O chłodzeniu i niechłodzeniu

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
Cypis
Posty: 521
Rejestracja: 03 paź 2008, 18:41
Lokalizacja: DC
Kontakt:

Post autor: Cypis » 13 lip 2010, 0:13

(linie 132 i 527 ). Autobusy kursujące na tej trasie są nowe i wyposażone w klimatyzacje.

Niestety klimatyzacja nigdy nie jest włączona.
Przyznaję się bez bicia - nigdy nie potrafiłem włączyć klimatyzacji podczas "świadczenia usług przewozowych" /(c) Tygrys/ na linii 132... Zaś w sumie to miłe, że siedmio-ośmioletnie wozy (ponad 600 kkm przebiegu) P.T. pasażerka odbiera jako nowe. Żeby tylko serwis tego nie przeczytał, bo dopiero może być draka :)
Zapraszam na pokład!

Zawisza Czarny, Tawerna Korsarz
- 3 wachta najlepsza!
Rzeszowiak, Grenlandia 2012 - etap 11


Bez korków, NR, CR, TSB i tym podobnych ZTM-ów : )

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 13 lip 2010, 0:49

Dlatego jestem przeciwny montowaniu klimy i przesuwnych, dużych okien. Najlepiej gdyby nie otwierało się żadne okno - wtedy nie byłoby pretekstu do jazdy bez klimy, zaś wóz z niesprawnym agregatem w ogóle nie opuściłby bram zajezdni. Skoro wszystkie inne metody zawodzą, to może warto zastosować tak radykalne rozwiązanie? Lub po prostu kilku(nasto)krotnie zwiększyć częstotliwość kontroli ZTMu...
noidea

radeom
Posty: 4231
Rejestracja: 22 lis 2007, 17:29

Post autor: radeom » 13 lip 2010, 0:55

Adam G. pisze:Najlepiej gdyby nie otwierało się żadne okno - wtedy nie byłoby pretekstu do jazdy bez klimy, zaś wóz z niesprawnym agregatem w ogóle nie opuściłby bram zajezdni.
Znając życie wozy bez działającej klimy i tak by jeździły po mieście, a pasażerowie by zdychali w środku :-"

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 13 lip 2010, 1:02

radeom pisze:
Adam G. pisze:Najlepiej gdyby nie otwierało się żadne okno - wtedy nie byłoby pretekstu do jazdy bez klimy, zaś wóz z niesprawnym agregatem w ogóle nie opuściłby bram zajezdni.
Znając życie wozy bez działającej klimy i tak by jeździły po mieście, a pasażerowie by zdychali w środku :-"
W takiej puszce bez klimy ludzie by po prostu mdleli, więc nie sądzę by dało się jeździć :)
noidea

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 13 lip 2010, 1:21

Już mi jedna współpasażerka spłynęła na ręce w solarisie z wyłączoną klimą i zamkniętymi oknami - oczywiście wbrew zakazom kierowcy otworzyłem owej pasażerce okno... ](*,)
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 13 lip 2010, 8:30

Adam G. pisze:Dlatego jestem przeciwny montowaniu klimy i przesuwnych, dużych okien. Najlepiej gdyby nie otwierało się żadne okno - wtedy nie byłoby pretekstu do jazdy bez klimy, zaś wóz z niesprawnym agregatem w ogóle nie opuściłby bram zajezdni. Skoro wszystkie inne metody zawodzą, to może warto zastosować tak radykalne rozwiązanie? Lub po prostu kilku(nasto)krotnie zwiększyć częstotliwość kontroli ZTMu...
Więc będzie tak, jak robi np. tzw. Grodzio. Stoi na pętli 10 minut w słońcu z wyłączonym silnikiem, zamkniętymi oknami i drzwiami i się ładnie nagrzewa, potem włącza silnik, gdzieś od trzeciego przystanku czuć, że coś tam dmucha i jest o pół stopnia chłodniej niż było (zwłaszcza przy skręcie w lewo). Okna poblokowane, ale na każdym przystanku wszystkie drzwi są otwierane. W efekcie ta klima daje mniej więcej tyle, co by dawały otwarte okna (nie w scanii oczywiście, bo tam ma deficyt okien). Oczywiście jak się wyjdzie na zewnątrz, to cały autobus aż buczy - kto nim nie jedzie, może pomyśleć, że zastanie w środku przyjemny chłodek. To są żarty a nie klimatyzacja i jeżeli to ma tak wyglądać, to okna powinny być pootwierane.
Że ZTM to skontroluje i wyciągnie wnioski, które zostaną wprowadzone w życie przez przewoźników - nie ma co liczyć. Kiedyś był taki prezydent, który wsiadł do autobusu z termometrem i skończyły się problemy z niedogrzanymi zimą autobusami. Autentycznie się skończyły i nie ma tu wiele do rzeczy, że coraz więcej jest nowych wozów z wydajnym ogrzewaniem, bo tak samo coraz więcej jest wozów z klimatyzacją.
Popatrz, jaka franca!

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 13 lip 2010, 16:17

Obrazek

Kontrole chłodu w autobusach

230 kar finansowych nałożył na przewoźników od początku lipca Zarząd Transportu Miejskiego za niewłączanie klimatyzacji w autobusach.


Najgorzej spośród miejskich przewoźników wypadł PKS Grodzisk Mazowiecki, który dostał aż 117 kar.

W klimatyzację wyposażonych jest 627 z 1,5 tys. stołecznych autobusów. Przewoźnicy zobowiązani są do utrzymania w pojazdach temperatury od 18 do 25 stopni Celsjusza.

Skargi można zgłaszać pod numerem (22) 194 84.
http://www.zw.com.pl/artykul/10,494729_ ... usach.html
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

blinski
Posty: 1310
Rejestracja: 25 kwie 2007, 14:08
Lokalizacja: z domu, po kryjomu

Post autor: blinski » 13 lip 2010, 17:04

Moim zdaniem najlepiej działałoby podejście psychologiczne. Gdyby wewnętrzny wyświetlacz podawał stale temperaturę wewnątrz wozu oraz informację, czy klimatyzacja jest naprawdę włączona (najlepiej także, czy na econie czy normalnie), to kierowcy włączaliby ją z przyzwoitości lub ze strachu, że ochrzani ich pasażer. A teraz mogą się wykręcać sianem, że włączona i że przecież nie jest wcale tak gorąco - kiedy to ewidentna nieprawda. Załatwiłoby to też sprawę ogrzewania w zimie.

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 13 lip 2010, 17:19

blinski pisze:kierowcy włączaliby ją z przyzwoitości lub ze strachu, że ochrzani ich pasażer
Normalnie każdy kierowca drży ze strachu, że przyjdzie pasażer i go ochrzani :D
Najgorsze jest to, że kierowca może odpowiedzieć (zgodnie z prawdą, lub nie), iż klimatyzacja jest zepsuta i co? Przecież to nie jego wina.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

blinski
Posty: 1310
Rejestracja: 25 kwie 2007, 14:08
Lokalizacja: z domu, po kryjomu

Post autor: blinski » 13 lip 2010, 17:30

chester pisze:Normalnie każdy kierowca drży ze strachu, że przyjdzie pasażer i go ochrzani :D Najgorsze jest to, że kierowca może odpowiedzieć (zgodnie z prawdą, lub nie), iż klimatyzacja jest zepsuta i co? Przecież to nie jego wina.
Dobra, 'bać się' to złe określnie. 'Obawiać się' lepiej opisuje prawdopodobną reakcję. Ludzie nie podchodzą do kierowcy, bo nie mają dowodu w ręce, że coś jest nie tak. Pocą się jak myszy, ale myślą sobie 'kierowca mnie oleje, powie że wszystko jest ok i jak mu udowodnię?'. Ale gdy podać informację o stanie faktycznym na tacy, to już zupełnie co innego. Kierowca byłby co parę sekund pytany, czemu w autobusie jest tak gorąco i klima nie działa. Myślę, że uparty mógłby pozostać najwyżej z kwadrans, potem wolałby już włączyć, zamiast po raz setny kłamać, że zepsuta.

bosman30
Posty: 400
Rejestracja: 15 mar 2010, 15:51
Kontakt:

Post autor: bosman30 » 13 lip 2010, 17:32

Dziś na 185 w większości U12"zepsuta",a rano chodziła jak zapewniał kierowca ](*,)
Operator Żurawia Wieżowego :-D

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 13 lip 2010, 17:38

Czyli tak naprawdę chodzi o coś innego - DLACZEGO kierowca nie włącza? Raz, to przypadek a la Grodzisk - mniej spali, więcej dostanie premii za oszczędność (lub ukradnie do własnego kanistra). Dwa - a la Mobilis, czyli działa, ale nie działa (technika). Trzy - to jest dla mnie clou problemu - a la MZA - nie wiadomo czemu. Ani z tego premii nie ma, ani nie ma niesprawnej (minus te naprawde niesprawne), więc DLACZEGO kierowca nie włącza klimy?
I jeśli dowiemy się, dlaczego nie włącza, będziemy wiedzieli, co robić, by włączał.

Jedyne wyjaśnienie, które znajduję, to takie, iż kierowca nie lubi swojej roboty, a tych cholernych pasażerów (bez których ta robota jednak byłaby znośna) najbardziej. Więc, chcąc utrudnić im życie, jak tylko może, każe im podróżować w saunie. Ten akapit proszę naprawdę z przymrużeniem oka :D :^o
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 13 lip 2010, 17:48

Znając wpisy kierowców z tego forum ostatni akapit jest najbardziej prawdopodobny...

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 13 lip 2010, 18:02

Czy mogę prosić o listę (pod)typów wozów z klimą? Bo ja nie wiem, po czym poznać...

Dzulikiewicz
Posty: 730
Rejestracja: 11 cze 2007, 21:46

Post autor: Dzulikiewicz » 13 lip 2010, 18:06

ŻW pisze:Kontrole chłodu w autobusach

230 kar finansowych nałożył na przewoźników od początku lipca Zarząd Transportu Miejskiego za niewłączanie klimatyzacji w autobusach.

Najgorzej spośród miejskich przewoźników wypadł PKS Grodzisk Mazowiecki, który dostał aż 117 kar.

W klimatyzację wyposażonych jest 627 z 1,5 tys. stołecznych autobusów. Przewoźnicy zobowiązani są do utrzymania w pojazdach temperatury od 18 do 25 stopni Celsjusza.

Skargi można zgłaszać pod numerem (22) 194 84.

ODPOWIEDZ