Praga Północ i jej problemy komunikacyjne

[Bastian]

A potem co?

[person]

Dlaczego 509 swój przystanek przy Dworzec Wileński ma dopiero po skręcie w lewo, a nie tak jak inne linie przy Centrali PKP?

Zapewne chodzi o separowanie potoków i sensowne wykorzystanie infrastruktury. Z 509 korzysta bardzo dużo pasażerów, (...)

Separacja miała sens przed budową M2(C), teraz to szkodliwy mit.
Z 509 korzysta tak bardzo dużo pasażerów, że w weekendy autobusy jeżdżą pełne do granic możliwości, a mimo to częstotliwość to wciąż co 15', bo <snurf snurf> nie ma potrzeby więcej <snurf snurf>

[Autobus Czerwon]

A potem co?

Pozwolę sobie użyć fachowej wizualizacji xd

[person]

Jak na moje oko, to autobus może mieć spore problemy ze skrętem + wymagałoby to osobnej fazy + blokowałby jadące na wprost:
https://maps.app.goo.gl/edXkqjBiGVUMMCD18

[Autobus Czerwon]

Trzeba by na pewno zmienić geometrię, ale akurat osobna faza nie powinna być problemem w 2024 roku. Szczególnie że właściwie wymaga tylko wstrzymania jadących równolegle w kierunku Wisły aut, bo przecież taki skręt w żaden sposób innym pojazdom komunikacji miejskiej by nie przeszkadzał. A autom raczej się nic nie stanie jak raz na kilka minut będą miały o 10-15 sekund krótsze zielone.

[Bastian]

Jeszcze mamy tam pieszych. I nagle się okazuje, że autobus czeka na skręt w prawo, a za nim stoją dwa tramwaje.

[Glonojad]

Skąd sterownik sygnalizacji ma się dowiedzieć, że autobus czeka tam na skręt w prawo? Przycisk dla kierowcy zainstalujemy, żeby wysiadł sobie wzbudzić sygnał?

[person]

Skąd sterownik sygnalizacji ma się dowiedzieć, że autobus czeka tam na skręt w prawo?

"Przyszłość komunikacji miejskiej należy do takich systemów. Dzięki nim możliwe jest nie tylko skrócenie czasu przejazdu, ale także poprawa punktualności. Spóźnionemu autobusowi będzie można pomóc dzięki „zielonej fali”, a jadący przed czasem dłużej postoi na czerwonym świetle. W przyszłości system uwzględni nie tylko czas, ale i to, ilu pasażerów podróżuje w konkretnym autobusie."

https://warszawa19115.pl/-/zielona-fala ... -miejskiej

Jeśli są systemy, które mogą "dać zielone" opóźnionemu autobusowi, to dlaczego nie miałyby "dać zielonego" skręcającemu? Czy źle rozumuję?

[Autobus Czerwon]

Skąd sterownik sygnalizacji ma się dowiedzieć, że autobus czeka tam na skręt w prawo? Przycisk dla kierowcy zainstalujemy, żeby wysiadł sobie wzbudzić sygnał?

Ja wiem że w Warszawie ten zbiorkom jest jaki jest, ale naprawdę istnieją i działają systemy które pozwalają na wykrycie autobusu i uwzględnienie dla niego fazy (niekiedy nawet niemal bezzwłocznie), także nie piszę o jakiejś wiedzy kosmicznej, ale o gotowym rozwiązaniu które faktycznie istnieje i funkcjonuje i to nawet nie od wczoraj, bo od więcej niż 20 lat. Z tego co się orientuję, jednym z rozwiązań jest przetworzenie pozycji GPS pojazdu na sygnał radiowy który dociera do sterownika sygnalizacji. Zgadza się, są to jakieś nakłady, ale w porównaniu do budowy nowej trasy tramwajowej czy odcinka metra i tak są dosyć niskie, szczególnie jesli myśli się o autobusach jako o pełnoprawnym środku transportu, a nie jako o ciekawym urozmaiceniu korków ulicznych.

Jeszcze mamy tam pieszych. I nagle się okazuje, że autobus czeka na skręt w prawo, a za nim stoją dwa tramwaje.

Jak piesi mają zielone razem z Ratuszową, to tramwaje i tak stoją, a jak autobus miałby dostawać oddzielną fazę która wstrzymywałaby auta jadące w kierunku Starego Miasta, to zakładam że identyczne rozwiązanie da się również zastosować w przypadku tego jednego przejścia dla pieszych wzdłuż al.Solidarności.

[ashir]

Skąd sterownik sygnalizacji ma się dowiedzieć, że autobus czeka tam na skręt w prawo? Przycisk dla kierowcy zainstalujemy, żeby wysiadł sobie wzbudzić sygnał?

A skąd sterownik na skrzyżowaniu Radzymińska/Jórskiego wie, że Trocką jedzie 212?

[Łukasz]

Skąd sterownik sygnalizacji ma się dowiedzieć, że autobus czeka tam na skręt w prawo? Przycisk dla kierowcy zainstalujemy, żeby wysiadł sobie wzbudzić sygnał?

A skąd sterownik na skrzyżowaniu Radzymińska/Jórskiego wie, że Trocką jedzie 212?

Może wie, a może to tylko PR.

Na pewno PR nie pomoże w razie czego na czekające w nieskończoność 509, które musi skręcać na tory tylko dlatego, że musi skręcać, powodując w ten sposób 2 dodatkowe fazy kolizyjne. Faza skrętu dla tramwajów jest tam w dodatku skrócona, żeby nie wjeżdżały dwa na raz, bo potem nie mieszczą się autobusy z Radzymińskiej, a to dotyczyłoby również 509.

Już naprawdę 1000 razy prościej jest jeździć prosto, gdyby nawet chcieć zrobić sluzę przy Ratuszowej.

[KM]

Genialny jest ten przystanek nr 02 – długość peronu to 22 metry (czyli teoretycznie jeden przegub lub jedna solówka), po środku wyjazd z bramy, za przystankiem krótki pas do skrętu w prawo.
Nie rozumiem usilnej chęci pchania tam 509.

Tak jak wspomniał @AutobusCzerwon szkoda, że nikt nie pomyślał wcześniej o trambuspasie ze skrętem w relacji umożliwiającej obsługę przystanku nr 03. Ale jest o wiele prostszy sposób, o którym także nikt nie pomyślał – pas do skrętu dla autobusów, bliźniaczy do tego z al. Solidarności w Targową. Na to jeszcze nie jest za późno, da się zrobić stosunkowo niedużym kosztem: wydłużenie zatoki przystanku nr 05 do skrzyżowania, likwidacja jednego pasa do jazdy prosto i powieszenie sygnalizatora dla autobusów.

[Autobus Czerwon]

Na pewno PR nie pomoże w razie czego na czekające w nieskończoność 509

Dlatego instaluje się też przyciski którymi można awaryjnie wzbudzić w razie czego, identycznie jest zresztą chyba przy wyjeździe z zatoki dla 117 i 507 na Emilii Plater. Mam wrażenie że największe ograniczenie siedzi w głowach, a nie w infrastrukturze

[pawcio]

A skąd sterownik na skrzyżowaniu Radzymińska/Jórskiego wie, że Trocką jedzie 212?

Może wie, a może to tylko PR.

Na pewno PR nie pomoże w razie czego na czekające w nieskończoność 509, które musi skręcać na tory tylko dlatego, że musi skręcać, powodując w ten sposób 2 dodatkowe fazy kolizyjne. Faza skrętu dla tramwajów jest tam w dodatku skrócona, żeby nie wjeżdżały dwa na raz, bo potem nie mieszczą się autobusy z Radzymińskiej, a to dotyczyłoby również 509.

Już naprawdę 1000 razy prościej jest jeździć prosto, gdyby nawet chcieć zrobić sluzę przy Ratuszowej.

Przede wszystkim skręt 509 z Ratuszowej z torowiska na północ nie wymagałby odrębnej fazy, bo mieściłby się w cieniu skrętu tramwajowego.

[Glonojad]

Skąd sterownik sygnalizacji ma się dowiedzieć, że autobus czeka tam na skręt w prawo? Przycisk dla kierowcy zainstalujemy, żeby wysiadł sobie wzbudzić sygnał?

A skąd sterownik na skrzyżowaniu Radzymińska/Jórskiego wie, że Trocką jedzie 212?

Z telegramu, który czasem przyjdzie, a czasem nie. Zaś jak na Zawiszy nie przyjdzie telegram ws. 1, to się przestawia zwrotnicę.

To koszty tego rozwiązania mamy omówione, a teraz ponownie pytam o korzyści - jaki jest udział przesiadek z 509 w kierunku Nowodworów na tramwaj/autobus w kierunku W-Z.