Trudno tego nie przyznać, skoro jest wyrok.ZielonyJamnik pisze: ↑11 kwie 2025, 19:36Jeśli dobrze rozumiem, MZA przyznaje że za szybko podpisali umowę z Solarisem.
Autobusy dla Warszawy-plany, przetargi, zamówienia, dyskusje
Ale jego fotki to zapewne oglądać lubiszZielonyJamnik pisze: ↑31 mar 2025, 11:40http://www.omni-bus.waw.pl/warsztat/dis ... mment23801
Wiecie, jeśli pisze on, że #22xx dalej nie mają kompletu białych wyświetlaczy (a mają od 3 miesięcy) to ręce opadają
-
- Posty: 195
- Rejestracja: 20 paź 2011, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa, Praga Pd
Za transinfo:
Tego w Polsce jeszcze nie było: KIO anuluje umowę Solarisa na 50 autobusów dla MZA Warszawa!
11 kwietnia Miejskie Zakłady Autobusowe (MZA) w Warszawie poinformowały o anulowaniu wyboru oferty Solarisa w zadaniu na dostawę 50 przegubowych autobusów elektrycznych, a co za tym idzie także zawartej już umowy.
To bezprecedensowa decyzja – pierwsza taka w historii polskiego rynku autobusowego w XXI wieku! Przypomnijmy: postępowanie MZA Warszawa od samego początku obfitowało w zwroty akcji. Najpierw w obu zadaniach – na 30 autobusów MAXI i 50 przegubowych MEGA – wybrano ofertę Irizara. Następnie decyzję anulowano, a MZA wskazało jako zwycięzcę Solarisa (MEGA), jednocześnie odrzucając propozycję Yutonga (MAXI). Później – w ramach kolejnego zwrotu – to właśnie Busnex Poland z Yutongiem U12 wygrał przetarg na część MAXI. I wreszcie najostrzejszy zakręt: Solaris traci zawarty już kontrakt na 50 przegubowych elektrobusów dla MZA. Po decyzji KIO, która nakazała unieważnienie umowy i powtórzenie oceny ofert, wszystko wskazuje na to, że Irizar e-mobility znów wraca na pozycję lidera. „Hasta la vista, baby!”
Tego jeszcze nie grali Przetarg na 80 autobusów elektrycznych ogłoszony został przez MZA w dniu 9 września 2024 roku. Dotyczył zakupu i dostawy 30 pojazdów klasy MAXI (12 m) oraz 50 przegubowych autobusów klasy MEGA (18 m). W części dotyczącej 50 przegubowych autobusów, MZA otrzymało dwie oferty:
- Irizar zaproponował realizację zamówienia za kwotę 222.461.000 PLN brutto, co po odjęciu 23% podatku VAT daje wartość netto na poziomie 180.048.780 PLN. Oznacza to, że cena jednostkowa netto za jeden ie bus 18 wynosi 3.600.976 PLN.
- Z kolei Solaris wycenił realizację zamówienia na 227.550.000 PLN brutto. Po przeliczeniu na wartość netto jest to dokładnie 185.000.000 PLN, co przekłada się na jednostkową cenę Urbino 18 electric na poziomie 3.700.000 PLN netto.
Różnica między obiema ofertami to 5.088.000 PLN brutto, czyli niemal 100.000 PLN netto na jednym autobusie. W ujęciu procentowym oferta Irizara jest tańsza o ok. 4,95% względem propozycji Solarisa. Z kolei przewidziane finansowanie przez MZA na tę część zamówienia wynosiło 226.874.000 PLN brutto. Czyli oferta Irizara mieściła się w budżecie, podczas gdy oferta Solarisa go przekraczała. Dlatego pierwotnie MZA wybrało ofertę hiszpańskiego producenta jako najkorzystniejszą. Jednak po odwołaniu złożonym przez Solarisa i decyzji KIO, MZA unieważniło wybór Irizara i ponownie oceniło oferty, tym razem wybierając Solarisa. Po podpisaniu umowy w dniu 4 lutego 2025 r. wydawało sie, że nic nie jest w stanie odebrać wielkopolskiemu producentowi warszawskiego zwycięstwa. A jednak...
Wchodzi KIO 4 marca Krajowa Izba Odwoławcza (KIO) wydała wyrok, który nakazał unieważnienie umowy zawartej 3 lutego 2025 r. między MZA a Solarisem. Po uprawomocnienie się tej decyzji - 11 kwietnia br. stołeczny operator anulował wybór oferty producenta z Bolechowa, która został podjęta w wyniku odwołania złożonego przez Irizar e-mobility SL, który zarzucił MZA naruszenie przepisów Pzp, w tym nieprawidłowe uznanie zastrzeżenia tajemnicy przedsiębiorstwa przez Solarisa oraz brak jawności postępowania. KIO, po rozpatrzeniu odwołania, uznała zarzuty Irizara za zasadne i nakazała unieważnienie umowy z Solarisem oraz ponowne przeprowadzenie postępowania. Decyzja ta została następie zaskarżona przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, który zarzucił KIO wydanie niewykonalnego orzeczenia, jednak KIO było nieubłagane i doprowadziło do unieważnienia umowę z Solarisem.
"Z tym stanowiskiem Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, zarówno co do wadliwości orzeczenia Izby w sprawie KIO 394/25 jak i co do tego, że zawarcie umowy nawet podlegającej unieważnieniu kończy postępowanie przetargowe należy się zgodzić. Niesporne jest, że umowa w sprawie zamówienia publicznego z wykonawcą wybranym została zawarta w terminie krótszym niż minimalny termin ustalony w art. 264 Pzp, a tym samym krótszym niż identyczny termin w art. 515 ust. 1 pkt 1} lit. a} Pzp tj. termin na wniesienie odwołania na wybór oferty najkorzystniejszej i jej unieważnienie jest konieczne. Jej zawarcie spowodowało jednak nieprzezwyciężalną niemożność kontynuacji czynności w postępowaniu, co stanowi o konieczności jego unieważnienia i wadzie postępowania wywołanej zarówno przedwczesnym zawarciem umowy jak i orzeczeniem Izby. W świetle przepisów Pzp stanowi to konieczności uznania, iż ta powtórna umowa byłaby zawarta bez przeprowadzenia postępowania o udzielenie zamówienia a więc z naruszeniem obowiązku ogłoszenia o przetargu wynikającego z art. 457 ust. 1 pkt 1} Pzp, co przekładałoby się na konieczność unieważnienia tej umowy. A w sytuacji, w której w postępowaniu jest wada skutkująca obowiązkiem unieważnienia przyszłej umowy- należy unieważnić postępowanie ze względu na art. 255 pkt 6} Pzp." - napisało KIO
Warto zauważyć, że anulowanej umowie z Solarisem przez KIO, MZA musi teraz ponownie wybrać najkorzystniejszą ofertę. Wszystko wskazuje na to, że po orzeczeniu KIO oferta Irizara jest ważna, co teoretycznie daje mu zwycięstwo w przetargu. Poczekajmy jednak na ostateczne decyzje, bo w tym przetargu naprawdę dużo się dzieje . Naszym zdaniem: Decyzja KIO o unieważnieniu umowy z Solarisem jest bezprecedensowa i może mieć daleko idące konsekwencje dla przyszłych postępowań przetargowych w Polsce. MZA będzie musiało ponownie przeprowadzić postępowanie na dostawę 50 przegubowych autobusów elektrycznych, co może doprowadzić do sytuacji, że Solaris zostanie "za burtą" tego najważniejszego w tym roku postepowania na elektrobusy w Polsce. W obu zadaniach.
Tego w Polsce jeszcze nie było: KIO anuluje umowę Solarisa na 50 autobusów dla MZA Warszawa!
11 kwietnia Miejskie Zakłady Autobusowe (MZA) w Warszawie poinformowały o anulowaniu wyboru oferty Solarisa w zadaniu na dostawę 50 przegubowych autobusów elektrycznych, a co za tym idzie także zawartej już umowy.
To bezprecedensowa decyzja – pierwsza taka w historii polskiego rynku autobusowego w XXI wieku! Przypomnijmy: postępowanie MZA Warszawa od samego początku obfitowało w zwroty akcji. Najpierw w obu zadaniach – na 30 autobusów MAXI i 50 przegubowych MEGA – wybrano ofertę Irizara. Następnie decyzję anulowano, a MZA wskazało jako zwycięzcę Solarisa (MEGA), jednocześnie odrzucając propozycję Yutonga (MAXI). Później – w ramach kolejnego zwrotu – to właśnie Busnex Poland z Yutongiem U12 wygrał przetarg na część MAXI. I wreszcie najostrzejszy zakręt: Solaris traci zawarty już kontrakt na 50 przegubowych elektrobusów dla MZA. Po decyzji KIO, która nakazała unieważnienie umowy i powtórzenie oceny ofert, wszystko wskazuje na to, że Irizar e-mobility znów wraca na pozycję lidera. „Hasta la vista, baby!”
Tego jeszcze nie grali Przetarg na 80 autobusów elektrycznych ogłoszony został przez MZA w dniu 9 września 2024 roku. Dotyczył zakupu i dostawy 30 pojazdów klasy MAXI (12 m) oraz 50 przegubowych autobusów klasy MEGA (18 m). W części dotyczącej 50 przegubowych autobusów, MZA otrzymało dwie oferty:
- Irizar zaproponował realizację zamówienia za kwotę 222.461.000 PLN brutto, co po odjęciu 23% podatku VAT daje wartość netto na poziomie 180.048.780 PLN. Oznacza to, że cena jednostkowa netto za jeden ie bus 18 wynosi 3.600.976 PLN.
- Z kolei Solaris wycenił realizację zamówienia na 227.550.000 PLN brutto. Po przeliczeniu na wartość netto jest to dokładnie 185.000.000 PLN, co przekłada się na jednostkową cenę Urbino 18 electric na poziomie 3.700.000 PLN netto.
Różnica między obiema ofertami to 5.088.000 PLN brutto, czyli niemal 100.000 PLN netto na jednym autobusie. W ujęciu procentowym oferta Irizara jest tańsza o ok. 4,95% względem propozycji Solarisa. Z kolei przewidziane finansowanie przez MZA na tę część zamówienia wynosiło 226.874.000 PLN brutto. Czyli oferta Irizara mieściła się w budżecie, podczas gdy oferta Solarisa go przekraczała. Dlatego pierwotnie MZA wybrało ofertę hiszpańskiego producenta jako najkorzystniejszą. Jednak po odwołaniu złożonym przez Solarisa i decyzji KIO, MZA unieważniło wybór Irizara i ponownie oceniło oferty, tym razem wybierając Solarisa. Po podpisaniu umowy w dniu 4 lutego 2025 r. wydawało sie, że nic nie jest w stanie odebrać wielkopolskiemu producentowi warszawskiego zwycięstwa. A jednak...
Wchodzi KIO 4 marca Krajowa Izba Odwoławcza (KIO) wydała wyrok, który nakazał unieważnienie umowy zawartej 3 lutego 2025 r. między MZA a Solarisem. Po uprawomocnienie się tej decyzji - 11 kwietnia br. stołeczny operator anulował wybór oferty producenta z Bolechowa, która został podjęta w wyniku odwołania złożonego przez Irizar e-mobility SL, który zarzucił MZA naruszenie przepisów Pzp, w tym nieprawidłowe uznanie zastrzeżenia tajemnicy przedsiębiorstwa przez Solarisa oraz brak jawności postępowania. KIO, po rozpatrzeniu odwołania, uznała zarzuty Irizara za zasadne i nakazała unieważnienie umowy z Solarisem oraz ponowne przeprowadzenie postępowania. Decyzja ta została następie zaskarżona przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, który zarzucił KIO wydanie niewykonalnego orzeczenia, jednak KIO było nieubłagane i doprowadziło do unieważnienia umowę z Solarisem.
"Z tym stanowiskiem Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, zarówno co do wadliwości orzeczenia Izby w sprawie KIO 394/25 jak i co do tego, że zawarcie umowy nawet podlegającej unieważnieniu kończy postępowanie przetargowe należy się zgodzić. Niesporne jest, że umowa w sprawie zamówienia publicznego z wykonawcą wybranym została zawarta w terminie krótszym niż minimalny termin ustalony w art. 264 Pzp, a tym samym krótszym niż identyczny termin w art. 515 ust. 1 pkt 1} lit. a} Pzp tj. termin na wniesienie odwołania na wybór oferty najkorzystniejszej i jej unieważnienie jest konieczne. Jej zawarcie spowodowało jednak nieprzezwyciężalną niemożność kontynuacji czynności w postępowaniu, co stanowi o konieczności jego unieważnienia i wadzie postępowania wywołanej zarówno przedwczesnym zawarciem umowy jak i orzeczeniem Izby. W świetle przepisów Pzp stanowi to konieczności uznania, iż ta powtórna umowa byłaby zawarta bez przeprowadzenia postępowania o udzielenie zamówienia a więc z naruszeniem obowiązku ogłoszenia o przetargu wynikającego z art. 457 ust. 1 pkt 1} Pzp, co przekładałoby się na konieczność unieważnienia tej umowy. A w sytuacji, w której w postępowaniu jest wada skutkująca obowiązkiem unieważnienia przyszłej umowy- należy unieważnić postępowanie ze względu na art. 255 pkt 6} Pzp." - napisało KIO
Warto zauważyć, że anulowanej umowie z Solarisem przez KIO, MZA musi teraz ponownie wybrać najkorzystniejszą ofertę. Wszystko wskazuje na to, że po orzeczeniu KIO oferta Irizara jest ważna, co teoretycznie daje mu zwycięstwo w przetargu. Poczekajmy jednak na ostateczne decyzje, bo w tym przetargu naprawdę dużo się dzieje . Naszym zdaniem: Decyzja KIO o unieważnieniu umowy z Solarisem jest bezprecedensowa i może mieć daleko idące konsekwencje dla przyszłych postępowań przetargowych w Polsce. MZA będzie musiało ponownie przeprowadzić postępowanie na dostawę 50 przegubowych autobusów elektrycznych, co może doprowadzić do sytuacji, że Solaris zostanie "za burtą" tego najważniejszego w tym roku postepowania na elektrobusy w Polsce. W obu zadaniach.
- ZielonyJamnik
- Posty: 1176
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Średnio, chyba że za z remontów wozów. Bardziej czytam opisy zdjęć, bo czasem zdarzają się ciekawe informacje
Mkną po koleinach zielone jamniki... 

Efektem całego tego zamieszania jest także to, że przez kilkanaście najbliższych miesięcy wozić nas będą nadal 17-18-letnie autobusy...
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.
- ZielonyJamnik
- Posty: 1176
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
A i tak pewnie nie zdążą zamontować ładowarek do przyjścia autobusów
Mkną po koleinach zielone jamniki... 

Ale te nowe elektryki mają być już ładowane tylko przez kabel, tak jak Yutongi.ZielonyJamnik pisze: ↑12 kwie 2025, 14:24A i tak pewnie nie zdążą zamontować ładowarek do przyjścia autobusów
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.
- ZielonyJamnik
- Posty: 1176
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Mam na myśli ładowarki na zajezdni. Na R-2 nie zdążyli
Mkną po koleinach zielone jamniki... 

Ano tak... Mieli tez dołożyć ładowarki na Woronicza. Na Włościańskiej chyba już gotowe.
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.
A co z ładowarkami na R-3?ZielonyJamnik pisze: ↑12 kwie 2025, 14:24A i tak pewnie nie zdążą zamontować ładowarek do przyjścia autobusów

- ZielonyJamnik
- Posty: 1176
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
A co ma z nimi być? Przecież żadnego przetargu nie było tam
Mkną po koleinach zielone jamniki... 

Po co niby więcej ładowarek na Ostrobramskiej, jak tam na razie nie będzie więcej elektryków (chyba, że to się zmieni przy okazji przetargu 90+90)? Jeśli będzie potrzeba, to taki przetarg się pojawi.
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
Nie rozpiszą na spalinowe bo to nie jest linia polityczna KO, poza tym masz wybory za miesiąc, i nie są pewni wygranej po ostatniej debacie. Chyba nie trzeba tłumaczyć że to wszystko "polityka".
Diesle spalinowe będziesz miał nowe w dużych ilościach jak Niemcy pozwolą
Diesle spalinowe będziesz miał nowe w dużych ilościach jak Niemcy pozwolą