WAWKOM

W ubiegłym tygodniu załapałem się do przegubowego elektrobusa na linii 171 - wrażenia pozytywne jak w trolejbusie. Komfort jazdy o niebo lepszy niż w Wiedniu w autobusopodobnym wyrobie firmy Rampini.

wincenty pisze: ↑

15 gru 2020, 16:07

https://www.mza.waw.pl/komplet-elektryk ... -warszawy/

To wypadałoby skonsultować to z oddziałem R-4, bo chyba nadal nie debiutowały 5976, 5991, 5992, 5993 i 5998?

https://www.ztm.waw.pl/informacje-praso ... d-choinke/
W szczególności ZTM mija się z prawdą...

No, linie 511, 705 i 735 to wyjątkowo związane z obsługą Traktu Królewskiego.

zxcvbnm pisze: ↑

14 gru 2020, 21:07

Glonojad pisze: ↑

14 gru 2020, 20:49

W Biuletynie ZTM jest troche info o elektrykach. Wygląda na to, że mamy obecnie dwa zbiory: pętle z ładowarkami, ale bez zasilania i pętle z zasilaniem, ale bez ładowarek.

A ile jest pętli w sumie zbiorów? Czy dalej połowa pętli to zbiór pusty?

*Iloczyn zbiorów
Suma to wszystkie omawiane pętle

Dziś wyjechały ostatnie elektryki ze Stalowej. W ten sposób komplet w ruchu.

A 5991 wyjechał?

ashir pisze: ↑

22 gru 2020, 9:43

A 5991 wyjechał?

19 grudnia ostatnio się logował na 162

karmat pisze: ↑

22 gru 2020, 14:08

ashir pisze: ↑

22 gru 2020, 9:43

A 5991 wyjechał?

19 grudnia ostatnio się logował na 162

A zadebiutował 17 grudnia na 128.

Chciałem polecić audycję apropo elektrobusów.
Jest o Jaworznie, jest o Radomiu i Warszawie. Wywiady i sporo dobrej roboty.
https://www.wezelprzesiadkowy.pl/86-ele ... miejskiej/

Wczoraj, a w zasadzie już dziś tuż po północy jechałem N02. Zaobserwowałem, że dwa elektryki nie zdołały dociągnąć do zajezdni na Stalowej. Jeden padł na lewym pasie Al. Solidarności. Reanimowało go pogotowie techniczne. Drugi (5988) zdołał dotoczyć się na Szwecką i tam padł. Często się to zdarza?

cezari pisze: ↑

10 sty 2021, 18:25

Wczoraj, a w zasadzie już dziś tuż po północy jechałem N02. Zaobserwowałem, że dwa elektryki nie zdołały dociągnąć do zajezdni na Stalowej. Jeden padł na lewym pasie Al. Solidarności. Reanimowało go pogotowie techniczne. Drugi (5988) zdołał dotoczyć się na Szwecką i tam padł. Często się to zdarza?

Często, zwłaszcza w weekendy na 169 i 269. Czasami nie ma dnia, żeby któryś nie padł.

Czy elektrobusy mają jakiś tryb snow lub inne systemy zimowe?

Nawet jeśli jest, nie było w karcie, to nie użyto

Glonojad pisze: ↑

14 gru 2020, 20:49

W Biuletynie ZTM jest troche info o elektrykach. Wygląda na to, że mamy obecnie dwa zbiory: pętle z ładowarkami, ale bez zasilania i pętle z zasilaniem, ale bez ładowarek.

W biuletynie wygląda to tak:

Na pętlach Szczęśliwice i Chomiczówka oraz na terenie MZA przy ul. Włościańskiej gotowe już urządzenia czekają na włączenie do sieci elektrycznej. Z kolei do końca roku elektrobusy zaczną ładować się na pętlach Esperanto i Nowodwory – tam sieć przyłączeniowa już działa, a w najbliższym czasie wkroczą ekipy budowlane, które ustawią ładowarki.

Minął miesiąc. Z tego co pisze WGKM (link1 link2) wynika że i na pętli Esperanto, i na pętli Nowodwory ładowarki powinny już fizycznie stać. Jeśli sieć przyłączeniowa tam działała, to na co czekają z ich uruchomieniem?

W ogóle opieszałość w temacie montażu i podłączeń ładowarek mnie zastanawia. Gdzie są władze ZTM i MZA? Gdzie jest prezydent Warszawy? Czy nie powinien zabrać w sprawie głosu?
A jeśli nawet problem jest wyłącznie po stronie zewnętrznej firmy energetycznej to czy nie warto by tematu medialnie nagłośnić? Może redaktor Osowski z "Gazety Stołecznej" mógłby coś by napisać w temacie? (nie wiem, jak dużą ma swobodę doboru tematów w swojej redakcji) Wydaje mi się że czyta to forum, to może zauważy ten wpis.
Żeby doprecyzować, chodziło by albo o jakieś działania ze strony prezydenta czy chociaż publiczną wypowiedź piętnującą firmę energetyczną (jeżeli to ona jest winna). W przypadku prasy miałbym na myśli artykuł który wyjaśniłby problem szerokiej opinii publicznej (czytelnikom). Dziennikarz ma też możliwość wykonać telefon czy też napisać mail lub list do firmy odpowiedzialnej za opóźnienie i wtedy przedstawiciele muszą się tłumaczyć. Presja społeczna często pomaga.
Byłem sceptyczny wobec pomysłu zakupu autobusów na baterie w dzisiejszej technologii, ale skoro już zainwestowano niemałe pieniądze, a zarówno autobusy jak i ładowarki znajdują się tam, gdzie znaleźć się powinny, to należy dołożyć starań żeby cały system ruszył możliwie najszybciej. Chyba zgodzimy się że wypuszczanie elektryków na dodatki lub nawet na całki ale na liniach blisko zajezdni i z podmianami wozów co kilka kółek jest mało optymalnym wykorzystaniem tych autobusów i w pewnym sensie nawet marnowaniem zainwestowanych pieniędzy.