WAWKOM

yavorius pisze:Wtedy zjem swoje buty...

Charlie Chaplin już to kiedyś zrobił

yavorius pisze:Wtedy zjem swoje buty...

Nie dbam o twoje zdrowie, ale nie chciałbym PiSu z 40% poparciem
Listy Macierewicza nie pamiętam (miałem jakieś 5 lat), mnie wystarczy Kazimierz Dyzma jako premier Polski.

MisiekK pisze:Z innej beczki - wszyscy są czymś "ubłoceni" i każdej opcji można coś niecoś przypomnieć.

Dlatego zyskuje Palikot (świeże powietrze), choć i jemu można coś niecoś przypomnieć - choćby redakcję dziennika katolickiego.

KwZ pisze:Nie dbam o twoje zdrowie, ale nie chciałbym PiSu z 40% poparciem

No ja też nie, ale na szczęście te 40% jest niemożliwe do osiągnięcia.

Dlaczego niemożliwe? Ludzie odwrócą się od PO i pójdą gdzie? Do SLD? Do Palikota?

[ Dodano: |26 Sty 2012|, 2012 16:12 ]
PiS może ma dziś 20% w sondażach, ale jeszcze niedawno miał ponad 30. Łaska wyborców na pstrym koniu jeździ.

Na pewno szybciej do Palikota niż do Kaczyńskiego.

Zależy kto. Połowa ludzi tu, połowa tam i jeszcze premia za zwycięstwo. A ja nawet uważam więcej: elektorat Palikota już nie wzrośnie, chyba że jakoś zespoli się z dzisiejszym SLD. Ateistów mamy w PL z 10% właśnie.

KwZ pisze:Ateistów mamy w PL z 10% właśnie.

A do kościoła chodzi 40% deklarujących się jako katolicy....

KwZ pisze:Ateistów mamy w PL z 10% właśnie.

A tak poważnie sądzisz, że akurat wszyscy ateiści (te 10%) głosowali na Palikota?

MisiekK pisze:A do kościoła chodzi 40% deklarujących się jako katolicy....

Spośród deklarujących się (a nie deklarowanych przez Kościół), to więcej.
Skoro już jesteśmy przy tym temacie, to zwracam uwagę, że mianem katolików wolałbym określać raczej dominicantes (40% 32% społeczeństwa) a nie ochrzczonych (z 90%).

[ Dodano: |26 Sty 2012|, 2012 17:04 ]

MeWa pisze:A tak poważnie sądzisz, że akurat wszyscy ateiści (te 10%) głosowali na Palikota?

Nie, oczywiście że nie. Niemniej paru ateistów głosowało na SLD, paru niewierzących na Palikota i w pierwszym rzędzie się to znosi.

Inna rzecz, że myślałem, że tych dominicantes jest 60%, a tymczasem wiki podaje 40% 41%*82%*96% = 32%... Czyżby moje środowisko studentów fizyki było bardziej, a nie mniej religijne niż średnia?

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... e=warszawa

W sprawie ACTA wypowiedział się ETS...

MeWa pisze:http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... e=warszawa

W sprawie ACTA wypowiedział się ETS...

Jak widzę sposób, w jaki media podają treść ACTA, to nie mam ochoty wierzyć, że właściwie zinterpretują wyrok ETS.

A jak należy interpretować? Że powinniśmy ratyfikować ACTA z załącznikiem z zastrzeżeniami?

Jak należy interpretować ACTA? Najpierw wypadałoby to przeczytać, a potem interpretować. Dziennikarze nie przeczytali. Politycy też nie przeczytali, co z rozbrajającą szczerością przyznał dziś sam Jarosław.

KwZ pisze:Że powinniśmy ratyfikować ACTA z załącznikiem z zastrzeżeniami?

Można ratyfikować w ten sposób.

Ciebie się pytam, jak należy interpretować wyrok.

Nie czytałem go. Ale skoro ACTA interpretują w mediach tak, jak interpretują, to nie sądzę, aby właściwie zrozumieli wyrok. Takie już są nasze media.

Podam Ci może taki przykład: swego czasu Trybunał Konstytucyjny rozpatrywał ustawowe obniżenie emerytur członkom WRON. Po ogłoszeniu wyroku, media podały następującą informację: obniżenie emerytur członkom WRON jest niezgodne z Konstytucją. Tymczasem treść wyroku była mniej więcej taka: przepisy o obniżeniu emerytur członkom WRON są niezgodne z konstytucją w zakresie, w jakim obniżenie dotyczy uprawnień wypracowanych przed 13.12.1981 r. Jest różnica?