WAWKOM

aqqaqq pisze:Proszę bardzo - tu jest oficjalna lista polskich dokumentów tożsamości

Dokumentów, a nie dokumentów tożsamości. Generalnie dokumenty można podzielić na dokumenty tożsamości i dokumenty potwierdzające tożsamość. Te pierwsze to paszport, dowód osobisty, karty pobytu i książeczka żeglarska (ta szara, wydawana przez Urząd Morski). Do tych drugich należy np. prawo jazdy...

PRADO to generalnie rzecz biorąc baza dokumentów wydawanych przez dane państwo.

Wolfchen pisze:Generalnie dokumenty można podzielić na dokumenty tożsamości i dokumenty potwierdzające tożsamość

Dokumenty dotyczące tożsamości stanowią pewnie mniej niż promil promila używanych dokumentów.

Za bardzo uprościłem Ogólnie chodziło o dokumenty ze zdjęciem regulowane państwowymi przepisami rangi ustawowej.
Bo spotkałem się już z teoriami, że legitymacja studencka czy nauczycielska (już wg nowego wzoru) jest dokumentem tożsamości... W sumie na LRC są moje dane, jest zdjęcie i dokument jest wydany przez organ państwowy na podstawie ustawy, więc też wg niektórych powinien być dokumentem tożsamości

Wolfchen, ale dokumentem jest każdy papier potwierdzający jakąś okoliczność prawną. Paragon ze sklepu i karteczka od rodzica usprawiedliwiająca nieobecność też.

Toć napisałem, że mówię o dokumentach ze zdjęciem, regulowanych ustawowo...

Definicję dokumentów znam od 1 semestru.

Wolfchen pisze:Definicję dokumentów znam od 1 semestru.

A istnieje takowa jedynie słuszna?

Paweł D. pisze:

Wolfchen pisze:Definicję dokumentów znam od 1 semestru.

A istnieje takowa jedynie słuszna?

http://kraj24.pl/prawo/171__dokument_czyli_co.html

Ja to doskonale znam, i jeszcze parę innych definicji z pomniejszych ustaw bym znalazł

MisiekK pisze: Rozwalmy jeszcze jeden mit. ZTM wcale nie musi mieć bazy z lokalizacjami kasowań. ZTM ma bazę z userami WKM powtałą przy personalizacji i ZTM ma bazę zakupionych kontraktów przy powiązaniu z numerami kart (ID) - tu żadne GIODO nic do tego nie ma. I na podstawie tego już można lewizny łapać.

A co z legitymacjami elektornicznymi? Przecież przy zakupie biletu na legitymację nie ma żadnego powiązania jej numeru z danymi osobowymi w ZTM (chyba, że zależnie od uczelni takie dane są dostępne przy odczycie bezstykowym). O takie dane musieliby wystąpić do uczelni?

Obecnie (od pewnego czasu) przy wniosku o wydanie ELS-a podpisujesz (bądź nie) zgodę na przekazanie danych osobowych do ZTM-u. Aczkolwiek ZTM potrafi jeszcze zarząd zaświadczenia z uczelni o numerze utraconej karty ELS.

Paweł D. pisze:Obecnie (od pewnego czasu) przy wniosku o wydanie ELS-a podpisujesz (bądź nie) zgodę na przekazanie danych osobowych do ZTM-u. Aczkolwiek ZTM potrafi jeszcze zarząd zaświadczenia z uczelni o numerze utraconej karty ELS.

Z tego co wiem, to uczelnie dostały konkretne pule numerów ID kart. Więc uczelnia w razie potrzeby podzieli się danymi.

tango down

Numer pracownika

wyglada na to ze wzięli sie w końcu za pracownikow ztm ladujacych karty na lewo - onet o tym pisał (zob. sygnaturke).