WAWKOM

Mam pytanie: jakie są typowe prędkości pociągów towarowych?

Na Kwr można zobaczyć, że większość oferowanych tras jest na 70 km/h. Aczkolwiek nie wiem, na ile tam dane są przeciętne. Jeśli ktoś potrafiłby rozróżnić v_handl od v_maks, to też chętnie.
Jak to ma się do różnych kategorii pociągów? Jak to wygląda na zachodzie?

Od dziecka mnie dręczy, dlaczego nad torem na kładkach, które są nad koleją są zakładane dodatkowe ogrodzenia? Nie wiem, czy się jasno wyraziłem

Pewnie przeciwko samobójcom

(zakładając, że chodzi o takie coś )

Względnie przypadkowym wypadnięciom. Szczególnie nad linią zasilającą.

Te kratki chyba są tylko nad siecią trakcyjną - w przypadku innych linii kolejowych nie widziałem.

Nad siecią tramwajową też są.

...nad trolejbusową również

Właśnie odkryłem, że z Przemyśla do Krakowa jedzie się ponad 5 godzin Tyle było "od zawsze", czy to zasługa remontu?

I pytanie dodatkowe - czy wagony Brzechwy stoją tam 23 godziny, czy przechodzą na inny pociąg? Chociaż w sumie to pytanie nieważne - czy to nadal jest luksusowy pociąg w cenie TLK, czy już nie, bo włażą na niego jakieś wagony z Przemyślanina, czy innego wynalazku?

R-9 Chełmska pisze:I pytanie dodatkowe - czy wagony Brzechwy stoją tam 23 godziny, czy przechodzą na inny pociąg? Chociaż w sumie to pytanie nieważne - czy to nadal jest luksusowy pociąg w cenie TLK, czy już nie, bo włażą na niego jakieś wagony z Przemyślanina, czy innego wynalazku?

Miesiąc temu było tak, że "Brzechwa" do Przemyśla przyjeżdżał, stał ~20min i odjeżdżał, co podobno często skutkowało opóźnieniem odjazdu. Zarówno 2, jak i miesiąc temu, wagony trafiłem naprawdę ekstra. 6 miejsc w przedziale w 2kl, wyświetlacze, gniazdka.

// 2:02 - okej, spojrzałem w rozkład i w sumie moja odpowiedź jest kompletnie nieaktualna. Pojawiła się za to jakaś poranna bezpośrednia teelka, nie było jej chyba wcześniej?

Raczej zasługa braku remontu, normalnie to się jechało powiedzmy 2:50 ekspresem i 3:10-3:20 pośpiesznym.
Ale nie wszystkie jadą ponad 5 godzin, 4.5 godziny też widzę...

Adam G. pisze:Pojawiła się za to jakaś poranna bezpośrednia teelka, nie było jej chyba wcześniej?

O Sanie mówisz? Od początku tego rozkładu jest. Warto się przejechać, to Najpustszy Pociąg Na Sieci.

Czy za kolejnością klas wagonów w pociągach kryje się jakaś filozofia? Typu że wagony pierwszej klasy na początku, drugiej na końcu? Albo drugiej w środku? Gdzie i dlaczego można najłatwiej spotkać wagon restauracyjny?

Zawsze mi się wydawało, że to jest

A+W?B+

lub

B+A?W?A+B+

Początek i koniec nie mają znaczenia, bo z powrotem jest przeciwnie.

Trochę to może zależeć od systemu rezerwacyjnego.
Pierwsze numery w kwalifikowanych zawsze są jedynkami, potem gastronom i potem dwójki i tak też zestawiają skład (nie dotyczy potworków łączeniowych).
W TLK jedynki ostatnio widuję prawie zawsze w środku składu.

Spora losowość jest.