25 sie 2010, 19:55

dzidek pisze:Tak jak wspomniałem chyba najwięcej zależy od ośrodka w którym się przygotowujesz, im więcej praktyki ma taki ośrodek tym lepiej przygotuje do egzaminów :)
Ośrodek wydaje się być ogarnięty, szybciutko dostali pozwolenie na te kwalifikację, a więc mają niemal dwuletnie doświadczenie w tego typu szkoleniu... Można spać spokojnie, zdać egzamin i gitara będzie grała. :D

tomek0409
Posty: 158
Rejestracja: 13 wrz 2008, 18:05

Post autor: tomek0409 » 25 sie 2010, 20:10

dzidek pisze:Najgorszy jest próg max 3 błędne odpowiedzi z testu ogólnego (na 20 łącznie) i max 3 błędy z testu specjalistycznego (na 10 łącznie).
Nowe Rozporządzenie Ministra zmienilo te progi i mozna popelnic odpowiednio 4 i 5 błędów.

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 25 sie 2010, 22:32

tomek0409 pisze:
dzidek pisze:Najgorszy jest próg max 3 błędne odpowiedzi z testu ogólnego (na 20 łącznie) i max 3 błędy z testu specjalistycznego (na 10 łącznie).
Nowe Rozporządzenie Ministra zmienilo te progi i mozna popelnic odpowiednio 4 i 5 błędów.
Nie no to teraz malina :) a dalej nie pozwalają poznać swoich błędów czy już można sprawdzić gdzie się źle odpowiedziało?

Awatar użytkownika
Delfino
Posty: 934
Rejestracja: 03 lut 2007, 14:42
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Delfino » 25 sie 2010, 23:33

Ech, jedyne co się ciśnie na usta to - bzdura i wyciąganie kasy. Widzę po sobie, że do normalnej jazdy miejskiej żadne takie kursy nie są potrzebne, a najcenniejszych rzeczy (np. jak zachować się w nietypowych sytuacjach) dowiedziałem się na obowiązkowym szkoleniu BHP.

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 26 sie 2010, 8:39

To dla poprawy bezpieczeństwa, a nie dla kasy. :keke:

Awatar użytkownika
Aleksander2560
(Aleksander2634)
Posty: 2220
Rejestracja: 23 gru 2005, 16:34
Lokalizacja: Warszawa-Białołęka

Post autor: Aleksander2560 » 29 sie 2010, 11:12

dzidek pisze:
Pawel_ pisze:Uuu. Nie wygląda to fajnie... :mad:

Dobrze, że mój ośrodek finansuje jeden egzamin... :-"
Pierwszy egzamin wszystkie ośrodki finansują. Później dopiero każdy musi z osobna. W przeciwieństwie do egzaminu na kat.D gdzie masz 3 poprawki opłacone przez ośrodek.
Nie wygląda to fajnie to fakt i tak samo pomyślałem podchodząc ale ja i jeszcze jeden kolega z tego forum jesteśmy przykładem, że da się ;)
Mając odpowiedni zakres materiałów do przygotowania się można sobie poradzić z egzaminem :)
Fakt, zgadza się, że przy tamtych rygorystycznych warunkach można to zdać. Ja zdałem za drugim razem, mając odpowiednio 3 i 2 błędy (do pierwszego egzaminu przyznawał sie nie bede :P )....
Miejskie Zakłady Autobusowe m. st. Warszawy
ul. Włościańska 52
01-710 Warszawa

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 29 sie 2010, 13:03

Ja z tym egzaminem będę walczył dopiero, a może aż, w listopadzie...

Na stronie Ministerstwa Infrastruktury są jakieś przykładowe, egzaminacyjne zestawy pytań. Niektóre rzeczywiście są tak skonstruowane, że pasują dwie odpowiedzi. :roll:

Awatar użytkownika
Drivter1234
Posty: 513
Rejestracja: 12 sie 2008, 18:10
Lokalizacja: Wawa Bielany

Post autor: Drivter1234 » 06 wrz 2010, 11:23

Pawel_ pisze:Ja z tym egzaminem będę walczył dopiero, a może aż, w listopadzie...

Na stronie Ministerstwa Infrastruktury są jakieś przykładowe, egzaminacyjne zestawy pytań. Niektóre rzeczywiście są tak skonstruowane, że pasują dwie odpowiedzi. :roll:
Nie wiem po co się staracie robić uprawnienia... Kierowców jest w brud... A MZA ma obecnie wstrzymane przyjęcia, wstrzymane pełne etaty, kierowców ponad normę. Choć suma sumarum to nie mam pojęcie skąd się tylu kierowców nagle znalazło. Domyślał bym się że po wprowadzeniu takiego kursu zacznie dość mocno brakować kierowców a jest zupełnie na odwrót.

Paweł D.
Posty: 5338
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 06 wrz 2010, 12:23

Drivter1234 pisze: Nie wiem po co się staracie robić uprawnienia...
Żeby mieć, a co :)
Drivter1234 pisze: Kierowców jest w brud... A MZA ma obecnie wstrzymane przyjęcia, wstrzymane pełne etaty, kierowców ponad normę.
Ciekawe czy koledzy pracujący w MZA potwierdzą, że jest nadmiar kierowców? Zapominasz o jednej rzeczy. Nie jedno MZA zatrudnia kierowców :)

Awatar użytkownika
Delfino
Posty: 934
Rejestracja: 03 lut 2007, 14:42
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Delfino » 06 wrz 2010, 14:39

Zależy gdzie i kiedy. Na Stalowej teraz z wolnego nie pojeździsz, ale w wakacje można było jeździć dzień w dzień. MZA w sumie nie zależy na zatrudnianiu nwych bo po co, skoro jelenie będą jeździć z wolnego jakby co :)

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 06 wrz 2010, 15:44

Drivter1234 pisze:Nie wiem po co się staracie robić uprawnienia... Kierowców jest w brud... A MZA ma obecnie wstrzymane przyjęcia, wstrzymane pełne etaty, kierowców ponad normę. Choć suma sumarum to nie mam pojęcie skąd się tylu kierowców nagle znalazło. Domyślał bym się że po wprowadzeniu takiego kursu zacznie dość mocno brakować kierowców a jest zupełnie na odwrót.
A to tylko MZA zatrudnia kierowców? Jest ITS, Mobilis, PKS Grodzisk, albo jak kto woli - jakieś prywatne linie, etc. ;]

Co jak co, ale po pierwszych zajęciach z KW mogę śmiało stwierdzić, że to jest jakaś paranoja. Po co mi do wiadomości w przewozie osób z czego zbudowany jest silnik, jakies są moce czy inne wały korbowe... ](*,)

Takie coś to jest dobre w technikum samochodowym, a nie w 'bezpiecznym przewozie osób'. ;]

[edit]
Z dobrze poinformowanego źródła wiem, że szukają osób w MZA. :smile:

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 06 wrz 2010, 16:08

Pawel_ pisze: Co jak co, ale po pierwszych zajęciach z KW mogę śmiało stwierdzić, że to jest jakaś paranoja. Po co mi do wiadomości w przewozie osób z czego zbudowany jest silnik, jakies są moce czy inne wały korbowe... ](*,)
Haha pamiętam te zagadnienia na kursie :D Tragedia no ale trzeba jakoś ten nadmiar godzin zapełnić więc jeszcze niejeden zbędny temat Cię spotka :) Najlepsze są dotyczące narkotyków, alkoholu, diety :P Dobrze, że miałem udaną grupę i wspólnie jakoś sobie radziliśmy by wytrzymać te ciężkie momenty :P Szczerze współczuję...

ODPOWIEDZ