Tramwaje Hyundai Rotem
To obserwuj dalej, zamiast przeprowadzić analizę i wyciągnąć wnioski dlaczego na 2 czy 31+75 jeżdżą "tylko" po 1-2 brygady. Wagony normalnie jeżdżą, tylko z jakiegoś powodu się nie wyświetlają.
A czy ktoś wie, dlaczego w nich tak śmierdzi? To nie wyglada, żeby się miało wyśmierdzieć
Btw te przyciemniane okna są średnie. Plusem jest to, że jest cichszy niż pesy.
Btw te przyciemniane okna są średnie. Plusem jest to, że jest cichszy niż pesy.
ŁK
No właśnie, niedawno jechałem jednego dnia trzema i w każdym czuć było zapach jakby palącej się izolacji na przewodach, albo innej elektroniki. Trochę to martwiące....
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 75217.html
Chwila moment... to wykonawca może odmówić sprzedaży dodatkowych tramwajów po cenie z kontraktu?Nie widzę możliwości, by wykonawca był zainteresowany dodatkowym zleceniem po cenie ofertowej, taką informację nam przekazano – informuje Wojciech Bartelski, prezes Tramwajów Warszawskich.
Masz jeszcze roszczenia wykonawcy o wzrost cen z tytułu siły wyższej i nieprzewidywalnych okoliczności.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
No dobrze, ale czy wykonawca jest w stanie realnie je wyegzekwować?
Może należało (o ile to możliwe, bo nie wiem) twardo żądać realizacji kontraktu po cenie z umowy, korzystając z okazji że to prawdopodobnie ostatnia okazja na zakup relatywnie tanich tramwajów (jak na dzisiejsze warunki).
Może należało (o ile to możliwe, bo nie wiem) twardo żądać realizacji kontraktu po cenie z umowy, korzystając z okazji że to prawdopodobnie ostatnia okazja na zakup relatywnie tanich tramwajów (jak na dzisiejsze warunki).
Idzie w razie czego do sądu i sąd ocenia zasadność roszczeń. Przy pandemii, inflacji i wojnie na Ukrainie byłbym spokojny o jego zwycięstwo.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Niezależna.pl zajęła się interpelacją radnej PiS ws. zbyt małej liczby miejsc siedzących w Hyundaiu:
https://niezalezna.pl/457167-warszawiac ... siedzacych
https://niezalezna.pl/457167-warszawiac ... siedzacych
Co nie znaczy, że nie warto podjąć choćby próby negocjacji ceny z wykonawcą, zwłaszcza gdy się w następnym zdaniu przyznaje, że na kolejne niskopodłogowe tramwaje nie ma szans. Cóż, wisocznie ktoś uznał, że wystarczy, żeby na Wilanów jeździły nowe tramwaje, na Pragę czy Żerań mogą jeździć 105tki. Opozycyjni radni też nie będą się o to upominać, bo przecież to Hyundai, nie Pesa.
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
No niestety, Warszawa ma poważne zapóźnienie w kwestii wymiany taboru, już nawet Gdańsk pozbył się wysokich.
Gdańsk pozbył się wysokich, bo ma używańce. W Warszawie nie sprowadzamy używanego taboru. Do dyskusji czy to dobrze, czy nie. (Niemieckie, nawet 20-letnie tramwaje potrafią wyglądać jakby świeżo z fabryki wyjechały, ale jestem w stanie sobie wyobrazić co zrobiłaby opozycja po zapowiedzi takiego zakupu... Dlaczego jestem w stanie? Bo zrobili taką nagonkę w Łodzi)
-
- Posty: 4114
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Bez przesady, stopiątki na dodatkach to chyba jeszcze nie taki dramat? Sytuacja budżetowa jest jaka jest, a zdaje się że zostaną same delfiny, tyrystory i składy po NG III. Miło się porównywać z Berlinem gdzie są już same niskopodłogowce, ale już np. Wiedeń nadal ma wagony E2, Praga ma jeszcze trochę wysokich T3 (jeżdżą nawet w weekendy) a o Budapeszcie to już lepiej w ogóle nie wspominać. Gdańsk poszedł w używańce i od czasu ich zakupu (niecałe 15 lat?) przeżyły już 2 modernizacje, bo niedawno się okazało że napęd też przydałoby się odmłodzić. Więc w sumie to nie wiem czy wyszli na tym tak rewelacyjnie.
- ZielonyJamnik
- Posty: 707
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Najgorsze jest to, że nie chcą nawet spróbować wziąć chociaż z 10sztuk, które z pewnością by się przydały
Mkną po koleinach zielone jamniki...
105tki na dodatkach byłybyAutobus Czerwon pisze: ↑13 wrz 2022, 13:23Bez przesady, stopiątki na dodatkach to chyba jeszcze nie taki dramat? Sytuacja budżetowa jest jaka jest, a zdaje się że zostaną same delfiny, tyrystory i składy po NG III. Miło się porównywać z Berlinem gdzie są już same niskopodłogowce, ale już np. Wiedeń nadal ma wagony E2, Praga ma jeszcze trochę wysokich T3 (jeżdżą nawet w weekendy) a o Budapeszcie to już lepiej w ogóle nie wspominać. Gdańsk poszedł w używańce i od czasu ich zakupu (niecałe 15 lat?) przeżyły już 2 modernizacje, bo niedawno się okazało że napęd też przydałoby się odmłodzić. Więc w sumie to nie wiem czy wyszli na tym tak rewelacyjnie.
Lepsze 10 dodatkowych niż zero dodatkowych, skoro nie można wykupić opcji w całości. Choć ja ze swojej strony rzuciłby liczbę 30, czyli 1/3 opcji., gdybyśmy wykupili opcję. Bez t6ego zostanie prawdopodobnie trochę klasycznych 105tek też, które pewnie będą jeździły też na calakach. Bo przecież będą nowe trasy, na które Hyundaie pójdą w pierwszej kolejności. Ale przyznam też uczciwie, że nie liczyłem tego, bo też na dzień dzisiejszy nie bardzo wiadomo, jak to liczyć.