Strona 46 z 235

: 20 lis 2011, 22:20
autor: przewoz
Glonojad pisze:Zresztą - nijak się te ezety do tematu wątki, którym są TRAMWAJE, mają.
Dlatego odpowiadałem "na marginesie". Bo OT się robi. Pokazałem, że może być i czysto i ciepło choć... niekoniecznie w tramie.

: 21 lis 2011, 0:55
autor: Adam G.
Glonojad pisze:Nie, nie jest. Fizyki nie oszukasz - chcesz mieć szybko ciepło, musisz mieszać powietrze. I tyle. Dlatego nie masz suszarek konwekcyjnych, wszystkie z nadmuchem. Owszem, jak masz jakiś pojazd, który raz na godzinę-dwie otwiera drzwi, do tego jeszcze ma przedziały - nawiew można olać. Ale na pewno nie w tramwaju (można sobie to w każdym 105Nx sprawdzić) i powątpiewam, czy jest to dobre rozwiązanie w ezt aglomeracyjnych.
Wytłumacz mi w takim razie, dlaczego jeśli jadę tramwajem z nagrzewnicami bez grzejników to zawsze jest mi w nim za zimno, a jeśli takim z grzejnikami - zwykle jest w porządku?
Glonojad pisze:No to myślą źle. Fizyka ma to do siebie, że jest uniwersalna. Wady i zalety poszczególnych typów grzejników są dość dobrze opisane w literaturze, uczą także tego na niektórych studiach.
Mówisz jak stary profesor, któremu przez lata wpajano jakąś wiedzę i za nic nie uzna, że może być inaczej :)

Wiedza teoretyczna sobie, praktyka sobie - napisałem już o tym wyżej. Nie trafiłem jeszcze na modyfikację stopiątki bez grzejników, w której byłoby wystarczająco ciepło. W autobusach jest zresztą tak samo - wsiądź sobie do starego SU10 i porównaj temperaturę wewnątrz z autobusem, który ma grzejniki.

Fakt, nie mam absolutnie żadnej wiedzy fachowej i mieć jej nie będę. Niemniej jednak, nie wydaje mi się, abym z tego powodu odczuwał temperaturę inaczej niż studenci czy absolwenci politechniki ;)

: 21 lis 2011, 8:16
autor: Glonojad
Adam G. pisze: Niemniej jednak, nie wydaje mi się, abym z tego powodu odczuwał temperaturę inaczej niż studenci czy absolwenci politechniki ;)
Najwyraźniej dokładnie tak jest, bo moje obserwacje są zgoła odwrotne.

Poza tym jest pytanie dodatkowe - ile kW zużywają grzejniki konwekcyjne, a ile nadmuchowe.
Mówisz jak stary profesor, któremu przez lata wpajano jakąś wiedzę i za nic nie uzna, że może być inaczej
Ta, ci durni jajogłowi i ich głupia fizyka... jak się nie podoba, to masz przycisk "ignoruj".

: 21 lis 2011, 9:40
autor: grzegorz
Jeszcze jedno: jak m ówimy o SU10, to pamiętajmy, że to tabor o największym zagęszczeniu drzwi na metr ściany bocznej. Ale to tak na marginesie.

: 21 lis 2011, 12:40
autor: Adam G.
Glonojad pisze:
Adam G. pisze: Niemniej jednak, nie wydaje mi się, abym z tego powodu odczuwał temperaturę inaczej niż studenci czy absolwenci politechniki ;)
Najwyraźniej dokładnie tak jest, bo moje obserwacje są zgoła odwrotne.
Czekam w takim razie na jak największą ilość wypowiedzi, byśmy mogli uznać, czyje odczuwanie odbiega od normy ;)
Glonojad pisze:Ta, ci durni jajogłowi i ich głupia fizyka... jak się nie podoba, to masz przycisk "ignoruj".
Nie mam w zwyczaju wycofywać kogoś siłą z dyskusji. Masz prawo mieć inne zdanie, ja mam prawo mieć inne zdanie a przycisk "ignoruj" uważam za niezwykle prymitywną opcję, służącą co najwyżej do odsiewu trolli :)

Nie twierdzę, że fizyka nie ma racji. Zauważam jednak, że próba jej zastosowania do takiej kwestii jak ciepło wewnątrz pojazdu najwyraźniej nie zawsze musi zakończyć się sukcesem. O ile w ogóle ktoś brał pod uwagę jakiekolwiek prawa tejże przy montowaniu mini-nagrzewnic. Może dlatego, że nagrzewnic jest za mało? Może dlatego, że dmuchają zbyt chłodnym powietrzem? Nie wiem, ale myślę że właśnie na to fizyka powinna znaleźć odpowiedź i jeśli już rezygnuje się z grzejników, to warto zasięgnąć fachowej opinii, by nie było tak jak teraz...

: 21 lis 2011, 12:50
autor: fraktal
Myślę, że to głębszy problem niż tylko obecność lub nieobecność nagrzewnic czy zwykłych grzejników. Porównajcie sobie ogrzewanie w nowych MANach MZA i solarisach U12-2 z Mobilisu, siadając z przodu wozu za pierwszymi drzwiami, tam, gdzie nagrzewnic (dmuchaw) nie ma. I gdzie poczujecie, że jest cieplej? Odpowiedzi nie daję, niech każdy sobie sam rozstrzygnie to zagadnienie. ;-)

: 21 lis 2011, 16:20
autor: Michał J
Adam G. pisze: Nie twierdzę, że fizyka nie ma racji. Zauważam jednak, że próba jej zastosowania do takiej kwestii jak ciepło wewnątrz pojazdu najwyraźniej nie zawsze musi zakończyć się sukcesem. O ile w ogóle ktoś brał pod uwagę jakiekolwiek prawa tejże przy montowaniu mini-nagrzewnic. Może dlatego, że nagrzewnic jest za mało? Może dlatego, że dmuchają zbyt chłodnym powietrzem? Nie wiem, ale myślę że właśnie na to fizyka powinna znaleźć odpowiedź i jeśli już rezygnuje się z grzejników, to warto zasięgnąć fachowej opinii, by nie było tak jak teraz...
Moim zdaniem problem tkwi w mocy grzałek w nagrzewnicach nawiewnych. Jak wiadomo powietrze nie jest nigdzie magazynowane, celem ogrzania, tylko jest ogrzewane w locie i jeżeli grzałka jest słaba, to w żaden sposób nie da rady nagrzać tego powietrza (o temperaturze powiedzmy -10 stopni) do oczekiwanych temperatur, co przy temperaturach wyższy jest proste i szybkie. Jeżeli jest regulacja nawiewu (nie wiem, niech mądrzejsi się wypowiedzą), to ustawienie największej mocy, też nie pomoże w ogrzewaniu. Wcale szybciej się ciepło nie zrobi.

Czy zna ktoś moce nagrzewnic i grzejników?

: 21 lis 2011, 22:16
autor: mkm101
Michał J pisze:Czy zna ktoś moce nagrzewnic i grzejników?
Nagrzewice - szt 3, każda o mocy grzałki 3 kW

: 24 lis 2011, 14:11
autor: przewoz
Glonojad: A może jednak mnie jeszcze jakoś przekonasz.
Jeżeli konwekcja to przeżytek, to w czym lepsze są nadmuchy ciepłego powietrza z sufitu, jakie wsadzono w stodwudziestki?
Szczerze mówiąc chyba wolimy mieć nadmuch ciepłego powietrza na nogi, niż na głowę ;) Z resztą to również dość logiczne - powietrze ciepłe przemieszcza się z dołu do góry, nie odwrotnie.
Mieszanie powietrza - tak. Ale chyba niekoniecznie takim sposobem jak w tych wozach?

: 29 lis 2011, 14:50
autor: MeWa
MisiekK pisze:
Glonojad pisze:To skoro listwa nie jest potrzebna ani motorniczym, ani pasażerom, to po co tam ona w ogóle jest?!
Właśnie :P
może dla osób niedosłyszących czy z dysfunkcjami wzroku? :-k

: 29 lis 2011, 17:05
autor: przewoz
Jak działa nieprawidłowo, to na razie nikomu nie pomoże. A jak widzę, mało istotne, kiedy tramwaj wyszedł, w wielu jest dyskoteka.

: 30 lis 2011, 12:37
autor: MisiekK
przewoz pisze:Jak działa nieprawidłowo, to na razie nikomu nie pomoże. A jak widzę, mało istotne, kiedy tramwaj wyszedł, w wielu jest dyskoteka.
Akurat w kilku egzemplarzach z niskimi numerami to naprawiono.

Natomiast ja bym nogi z tyłków powyrywał pomysłodawcom oświetlania desek liniowych w 105Nx przy pomocy diodek. Ja wiem, że diodki są trendy i teoretycznie eco. Tyle, że diodki po złapaniu wilgoci i temperatury poniżej 0 (co w wagonach nocujących na dworzu z otwartymi drzwiami do kabin nie jest niczym dziwnym) świecą coraz słabiej. W efekcie tablica jest niewidoczna oprócz niebieskawej poświaty diodek (co na to wytyczne światłości podświetlenia informacji pasażerskiej? Zadanie dla kontrolerów z ZTM). Opraw na żarówki P21W24V w TW jest od groma i ciut ciut, więc te diodkowe 'ulepszenia' nie są do niczego potrzebne - światło żarowe jest stabilne i jeśli żarówki nie wystają poza obrys prowadnicy tablica jest dobrze widoczna.

: 02 gru 2011, 19:32
autor: przewoz
Podobnie zauważyłem w wozach 14xx po ostatnich naprawach. W jednym diody, zamontowane na tyle wagonu (nie wiem, co one mają niby podświetlać, bo ich skuteczność jest mała) 2 z 3 lampek nie działało, w innym już przestawały działać diody nad wejściami. Ale bajer jest :]

: 10 gru 2011, 23:10
autor: ratman
Witam serdecznie

czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego tramwaje Konstal 13N - i tylko one - tak charakterystycznie "wyją"? Co odpowiada za wydawanie tego dźwięku?

: 10 gru 2011, 23:15
autor: Bastian
Przetwornice.