WAWKOM

Myślę, że Słoneczny, który to teraz zacznie kursowanie codzienne przyczynił się do skrócenia radomiaków...

Po prostu świetnie, że robią sobie komercję, ale dzięki temu, ludzie jadą jak bydło. Od Warki, to się już stoi w tym pociągu...

No to coś jak Intercity - też nie szanują połączeń, które mają dofinansowane...

Jeśli chodzi o Tłuszcz to trzeba też pamiętać o tym że oddali oni kilka jednostek do ZTM-u na legionowską co przełożenie na długość składów na tej linii.Faktycznie od ok 2 tygodni sporo solówek się trafia

Raptem 2 szt. 1601 i 1636

Glonojad pisze:No to coś jak Intercity - też nie szanują połączeń, które mają dofinansowane...

Wręcz identyczne - kosztem dofinansowanych połączeń, tworzą komercyjne...

Wolfchen pisze:Po prostu świetnie, że robią sobie komercję, ale dzięki temu, ludzie jadą jak bydło. Od Warki, to się już stoi w tym pociągu...

No nie wiem. Słoneczny do dziś kursował tylko w weekendy. Wagony nie były dla niego odstawione. A Łukowianka dalej na pięciu wagonach.

No to powinni z Łukowianki zdjąć jeden wagon, bo obawiam się, że Radom ma gorsze połączenie. I bardziej "obłożone"...

Albo Mazovię ściąć podobnie.

Swoją drogą - jak wyglądfa frekwencja na poszczególnych odcinkach tego pociągu? Te 5 wagonów faktycznie jest potrzebnych np do Łopwicza, czy tylko do Sochaczewa? Bo widuję ją w Kutnie i w 5 wagonach to mało kogo można zobaczyć

przewoz pisze:Albo Mazovię ściąć podobnie.

Swoją drogą - jak wyglądfa frekwencja na poszczególnych odcinkach tego pociągu? Te 5 wagonów faktycznie jest potrzebnych np do Łopwicza, czy tylko do Sochaczewa? Bo widuję ją w Kutnie i w 5 wagonach to mało kogo można zobaczyć

Ja jechałem w zeszłym roku (na 5 wagonach) do Płocka to wyglądało to tak, że gro ludu jechało do Sochaczewa ale niewiele mniej wysiadało w Kutnie. W sumie w Sochaczewie wysiadało 4/10, w Kutnie 4/10 i w Płocku 2/10 pasażerów.

Łukowiankę można by skrócić o jeden wagon i o odcinek Siedlce-Łuków. Targa się (tam postój na każdym przystanku jest) na wpół pustego kolosa, a kasa województwa pusta.

Mam podobne obserwacje, co do Mazovii. Do Łowicza/Sochaczewa rentownie to wygląda, w Kutnie wysiada tylko kilka osób i do Płocka skład jedzie już niemal pusty. I to wszystko widzi się w piątek.
Mazovia może dla mnie jeździć, ale tylko w piątki wieczorem i poniedziałki rano. Aż dziwne, że na takiej trasie nie da się wygenerować odpowiedniego potoku pasażerskiego.

Co do dwóch wagonów na 8ce, to też miałem wątpliwą przyjemność takim czymś jechać i miło nie było. 3 wagony to tam naprawdę minimum

Dariusz pisze:Raptem 2 szt. 1601 i 1636

Przy obecnym ilostanie taboru należało by napisać "aż 2 sztuki".Dzisiejszy pociąg z Warszawy Wileńskiej do Małkini o 14:45 na jednej jednostce,tłok taki że na stacji początkowej nie da się wsiąść,a jeśli jedzie się z wózkiem lub rowerem to można zapomnieć o podróży...

Łomatko - "Słoneczny" do Gdyni przyjechał dzisiaj napakowany (a to ostatnia stacja na trasie), w składzie zaledwie 5 wagonów - będzie zwiększenie, czy to tak ma zostać?

Powinno być 6 sztuk. Możliwe ze pierwszego dnia było 5 dalej będzie 6