Komunikacja miejska w Wilanowie i Powsinie
Moderator: Wiliam
Sprawdziłem w google i nie ma, cytowanie głupiego emailodawcy zakończonedesert_eag pisze:wilanow@trolling.org
nasza-klasa
maratonypolskie
radiopolska
wawkom.waw
facebook
fotka
sympatia
Randkologia
Apokalipsy.fora.pl
maratonypolskie
radiopolska
wawkom.waw
fotka
sympatia
Randkologia
Apokalipsy.fora.pl
To zabawne, bo ja w google wpisałem "ud wilanów", otworzyłem stronę i na samej górze ujrzałem widoczny numer i e-mail do kontaktuja0306 pisze:Sprawdziłem w google i nie ma, cytowanie głupiego emailodawcy zakończonedesert_eag pisze:wilanow@trolling.org
P.S. Pamiętaj o podaniu pełnych danych adresowych (tych realnych, a nie e-mailowych).
A jak zrobią Al. RP, to chyba przez Klimczaka jednokierunkowo będzie można pomimo tego braku chodnika puścić jakąś linię?Bastian pisze:Nie ma przystanków, nie ma warunków, po jednej stronie Klimczaka nie ma chodnika, bo jest rów/kanał/ciek wodny.
Mam wrażenie, ze Slolina to byłaby tam za mała. Solówka, to jeszcze...Glonojad pisze:A tak na poważnie, to dlaczego po Miasteczku Wilanów nie jeżdżą żadne Soliny?
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
Niedługo ma byc budowana Nowokabacka do Powsina więc może tak juz do Metra Kabaty, lepie będzie, albo jak bedzie Płaskowickiej to do Metra Imielin.TGM pisze:Przynajmniej teraz mogą się pochwalić, że mają z najbliższego przystanku linię, a nawet linie do samego centrum. Puszczą knypki do M. Wilanowska i magia się skończy .
nasza-klasa
maratonypolskie
radiopolska
wawkom.waw
facebook
fotka
sympatia
Randkologia
Apokalipsy.fora.pl
maratonypolskie
radiopolska
wawkom.waw
fotka
sympatia
Randkologia
Apokalipsy.fora.pl
Trochę nietematowo, poza tym wyciagam temat z archiwum x niemalże.
Póki co w dalszej okolicy rozróba, bo i Wilanowska zamknieta, i Arbuzowa.
Póki co i niby Orszady remontują. Ciekawe czy coś się wreszcie kiedyś ruszy...
Póki co w dalszej okolicy rozróba, bo i Wilanowska zamknieta, i Arbuzowa.
Póki co i niby Orszady remontują. Ciekawe czy coś się wreszcie kiedyś ruszy...
"Pociąg zawsze dojedzie"
Paweł Ney
Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie To tylko efekt uboczny.
Zły chłopiec i troll pozdrawia
Paweł Ney
Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie To tylko efekt uboczny.
Zły chłopiec i troll pozdrawia
Jaka ostatecznie ma być ta Arbuzowa?levar pisze:Arbuzowa już otwarta, położono krawężniki i utwardzono drogę żwiropodobnym materiałem .
Brukowa, asfaltowa?
I czy nowa nawierzchnia jest na calej długości Nowoursynowska-Al.Wilanowska?
Ja bym tam widział 148 jak parametry pozwalają? (haha?)
OKĘCIE LOTNISKO...-Nowoursynowska-Arbuzowa-J.Sobieskiego-Al.Witosa-...GROCHÓW
(??haha??)
Poza tym jak na Klimczaka coś to z zawrotką przu U.Ledóchowskiej i przystanki na płd stronie tylko czy kiedyś tam będa przystankowe chodniki i słupki?
130 mogłoby być tam.
nasza-klasa
maratonypolskie
radiopolska
wawkom.waw
facebook
fotka
sympatia
Randkologia
Apokalipsy.fora.pl
maratonypolskie
radiopolska
wawkom.waw
fotka
sympatia
Randkologia
Apokalipsy.fora.pl
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26837
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Byłoby bardzo złą decyzją strategiczną, by asfaltować Arbuzową przed ukończeniem II jezdni al. Wilanowskiej, a wręcz - przed wybudowaniem nowoPłaskowickiej.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Cholera mnie bierze na takie gadanie, bo przez takie podejście miskę olejową sobie rozwaliłem. Teściów mam na ul Rzodkiewki i nawet tam jest już asfalt. Ale żeby do niej dojechać trzeba przejechać Arbuzową. Zresztą z Wilanowa na Arbuzową i tak nie dojedziesz.Glonojad pisze:Byłoby bardzo złą decyzją strategiczną, by asfaltować Arbuzową przed ukończeniem II jezdni al. Wilanowskiej, a wręcz - przed wybudowaniem nowoPłaskowickiej.
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26837
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
A jak się zasfaltuje, to Ty będziesz gderał, że dojechać nie możesz, bo sznur samochodów do Wilanowa z Ursynowa wali. Zresztą gówno prawda, że "przez takie podejście", bo to nie jest wina nawierzchni, tylko jej nie utrzymywania - trzeba dwa razy do roku zwałować i będzie dobrze, a nie od razu asfalt walić.
Cholera mnie bierze, jak się czyta takie teksty i przypomina mi się staż z UD Białołęka i kolejki mieszkańców do urzędu - najpierw narzekają, że się kurzy, to dostają destrukt. To narzekają, że dziury, to dostają asfalt. To narzekają że się "tranzytówka zrobiła" i trzeba garby zrobić. Jak się garby zrobi, to narzekają, że autobusu nie mogą dostać, że śmieciarki nie chcą jeździć, i że co 100 metrów trzeba zwalniać i się jeździć nie da.
Ty chcesz mieć wygodę, a mieszkańcom bloków przy Arbuzowej wpuścić chcesz do ogródka smród i hałas. Tymczasem, Arbuzowa nie nadaje się na ulicę zbiorczą i tyle, dojazd do Rzodkiewki powinien być zapewniony od ulic wyższej klasy i już. Zresztą, czy ktoś teściom, jak się wprowadzali, asfalt na Arbuzowej w pakiecie sprzedał?
Cholera mnie bierze, jak się czyta takie teksty i przypomina mi się staż z UD Białołęka i kolejki mieszkańców do urzędu - najpierw narzekają, że się kurzy, to dostają destrukt. To narzekają, że dziury, to dostają asfalt. To narzekają że się "tranzytówka zrobiła" i trzeba garby zrobić. Jak się garby zrobi, to narzekają, że autobusu nie mogą dostać, że śmieciarki nie chcą jeździć, i że co 100 metrów trzeba zwalniać i się jeździć nie da.
Ty chcesz mieć wygodę, a mieszkańcom bloków przy Arbuzowej wpuścić chcesz do ogródka smród i hałas. Tymczasem, Arbuzowa nie nadaje się na ulicę zbiorczą i tyle, dojazd do Rzodkiewki powinien być zapewniony od ulic wyższej klasy i już. Zresztą, czy ktoś teściom, jak się wprowadzali, asfalt na Arbuzowej w pakiecie sprzedał?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Jak się wprowadzali tam na początku lat 60-tych to nikt na dobra drogę nie liczył. Jednak później okolica się rozwinęła. Uregulowano kanałek, powstało os Arbuzowa z asfaltowymi uliczkami i jedynym fragmentem złej drogi była właśnie ulica Rzodkiewki. Tą jednak w końcu zaasfaltowano (2005). Szczęście nie trwało jednak długo ponieważ wówczas os Arbuzowa postanowiło uniemożliwić wjazd na swój teren. Dlatego okolica zaczęła walczyć o zrobienie porządnej ulicy Arbuzowej na pozostałym odcinku.
Jeśli ceną za normalnie dojechanie do 40 domów na Rzodkiewki i pewnie z 80 z Arbuzowej ma być to, że kilku cwaniaków sobie skróci drogę to proszę bardzo. Mieszka się w Warszawie i trzeba się z tym liczyć.
A pisząc o zwałowaniu dwa razy do roku mnie rozśmieszasz. Tam trzeba było robić to co dwa tygodnie, bo droga prowadzi przez torfowiska To już się chyba nie kalkuluję ekonomicznie - lepiej położyć kostkę bauma.
Co do doświadczeń z UD Białołęka - wszystkim nie dogodzisz.
Jeśli ceną za normalnie dojechanie do 40 domów na Rzodkiewki i pewnie z 80 z Arbuzowej ma być to, że kilku cwaniaków sobie skróci drogę to proszę bardzo. Mieszka się w Warszawie i trzeba się z tym liczyć.
A pisząc o zwałowaniu dwa razy do roku mnie rozśmieszasz. Tam trzeba było robić to co dwa tygodnie, bo droga prowadzi przez torfowiska To już się chyba nie kalkuluję ekonomicznie - lepiej położyć kostkę bauma.
Co do doświadczeń z UD Białołęka - wszystkim nie dogodzisz.
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Żeby wszystkim. To są na ogół te same osoby, które tworzą sobie nowe problemy.floyd pisze:Co do doświadczeń z UD Białołęka - wszystkim nie dogodzisz.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem