Reforma stref biletowych

Moderator: JacekM

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 01 wrz 2010, 9:54

Piottr pisze:Odgrzebuję stary temat, bowiem wczoraj przyszło mi na myśl, żeby wprowadzić strefę tańszej komunikacji tożsamą ze strefą płatnego parkowania.
No tak, ale to by wymagało jakiegoś dodatkowego P+R. Obecne na terenie Warszawy pozwalają na coś takiego jeśli chodzi o strefę II i I (zamiast zaczynać jazdę komunikacją naziemną w strefie II zaczyna się w I, tańszej), ale dla pomysłu Twojego byłyby nieużyteczne. A obecnie i tak granice strefy płatnego parkowania wyglądają jak wyglądają, więc akurat w te miejsca bym się specjalnie nie starał jeszcze przyciągać kolejnych pojazdów. A jak ktoś mieszka i porusza się w ramach tej strefy, to i tak miejsce w centrum zajmuje parkując pod domem, więc ograniczyłoby to tylko ruch z centrum do centrum, zakładając, ze np 40 czy 60 groszy dziennie miałoby zrekompensować kouś trud zrezygnowania z samochodu.
Taka jest moja intuicja, ale gdyby jakieś badania przeprowadzić, które by jej przeczyły, to czemu nie
Popatrz, jaka franca!

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 26 paź 2010, 12:10

Hmmm mnie zastanawia tylko po co się w coś takiego bawić? Nie lepiej po prostu wprowadzić taryfę odcinkową - jak choćby w Częstochowie (1-3,4-7, i więcej przystanków?)
"Spóźniony pociąg przyspieszony relacji xyz, przyjedzie z opóźnieniem ok. 25 minut. Opóźnienie może ulec powiększe... zmianie"

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36646
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 26 paź 2010, 12:12

Trzeba by wtedy dodatkowo kodować, gdzie bilet został skasowany :-k
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 26 paź 2010, 14:00

Trzeba by wtedy dodatkowo kodować, gdzie bilet został skasowany
To akurat nie jest problem - dodanie takiego kodowania to tylko aktualizacja oprogramowania z któego korzysta ZTM i ajenci - na dzień dzisiejszy gdy tabor łączy się radiowo z systemem ZTM żadnym problemem nie jest wprowadzenie aktualizacji w ciągu jednej nocy - a obecnie stosowane karty zbliżeniowe i tak noszą jedynie kod - przypisany w serwerze użytkownikowi więc tego typu elementów nie musisz wymieniać.

Jak dla mnie przy odpowiednim rozplanowaniu operacji zmiana systemu to drobnostka
"Spóźniony pociąg przyspieszony relacji xyz, przyjedzie z opóźnieniem ok. 25 minut. Opóźnienie może ulec powiększe... zmianie"

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 26 paź 2010, 14:02

Aligator pisze:Nie lepiej po prostu wprowadzić taryfę odcinkową - jak choćby w Częstochowie (1-3,4-7, i więcej przystanków?)
Przecież to już jest - bilety x-minutowe.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 26 paź 2010, 15:08

Przecież to już jest - bilety x-minutowe.
Jedno nie jest równoznaczne z drugim - bilety czasowe są moim zdaniem gorszym rozwiązaniem - bvywają sytuacje gdy chcesz przejechać dystans ale w nieco innym czasie i wtedy wtopa (np. zaczepić o kiosk czy bankomat - sytuacje bywają różne).
"Spóźniony pociąg przyspieszony relacji xyz, przyjedzie z opóźnieniem ok. 25 minut. Opóźnienie może ulec powiększe... zmianie"

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 26 paź 2010, 15:44

Ale są uniwersalniejsze - bilety na określona ilość przystanków na przykład nie, bo jak traktować przystanki Ż albo omijane przez czerwońce? 8-(
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 26 paź 2010, 16:43

Ale są uniwersalniejsze - bilety na określona ilość przystanków na przykład nie, bo jak traktować przystanki Ż albo omijane przez czerwońce?
Nie wiem czy to kwestia uniwersalności czy raczej dopracowania systemu aczkolwiek tu faktycznie trzebaby się zastanowić - np. uznać "nż" jako przystanek przynależny do odcinka liczonego między jednym i drugim przystankiem "normalnym".
A pośpiechy - to zależy kiedy ale różnież można stworzyć im włąsną "pospieszną" taryfę naliczającą - albo rozliczać według schematu 1 odcinek czerwony = suma odcinków czarnych wzdłuż trasy tego odcinka autobusu czerwonego.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 26 paź 2010, 16:58

Wtedy taryfa będzie musiała mieć postać książeczki, a liczba biletów w kioskach wzrośnie do rozmiarów pudełka z kilkunastoma przegródkami... Skoro istnienie dwóch ulg sprawiało problem niektórym dystrybutorom, to co dopiero przy mixie biletów x-przystankowych, x-minutowych, międzyszczytowych, jednorazowych, czy x-dniowych... 8-(
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 26 paź 2010, 18:57

Wtedy taryfa będzie musiała mieć postać książeczki, a liczba biletów w kioskach wzrośnie do rozmiarów pudełka z kilkunastoma przegródkami... Skoro istnienie dwóch ulg sprawiało problem niektórym dystrybutorom, to co dopiero przy mixie biletów x-przystankowych, x-minutowych, międzyszczytowych, jednorazowych, czy x-dniowych... 8-(

A od czego masz miniaturyzację? :)
Wszystko możesz mieć na karcie zbliżeniowej - choćby na tej całej "WKM" (niekoniecznie imiennej). Idziesz do automatu, doładowujesz ile Ci potrzeba, potem wsiadasz do autobusu podbijasz w drzwiach przy wejściu i potem przy wysiadaniu ponownie podbijasz (jeśli nie podbijesz system wyliczy Ci dystans do ostatniego przystanku linii więc nie będzie "zapominalskich").

A jak ktoś chce kupić jednorazówkę uśrednioną to już jego sprawa - zapłaci trochę więcej - np bilet na 1-5,6-10 odcinków - wedlug cennika uśrednionego.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 26 paź 2010, 19:00

Czyli proponujesz całkowite wycofanie biletów papierowych? Przecież produkcja kart zbliżeniowych by kosztowała więcej, niz wypuszczenie tylu kartoników :bredzisz:

Jeśli źle odczytałem, to mnie popraw. :P
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 26 paź 2010, 19:17

Wolfchen pisze:Czyli proponujesz całkowite wycofanie biletów papierowych? Przecież produkcja kart zbliżeniowych by kosztowała więcej, niz wypuszczenie tylu kartoników :bredzisz:

Jeśli źle odczytałem, to mnie popraw. :P
Że śmiem sam siebie zacytować:

A jak ktoś chce kupić jednorazówkę - pod tym pojęciem rozumiem papierowy - uśrednioną to już jego sprawa - zapłaci trochę więcej - np bilet na 1-5,6-10 odcinków - według cennika uśrednionego.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 26 paź 2010, 19:20

A, chyba że tak. To OK.

Czyli masz na myśli coś w rodzaju "promocji" dla elektronicznych?
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 26 paź 2010, 19:48

Czyli masz na myśli coś w rodzaju "promocji" dla elektronicznych?

Ja bym tego promocją nie nazwał ;)
Po prostu używając karty zapłacisz dokładnie za to z czego skorzystasz - jedzie 3 odcinki to płaci za 3 a nie stawkę uśrednioną za 5 odcinków. Jak dla mnie to żadna promocja ;)

Z tym tylko że w takim wypadku padnie obecnie forsowana idea "spersonalizowanej karty miejskiej" - bo mając "store value" (czyt. prepaid) nie ma powodu byś miał kartę imienną,
ZTM z kolei miałby problem bo w sumie musiałoby się dostosować do nowych realiów i forsowany ostatnimi laty projekt "Spersonalizowanej KM" na który poszło sporo kasy okazałby się zbędny - klient wbrew pozorom przystosuje się znacznie łatwiej (jeśli np. będzie miał bilet normalny na 5 odcinków za 1.60, na 8-10 odcinków za 2.80 a na więcej np. za 3.80 to zacznie kupować towar go interesujący).

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 26 paź 2010, 19:59

W Osijeku wprowadzono system podobny do tego, o którym pisze Aligator. Oprócz tego można kupić papierowy bilet u motorniczego za jakąś astronomiczną kwotę (~10 złotych jednorazowy).
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

ODPOWIEDZ