Ciepło!

MZ · Post autor: MZ » 06 sty 2008, 17:50

Śnieg? To i tak macie dobrze. W Radomiu pada deszcz i natychmiast przymarza do nawierzchni.

Wolfchen · Post autor: **Wolfchen** » 06 sty 2008, 17:59

MZ pisze:Śnieg? To i tak macie dobrze. W Radomiu pada deszcz i natychmiast przymarza do nawierzchni.

Czyli znowu ubieram się tak jak wczoraj... koszula, sweter, dwa polary i kurtka. Przynajmniej ciepło mi będzie...

Flash8222 · Post autor: **Flash8222** » 06 sty 2008, 18:07

MZ pisze: Śnieg? To i tak macie dobrze. W Radomiu pada deszcz i natychmiast przymarza do nawierzchni.

Tak było w Warszawie od 12 do 14. Fatalnie się jeździło

kozioł · Post autor: **kozioł** » 06 sty 2008, 19:51

Teraz wali śnieżek, jest przyjemnie. Jutro po tym śniegu będzie tylko woda

No i znów nie ma mowy o foceniu w śniegu, co za beznadziejna pogoda

fik · Post autor: **fik** » 06 sty 2008, 20:30

Lepsze to niż ten skurw... niemoralny mróz. Tylko znów jechałem niedogrzaną piesą (#3106)...

ziomal · Post autor: **ziomal** » 06 sty 2008, 20:54

Nie jest tak źle...

Może będzie lepiej...

kozioł · Post autor: **kozioł** » 06 sty 2008, 22:03

Najfajniesze mrozy były w lutym 2006r. Mimo wszystko trochę za ostre, szczególnie na aparatu

Wolfchen · Post autor: **Wolfchen** » 07 sty 2008, 16:22

kozioł pisze:Najfajniesze mrozy były w lutym 2006r.

Wiem, byłem w Siedlcach wtedy... I pochochałem je wybitnie

kozioł pisze:Mimo wszystko trochę za ostre, szczególnie na aparatu

Akumulatorków również...

Post autor: **Bastian** » 08 sty 2008, 23:35

Wolfchen pisze:pochochałem je wybitnie

Cho cho cho?

SławekM · Post autor: **SławekM** » 26 sty 2008, 21:14

Super pogoda za oknem, wieje i pada. A w Łodzi burza z gradem....

Piotrek · Post autor: **Piotrek** » 26 sty 2008, 21:31

Syf straszny. U mnie już dwa razy prąd siadł + połamał się stolik ogrodowy (plastikowy na szczęście

)

SławekM · Post autor: **SławekM** » 26 sty 2008, 21:31

A mi w chałupie okno się otworzyło i połowa zawartości parapetu wylądowała na podłodze

(czytaj doniczki z kwiatkami)

Bernard · Post autor: **Bernard** » 26 sty 2008, 21:34

Niezła zawierucha przed 21. Intensywny deszcz + śnieg, bardzo silny wiatr, który kręcił deszczem we wszystkich kierunkach, z oddali dochodziły jakieś błyski, nie wiem czy to burza czy zwarcia drutów. Taka nawałnica trwała około 15min.

PiotrekP · Post autor: **PiotrekP** » 26 sty 2008, 21:57

Nienawidzę, jak wieje taki wiatr.

Teokryt · Post autor: **Teokryt** » 26 sty 2008, 22:05

MANiak3333 pisze:z oddali dochodziły jakieś błyski, nie wiem czy to burza czy zwarcia drutów.

Jaki kolor?
jak turkusowy to z drutów, jak każdy inny to pioruny ale zaden radar nie zlokalizował piorunów w wawie to musiały byc druty.

U mnie było tak:
najpierw deszcz potem do tgo deszczu huraganowy wiatr taki ze gwizdało przez okna (plastikowe) a dach zaczął pulsować.
Nagle cisza.
10 minut ciszy i teraz tylko okresowo dmuchnie mocniej.