I tu pełna zgodność. Tylko nie ma cudów, jak 17-dojedzie do Dewajtis to już tylko na Młocinach może zakręcić. Identyczna sytuacja jest na końcu 33. Tylko, że ją chcesz wzmacniać a 17 ciąć. I tego (jak widać nie tylko ja) nie możemy zrozumieć.osa pisze:Pierwszy spory odpływ pasażerów z 17-ki jest przy AWF-ie, drugi - przy Szpitalu Bielańskim, trzeci - w zależności od pory dnia - przy Dewajtis. Reszta niezbyt już licznych pasażerów wysiada na kolejnych przystankach do Przy Agorze. Przy Cm. Włoskim - pojedynczy. Dalej to już podróżuje głównie powietrze.
(!) Dyskusje o sieci linii tramwajowych
Moderator: Wiliam
Może jakiś patent na dematerializację co 2 tramwaju?Paweł D. pisze:Tylko, że ją chcesz wzmacniać a 17 ciąć. I tego (jak widać nie tylko ja) nie możemy zrozumieć.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Zdaje się, że ciężko Wam zrozumieć jeden drobiazg: ja wcale nie chcę likwidować 17-ki na Bielanach, tylko proponuję dostosować częstotliwość jej kursów do popytu na nie. Albo przynajmniej nie dublować 17-ki na tym najmniej uczęszczanym odcinku 6-ką. To już by było coś.
Rozumiem, że lekką ręką można by tworzyć silne linie na peryferyjnych trasach, tylko w końcu przyjdzie za to zapłacić rachunek. Np. przypominam sobie, jak Glonojad proponował silną 15-kę na Marymont-Potok (byłem przeciw), podczas gdy tramwaje na Żoliborzu wożą garstkę pasażerów nawet co 10 minut, a niedługo potem pomstował, bo ZTM pociął rozkład silnej 1-ki.
Rozumiem, że lekką ręką można by tworzyć silne linie na peryferyjnych trasach, tylko w końcu przyjdzie za to zapłacić rachunek. Np. przypominam sobie, jak Glonojad proponował silną 15-kę na Marymont-Potok (byłem przeciw), podczas gdy tramwaje na Żoliborzu wożą garstkę pasażerów nawet co 10 minut, a niedługo potem pomstował, bo ZTM pociął rozkład silnej 1-ki.
Zdaje się, że nam (tzn mi na pewno, dołączam się do opinii większości chyba
) trudno zrozumieć taki drobiazg, że podobna sytuacja jest na końcówkach żerań-fsowskich, górczewskich, młocińskich-od-żeromskiego i pewnie coś jeszcze, natomiast Ty się uparłeś ciąć tą jedną jedyną 17, jakby od tego niewiemco zależało.
![8-(](./images/smilies/eusa_shifty.gif)
No ale co ma być efektem tego przeglądu? Pocięcie podaży? No załóżmy, że nawet. Jedyną metodą jest więc zakrańcowanie linii wcześniej. To wcześniej to zazwyczaj niebardzojestgdzie. Żerańska - gdzie masz najbliższą inną czynną pętlę? Annopol czy krzaki vel ZOO?
Zaczynam się poważnie obawiać, że zaraz wykluje się tu wniosek, że trzeba ze 2-3 linie połączyć w jakiś jeden pokręcony obwód, bo na końcówkach puste, a w centrum podaż jest potrzebna. A w ramach implikacji objawi się jakiś pomysł racjonalizatorski typu ostatniego 40, tylko całotygodniowo i z wykrojenia brygad czegoś silnego...
Zaczynam się poważnie obawiać, że zaraz wykluje się tu wniosek, że trzeba ze 2-3 linie połączyć w jakiś jeden pokręcony obwód, bo na końcówkach puste, a w centrum podaż jest potrzebna. A w ramach implikacji objawi się jakiś pomysł racjonalizatorski typu ostatniego 40, tylko całotygodniowo i z wykrojenia brygad czegoś silnego...
W k0ońcu zaczynacie pieprzyć do rzeczy, towarzyszu!osa pisze: ja wcale nie chcę likwidować 17-ki na Bielanach, tylko proponuję dostosować częstotliwość jej kursów do popytu na nie. Albo przynajmniej nie dublować 17-ki na tym najmniej uczęszczanym odcinku 6-ką. To już by było coś.
To 6 jest tam zbędna, nie 17.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Tylko kto tę 6-kę utworzył? Wystarczył jeden tekst w śp. ”ŻW”, że na odbudowanym wiadukcie przy Dworcu Gdańskim będzie tylko jedna linia tramwajowa, a ZTM w te pędy reanimował zakręconego muchowoza.
A jeśli chodzi o końcówki, to akurat ta na Żeraniu Wschodnim została rozwiązana w miarę przyzwoicie. Tzn. wystarczyłaby tam 4-ka co 10 min. Tak zdaje się było rok temu, gdy zaczęły się zmiany na Pradze i do Żerania Wsch. ZTM dorzucił - chyba jednak niepotrzebnie - 28.
Końcówka żerańska - było już wałkowane, że 16-ka niepotrzebnie przejeżdża przez most Gdański, więc niekoniecznie o skracaniu jest mowa. ZTM trzyma pewnie 16-kę w krzakach, żeby lekkim ruchem dołożyć ją do stada żerańskich muchowozów, jak tylko przybędzie torów na pętli Żerań FSO.
A jeśli chodzi o końcówki, to akurat ta na Żeraniu Wschodnim została rozwiązana w miarę przyzwoicie. Tzn. wystarczyłaby tam 4-ka co 10 min. Tak zdaje się było rok temu, gdy zaczęły się zmiany na Pradze i do Żerania Wsch. ZTM dorzucił - chyba jednak niepotrzebnie - 28.
Końcówka żerańska - było już wałkowane, że 16-ka niepotrzebnie przejeżdża przez most Gdański, więc niekoniecznie o skracaniu jest mowa. ZTM trzyma pewnie 16-kę w krzakach, żeby lekkim ruchem dołożyć ją do stada żerańskich muchowozów, jak tylko przybędzie torów na pętli Żerań FSO.
-
- Posty: 868
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:12
Przestancie kombinowac. Wystarczy 6 wycofac z Marymonckiej.
17 musi jezdzic co 5 minut w szczycie inaczej ludzie nie bede czekac i podejda do metra. Wysoka czestotliwosc przyciaga pasazerow, zmniejszysz do 10/15 to bedziesz mogl tory na Marymonckiej zaorac. Trzeba te 5 minut utrzymac rowniez ze wzgledu Tarchodworow w przyszlosci. Teraz obnizysz, ludzie odejda potem moze ich sie nie da spowrotem przyciagnac. Jak przyzwyczaisz ludzi do slabej podazy to juz nie wroca.
17 musi jezdzic co 5 minut w szczycie inaczej ludzie nie bede czekac i podejda do metra. Wysoka czestotliwosc przyciaga pasazerow, zmniejszysz do 10/15 to bedziesz mogl tory na Marymonckiej zaorac. Trzeba te 5 minut utrzymac rowniez ze wzgledu Tarchodworow w przyszlosci. Teraz obnizysz, ludzie odejda potem moze ich sie nie da spowrotem przyciagnac. Jak przyzwyczaisz ludzi do slabej podazy to juz nie wroca.
A czy nie zauwazylesz ze jest tam petla Annopol co pozwala obsluzyc wielkie osiedle bez koniecznosci jechania az na ZWsch? A teraz, spojrz na Marymoncka: widzisz tam cos podobnego? Nie. Nie wiem po co bijesz piane o dwa przystanki od petli.osa pisze:A jeśli chodzi o końcówki, to akurat ta na Żeraniu Wschodnim została rozwiązana w miarę przyzwoicie.