Bilety, kontrole, taryfa
Moderator: JacekM
-
- Posty: 564
- Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
- Lokalizacja: Natolin
Od tego jest 19115 żeby nie musieć szukać kontaktu do odpowiedniej komórki. W zasadzie mieszkańca nawet nie powinno interesować dokąd to zgłoszenie trafi.
Ja bym reklamował odpowiedź. Operator 19115 powinien to przekierować do ZTM. Może osoba od 19115 w ZTMie to odrzuca.
Ja bym reklamował odpowiedź. Operator 19115 powinien to przekierować do ZTM. Może osoba od 19115 w ZTMie to odrzuca.
- kulikowski
- Posty: 895
- Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
- Lokalizacja: Rakowiec
IMHO 19115 to wymyślono po to, żeby pasażerów hurtowo spuścić na drzewo
7 9 15 128 136 154 172 175 188 208 504 S-2 S-3 RL R8 N32 N38 N88
Nie wiem jak w przypadku ZTM, ale ja zgłaszam co i rusz coś na mieście i tak w 75-80% działa. Jak jakaś komurka co i rusz coś odwala to może warto to zgłosić do wyborczej na przykład.kulikowski pisze: ↑08 cze 2023, 21:39IMHO 19115 to wymyślono po to, żeby pasażerów hurtowo spuścić na drzewo
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
-
- Posty: 5909
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Zgłoszenie awarii biletomatu prowadzącemu pojazd/telefonicznie/do gazety lub telewizji nie spowoduje jego natychmiastowego uruchomienia. Jedyne, co prowadzący może zrobić z biletomatem, to zresetować. Jeżeli reset nie da efektu, to dopiero w nocy na zakładzie awaria jest usuwana. Sam kiedyś myślałem, że lotna brygada podjeżdża na mieście i za 5 minut biletomat działa. UWAGA- awaria biletomatu i niemożność jej usunięcia w trasie NIE JEST WINĄ PROWADZĄCEGO POJAZD ani jego złośliwością.
miłośnik 13N
A tak nie jest? Kiedyś zgłosiłem awarię biletomatu i podjechali na kraniec szybko naprawiając usterkę. Ale to było jakieś 4-5 lat temu.Stary Pingwin pisze: ↑09 cze 2023, 8:21Sam kiedyś myślałem, że lotna brygada podjeżdża na mieście i za 5 minut biletomat działa.
- kulikowski
- Posty: 895
- Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
- Lokalizacja: Rakowiec
całkowita racja, nigdy nie myślałem w ten sposób, natomiast chodzi mi o to, że w przypadku awarii biletomatu to pasażer jest na z góry straconej pozycji i pozostawiony sam sobie, kontroler i tak wystawi mandat, a ty się bujaj w sporze z systemem [ZTM] człowieku …Stary Pingwin pisze: ↑09 cze 2023, 8:21UWAGA- awaria biletomatu i niemożność jej usunięcia w trasie NIE JEST WINĄ PROWADZĄCEGO POJAZD ani jego złośliwością.
7 9 15 128 136 154 172 175 188 208 504 S-2 S-3 RL R8 N32 N38 N88
Ktoś musi przejść się do Sądu Najwyższego. Choć być może wystarczy Apelacyjny.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Ja bym chyba płacił karta kredytowa i potem próbował chargeback. Wydaje się na początek szybsze niż sąd, a zależy od banku.kulikowski pisze:całkowita racja, nigdy nie myślałem w ten sposób, natomiast chodzi mi o to, że w przypadku awarii biletomatu to pasażer jest na z góry straconej pozycji i pozostawiony sam sobie, kontroler i tak wystawi mandat, a ty się bujaj w sporze z systemem [ZTM] człowieku …Stary Pingwin pisze: ↑09 cze 2023, 8:21UWAGA- awaria biletomatu i niemożność jej usunięcia w trasie NIE JEST WINĄ PROWADZĄCEGO POJAZD ani jego złośliwością.
ŁK
- Daniel_FCB
- (kaczofob)
- Posty: 1601
- Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
- Lokalizacja: Natolin
Dzisiaj dostrzegłem niejasność związaną z odwieszaniem WKM. Miałem bilet ważny do połowy sierpnia, zawiesiłem go na wyjazd. Wracam, wchodzę na stronę, wypełniam wniosek o odwieszenie karty. Nie mam żadnego POPu w zasięgu pieszym, więc i tak muszę do niego dojechać zbiorkomem. Co w przypadku kontroli zanim dojadę do POPu?
A) bilet jest akceptowany, bo na WKM mam jeszcze starą datę ważności (wciąż ważny)
B) bilet jest akceptowany, bo w systemie wisi już odwieszony z nową datą
C) dostaję mandat, bo bilet staje się ważny dopiero w momencie pobłogosławienia i odwieszenia go w POPie?
D) C z szansą na rozpatrzenie odwołania?
A) bilet jest akceptowany, bo na WKM mam jeszcze starą datę ważności (wciąż ważny)
B) bilet jest akceptowany, bo w systemie wisi już odwieszony z nową datą
C) dostaję mandat, bo bilet staje się ważny dopiero w momencie pobłogosławienia i odwieszenia go w POPie?
D) C z szansą na rozpatrzenie odwołania?
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
Pytanie czy czytniki zostały w jakiś sposób połączone z bazą ważnych WKM. Nie sądzę, ale nie mam na tyle wiedzy.
Problem rozwiązuje korzystanie z aplikacji. Tam się zawiesza i odwiesza od ręki.
Problem rozwiązuje korzystanie z aplikacji. Tam się zawiesza i odwiesza od ręki.
Parę lat temu kupiono nowe czytniki, które pracują on-line. Więc czysto teoretycznie można to połączyć, choć pewnie biorąc pod uwagę szybkość połączenia odpytanie bazy tego archaicznego systemu trwałoby...
A tak swoją drogą czy jest połączenie pomiędzy e-WKM i WKM? Gdyby używać ich zamiennie, to można mieć 6 zawieszeń w roku?
A tak swoją drogą czy jest połączenie pomiędzy e-WKM i WKM? Gdyby używać ich zamiennie, to można mieć 6 zawieszeń w roku?
Kasjer w POP przy przekodowaniu dni sprawdza w systemie czy w trakcie zawieszenia karta gdzieś się odbijała (w przypadku kontroli u kontrolera).
- Daniel_FCB
- (kaczofob)
- Posty: 1601
- Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
- Lokalizacja: Natolin
No dobrze, to która baza jest dla ZTMu nadrzędna w przypadku kontroli biletów? Albo inaczej - w którym momencie ZTM nadaje ponowną ważność mojemu biletowi. W momencie wysłania wniosku internetowego, czy wgrania go z powrotem na kartę?
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM