Strona 439 z 519

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 10 cze 2015, 11:17
autor: No Limit Biker
Konyaspor za 400kEUR. Odszedł bo Łysy wie lepiej, niesnaski spowodowane tym, że nie chciał operowac kontuzji przez co stracił 3/4 wiosny. Astiza w tym zestawie mi nie szkoda, z taką formą nie wiem czy chcieliby go w I lidze. A czy byłby w stanei wrócić do tego co było 3 lata temu, nie sądzę.

O zgrozo najlepszy mecz Legii wiosną to druga połowa z Ajaksem i 0-0 z Ruchem w Chorzowie. Uważam, że gdyby przewaga była wieksza, a mogłaby być jeśli wygraliby lub zremisowali nawet z Łęczną, Piastem czy innym Bełchatowem. To mistrz zostałby w Warszawie. Po podziale porażkę z Lechem, remis z Lechią i Śląskiem na wyjazdach wg mnie wliczona w ryzyko. Grali tak, że zęby bolały, ale punkty zdobywali na trudnych rywalach jak na naszą ligę.
Wierze w to, że ten cios zmobilizuje kopaczy do roboty, a klub pozbędzie się tych co im się we łbach poprzewracało. W 2012 sytuacja podobna a potem dwa mistrzostwa, niezła gra w pucharach, puchar Polski, licze że nauczeni doświadczeniem zagrają jeszcze lepiej.

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 10 cze 2015, 11:37
autor: Szeregowy_Równoległy
Nie mieli prawa przegrać z Lechem, mieli obowiązek pokonać Lechię. Z Lechem w dupę, z Lechią bez bramek po słabej grze. Plus punkty na błędach sędziowskich, jak z Wisłą czy Śląskiem. To wiosna była problemem, nie jesień. Po pierwszej rundzie mieli lidera, po drugiej zostali na drugim miejscu, na które nie zasłużyli.
Trochę szkoda, że nie ma chętnych na Vrdoljaka. A jeśli nie zdecydują się przedłużyć wypożyczenia Furmana, bądź gościa wykupić, to wypadałoby zdymisjonować wszystkich odpowiedzialnych za transfery.

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 10 cze 2015, 11:49
autor: pawcio
Furman podobno został zaklepany, ale nie pamiętam, o jakich warunkach była mowa w prasie.

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 10 cze 2015, 13:19
autor: No Limit Biker
Widzę, że siejesz mocną propagandę apropo błędów sędziowskich :) chyba za dużo weszlo.com bo jak Legii sędzie pomoże to larum na pół Polski, ale jak jest w drugą stronę to "no cóż zdarza się". W finale PP też Gostomski był faulowany a Sagan był na spalonym?
Rzut wolny to nie bramka, jakby Wisła umiała bronić to nic by z tego nie było, co do Śląska to naprawdę uważasz, że Sa faulował? NAwet zakładając tę teorie to Brzyski również wyleciał słusznie? I nie miało to wpływu na wynik meczu, gdzie nawet w osłabieniu były szanse na 1-2.
Można się spierać czy wiosna czy jesień, czy z Rado czy bez Rado daliby radę. Fakt jest taki, że zawalili cały sezon i zgodzę się, że wiosną grali słabo, ale gdyby przed podziałem zdobyli 5 punktów więcej i ta słaba gra dałaby im mistrzostwo, wszystko o czym piszesz nie miałoby racji bytu bo i tak byliby przed Lechem.

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 10 cze 2015, 14:03
autor: Szeregowy_Równoległy
Dla odmiany ty gdybasz. Na początku rundy wiosennej Legia wszystko miała w swoich rękach, a została z siusiakiem w buzi. Na własne życzenie, w Gdańsku dokonując kończącego zabawę połyku. I tak, uważam, że sędziowie Legii pomogli. Nie wietrzę spisku, po prostu staram się patrzeć obiektywnie. Nie przypominam sobie jakiejś ewidentnie błędnej decyzji sędziego, która wiosną pozbawiłaby Legię punktów. Natomiast zarówno ze Śląskiem, jak i z Wisłą to sędziowie Legii punkty dali. Pisząc o Wiśle mam na myśli rękę Żyry w tym, jeszcze przed podziałem, 2-2. Rozegranym wiosną. A, jeszcze o Śląsku: Legia oddała tam jeden celny strzał. Ten zakończony bramką, której nie powinno być, bo wcześniej powinien być odgwizdany faul. Jak tak lubisz gdybać, to zastanów się, czy Legia, która nie mogła w sposób zgodny z przepisami stworzyć sensownej sytuacji naprawdę we Wrocławiu mogła wygrać. Skoro nie stwarzali okazji, nie oddawali strzałów, to jak? To nie jest propaganda, to są fakty: Legia wiosną grała tragicznie, więc to wtedy szanse na tytuł uciekły. Jesienią też szału nie było, ale chociaż były strawne wyniki. Pisałem zresztą już chyba o tym, jak Legia w rundzie finałowej strzelała bramki. 7 meczów, 7 bramek, tylko raz dwie zdobyte (na koniec, z Górnikiem), jedna nieprawidłowa ewidentnie (Śląsk), jedna kontrowersyjna (Jagiellonia). Poza tym cisza, spokój, bez fajerwerków. Totalna impotencja z przodu. To jest gra drużyny, która walczy o tytuł? W życiu. To jest gra drużyny, która nie walczy o nic, a kopie hobbystycznie.
Piszesz o pięciu punktach? Wiosną stracili więcej. Z Lechem trzy, ze Śląskiem dwa (a powinni trzy), z Lechią dwa. A skoro sobie gdybamy, to nie wiem czy oglądałeś mecz Lecha z Wisłą. Gdyby Lech musiał strzelać gole, to by strzelał. Nie możesz zakładać, że Lech by z Wisłą nie wygrał. Remis im pasował, więc go dowieźli, gubiąc się tylko w końcówce.

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 10 cze 2015, 14:05
autor: M_Szymkowiak
BTW Benitez w Realu trenerem został, a jakoś cichaczem to przeszło bo ja się dopiero teraz dowiedziałem.

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 10 cze 2015, 14:08
autor: Szeregowy_Równoległy
Może wstydzą się tego wyboru? ;P

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 10 cze 2015, 14:13
autor: M_Szymkowiak
Ja mam ogromne wątpliwości co do tego wyboru no ale zobaczymy...

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 10 cze 2015, 23:00
autor: Os0
Duda podobno dogadany z Interem jest.

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 11 cze 2015, 12:42
autor: No Limit Biker
Ale powtórzę, porażka z Lechem, nawet u siebie, remis w Gdańsku czy strata punktów ze Śląskiem są wliczone w koszta. Żadna drużyna nie wygrywa wszystkiego, zawsze się potknie. Ktoś mądry kiedyś powiedział, że ligę wygrywa się ze słabymi i się zgadzam. Jesienią grali o niebo lepiej a przegrywali bo mieliśmy rotację w składzie, na mecz ligowy wychodzili zawodnicy którzy i tak nie zagraliby w LE, a wszystko kręciło się wokół tego.

Udupili niemiłosiernie, ale punktami straconymi przez Legię w rundzie finałowej Lech mógłby się podetrzeć gdyby nie wybryki jesienne. Tylko indolencją Lecha, Jagielloni, Wisły i kogo tam jeszcze chcemy było spodowowane to o czym piszesz, że Legia miała wszystko w swoich rękach na wiosnę, miała ale już dogorywała nic się nie kleiło. To był cud, że oni doczłapali się na pierwszy miejscu do RF. Gdybam, bo przyjąłem za dogmat to jak Legia grała wiosną, nie wiem co się stało - nie wnikam, ale już po pierwszym meczu w PP widać było że to będzie dramat. Że zabraknie nam tego co stracilismy z ogórkami jesienią.

Dziś potwierdziło się równiez odejście Astiza a i o IV mówi się coraz głośniej.

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 11 cze 2015, 14:59
autor: Os0
Vrdoljak na wiosnę to była parodia, nie wiem czy go ktoś weźmie.

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 11 cze 2015, 18:06
autor: Paweł_K
Nikolić już w Legii, ciekawe co pokaże. Nawiązując do madziarskich transferów obecnego mistrza - niech podąży ścieżką Rudnevsa a nie Kadara ;) Ciągle mało wzmocnień - priorytetem jest lewa obrona i praktycznie cała linia pomocy - Jodłowiec i Furman jakąś sensowną konkurencję mieć muszą, podobnie "orły" na skrzydłach. Kosecki już zrobił out do FC Luzern?

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 12 cze 2015, 17:04
autor: Szeregowy_Równoległy
Jakie orły na skrzydłach, jak zostaje Kucharczyk, bo o Żyrze to nawet prezes Bogusław mówi, że nadchodzi czas pożegnania?

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 12 cze 2015, 18:33
autor: pawcio
A mnie ta rewolucja w składzie Legii jakoś nie przekonuje. Nie żebym był zakochany w Żyrze (choć myślę że bliżej mu do Girordans niż Żyrardowianki) ale na wymianie 3/4 składu jeszcze nikt nie wyszedł dobrze. A przecież formę co najmniej dobrą trzeba złapać już na początku sierpnia by nie wyspać się w trzeciej rundzie kwalifikacji do pucharów (nieco odważnie zakładam że drugą przejdą nawet pod formą).

Piłka kopana we wszystkich odsłonach

: 12 cze 2015, 21:07
autor: Szeregowy_Równoległy
Defensywa zostanie praktycznie bez zmian. To najważniejsze, bo jeśli na boisku nie było Astiza, to nie było źle w tyłach. Zmiana Kuciaka na Malarza jakoś dramatycznie poziomu nie obniży. Część defensywna drugiej linii też raczej bez zmian, bo Jodłowiec nie odchodzi, a Furman ma zostać. Vrdoljak, niestety, też. Skrzydeł to my już dawno nie mamy, Żyro grał dramatycznie a Kucharczyk jest tylko Kucharczykiem i pewnego poziomu nie przeskoczy. Niezbyt mi pasuje odejście Koseckiego. W niego akurat wierzę. No i nawet jak jest bez formy, to nie odpuszcza, a tego Legii też potrafi brakować. Jeden biegający i gryzący to zawsze jakaś wartość dodana, szczególnie jeśli wchodzi z ławki. Guilherme zostaje, a jako środkowy ofensywny nie grał źle. Nie, żeby dobrze, ale lepiej niż Masłowski i lepiej niż wiosenna wersja Dudy. O napastnikach się nie wypowiadam, bo zasadniczo Legia grała w ustawieniu 1-4-5-0. Sagana, przy całym szacunku dla jego serducha do gry, ciężko było traktować poważnie. Tutaj jakakolwiek zmiana może być tylko na plus. Drastyczniejsze ruchy kadrowe mają szanse powodzenia dlatego, że wiosenna mizeria jest ciężka do przebicia. Trudno grać słabiej do przodu, a tył się zanadto nie zmienia.