oczywiście, że skasują. Metro ma być najszybsze i trzeba będzie to pasażerom udowodnićR-11 Kleszczowa pisze: O ile tego E-5 wówczas nie skasują "bo się dubluje"![]()
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Moderator: JacekM
wystarczy spojrzeć na nasilenie się tego problemu w ostatnich latach, na inne stolice...A skąd żeś tę tezę wytrzasnął?
Nie skasują, bo pojedzie na TarchominR-11 Kleszczowa pisze:O ile tego E-5 wówczas nie skasują "bo się dubluje
Będzie bodziec do rozwoju, uatrakcyjnienia okolicyemdegger pisze:To ma być potok pod metro w okolicy, której rozwój urbanistyczny nie postąpi nawet o krok?
Kierowanie kolejnego środka transportu pod Jerozolimskimi byłoby bez sensu w obliczu niewykorzystanego w pełni ciągu linii średnicowej, natomiast "punkt przesiadek" przy Świętokrzyskiej jest blisko określony, zaś przebieg pod Świętokrzyską ekonomicznie uzasadniony.emdegger pisze:Brak metra do ścisłego Centrum, a jedynie do bliżej jeszcze dziś niezidentyfikowanego punktu przesiadek na Świętokrzyskiej bedzie oznaczał koniecznośc i tak pozostawienia co najmniej jakiejś linii na patelnię, co już stawia pod znakiem zapytania zasadność takiego projektu.
Dokładnie 1 minuta w szczycie. Dolicz dłuższe dojścia do stacji metra i się robi ciepło. Przebieg metra na Gocław przez Dw. Wschodni jest kretyniczny i trzeba być ślepym, żeby tego nie widzieć.MeWa pisze: Oszczędność w dojeździe do centrum wynosić będzie więcej niż 1 minuta - rzędzu kilku minut raczej...
tak jakby na autobus nie trzeba było czekać / dojść. Natomiast oczekuję, że prędkość komunikacyjna II linii metra będzie wyższa. Odnoga gocławska dł. 7,3 km, ok. 3 km do Świętokrzyskiej, 9 stacji.inż. Glonojad pisze: Dokładnie 1 minuta w szczycie. Dolicz dłuższe dojścia do stacji metra i się robi ciepło.
MeWa pisze:Warunki poruszania po drogach komunikacji autobusowej będą się jedynie pogarszać siłą rzeczy w związku ze zwiększaniem się korków.
[...]
(Metro to - przyp. chiste) będzie bodziec do rozwoju, uatrakcyjnienia okolicy (nie tylko Gocławia - przyp. chiste).
Mam jedną uwagę: 18-metrowy autobus czy 32-metrowy tramwaj raczej nie przewiozą takiej liczby pasażerów jak 80-120-metrowy pociąg.inż. Glonojad pisze:Cóż, jeśli metro na Gocław, o składach 80-120 metrowych, miałoby jeździć co 6 minut, to tym bardziej z taką częstotliwością może jeździć linia (linie!) autobusowa czy tramwajowa.
Argumenty oddalone.
I to jest problem właściwie całej d.III linii metra.emdegger pisze: To ma być potok pod metro w okolicy, której rozwój urbanistyczny nie postąpi nawet o krok?