WAWKOM

To się nazywa "To jak mam jechać, skoro tu się zepsuło, a tu nie wolno?" No i jak pogodzisz buspas z brakiem możliwości wydzielenia pasa dla samochodów? Dobra tylko dla zbiorkomu?

Pewnie. I pozostawienie na niej 185.

emyl pisze:Pewnie. I pozostawienie na niej 185.

To gdzie te samochody miałyby jeździć? Rozumiem przywileje dla zbiorkomu, ale bez przesady, gdzieś osobówki poruszać się muszą

Vilén pisze:Zawsze można cokolwiek zakrańcować na Placu Konstytucji, i tak każda linia z Trasy Łazienkowskiej do Politechnika musi tam dojechać by zawrócić, więc nie widzę większego problemu.

Vilén pisze:A tak apropo Radzymińskiej, to myślę, że chyba jednak potencjału tej ulicy nie doceniłem, nie chcąc w moim projekcie zwiększać tam liczby autobusów – ostatnio jak jechałem tamtędy 190-ką, to był tam w tym autobusie całiem spory tłok. Może faktycznie winno się jedynie wzmocnić 190 do 5/7,5/7,5, a wtedy skrócić 171 do odcinka DWC — TORWAR, i podaż na Górczewskiej uzupełnić wydłużeniem (i uzwykleniem?) 512…?

Aha, czyli wszystko jasne. Najpierw na bez wiedzy opierasz pomysly a potem je korygujesz na podstawie obserwacji. Najpierw poobserwujesz, pobierz pomiary, a potem "usprawniaj" komunikacji.

Czy tego chcecie czy nie, ludzie nie lubia przesiadek. W wiekszosci przypadkow sa nieuniknione, ale nie tam gdzie sie zmusza ludzi do przesiadki aby podjecha jeden/dwa przystanki jak to ma miejsce przy Politechnica z linii bez metra i pociagu (131, 501, 519, 520). Zamiast usprawnic ruch autobusowy poprzez wytyczenie buspasa na Marszalkowskiej w obu kierunkach od Dmowskiego do Konstytucji i po Warynskiego, to padaja glupie pomysly zakrancowania wszystkiego na Politechnice/Konstytucji, gdzie nie ma miejsca na tyle wozow a i metro i tramwaje nie sa z gumy.

A jezeli chodzi o przyklad porownujacy Gorczewska z Radzyminska to jest on chybiony. Radzyminska nie ma polaczenia z centrum tylko dlatego ze aby usprawnic tramwaj na Moscie S-D doszlo do wydzielenia trasy od ruchu kolowego, stad zabraklo miejsca na autobusy. Gdyby przejezdnosc na moscie wyglada jak na Solidarnosci (od Bankowego do Gorczewskiej) czyli tramwaj oddzielnie i dwa/trzy pasy ruchu to tez bys mial bezposredni autobus. Analogicznie gdyby ten sam odcinek Solidarnosci byl waskim gardlem jak most to nie mialbys bezposredniego autobusu tylko mocny tramwaj.

Ogolnie, to mnie zastanawia, kto (jakie osiedle, miejsce) powinniem miec bezposredni dojazd do centrum? Z lektury tutaj mozna dojsc do wniosku ze nikt Bo za daleko i wioska (np. Olesin, Powsin, Aleksandrow), czy za blisko i blokowisko (np. Goclaw).

Oby takich "uzdrowicieli" komunikacji bylo jak najmniej.

[ Dodano: Nie 16 Cze, 2013 12:41 ]

Vilén pisze:Zawsze można cokolwiek zakrańcować na Placu Konstytucji, i tak każda linia z Trasy Łazienkowskiej do Politechnika musi tam dojechać by zawrócić, więc nie widzę większego problemu.

Vilén pisze:A tak apropo Radzymińskiej, to myślę, że chyba jednak potencjału tej ulicy nie doceniłem, nie chcąc w moim projekcie zwiększać tam liczby autobusów – ostatnio jak jechałem tamtędy 190-ką, to był tam w tym autobusie całiem spory tłok. Może faktycznie winno się jedynie wzmocnić 190 do 5/7,5/7,5, a wtedy skrócić 171 do odcinka DWC — TORWAR, i podaż na Górczewskiej uzupełnić wydłużeniem (i uzwykleniem?) 512…?

Aha, czyli wszystko jasne. Najpierw na bez wiedzy opierasz pomysly a potem je korygujesz na podstawie obserwacji. Najpierw poobserwujesz, pobierz pomiary, a potem "usprawniaj" komunikacji.

Czy tego chcecie czy nie, ludzie nie lubia przesiadek. W wiekszosci przypadkow sa nieuniknione, ale nie tam gdzie sie zmusza ludzi do przesiadki aby podjecha jeden/dwa przystanki jak to ma miejsce przy Politechnica z linii bez metra i pociagu (131, 501, 519, 520). Zamiast usprawnic ruch autobusowy poprzez wytyczenie buspasa na Marszalkowskiej w obu kierunkach od Dmowskiego do Konstytucji i po Warynskiego, to padaja glupie pomysly zakrancowania wszystkiego na Politechnice/Konstytucji, gdzie nie ma miejsca na tyle wozow a i metro i tramwaje nie sa z gumy.

A jezeli chodzi o przyklad porownujacy Gorczewska z Radzyminska to jest on chybiony. Radzyminska nie ma polaczenia z centrum tylko dlatego ze aby usprawnic tramwaj na Moscie S-D doszlo do wydzielenia trasy od ruchu kolowego, stad zabraklo miejsca na autobusy. Gdyby przejezdnosc na moscie wyglada jak na Solidarnosci (od Bankowego do Gorczewskiej) czyli tramwaj oddzielnie i dwa/trzy pasy ruchu to tez bys mial bezposredni autobus. Analogicznie gdyby ten sam odcinek Solidarnosci byl waskim gardlem jak most to nie mialbys bezposredniego autobusu tylko mocny tramwaj.

Ogolnie, to mnie zastanawia, kto (jakie osiedle, miejsce) powinniem miec bezposredni dojazd do centrum? Z lektury tutaj mozna dojsc do wniosku ze nikt Bo za daleko i wioska (np. Olesin, Powsin, Aleksandrow), czy za blisko i blokowisko (np. Goclaw).

Oby takich "uzdrowicieli" komunikacji bylo jak najmniej.

[ Dodano: Nie 16 Cze, 2013 12:41 ]

Vilén pisze:Zawsze można cokolwiek zakrańcować na Placu Konstytucji, i tak każda linia z Trasy Łazienkowskiej do Politechnika musi tam dojechać by zawrócić, więc nie widzę większego problemu.

Vilén pisze:A tak apropo Radzymińskiej, to myślę, że chyba jednak potencjału tej ulicy nie doceniłem, nie chcąc w moim projekcie zwiększać tam liczby autobusów – ostatnio jak jechałem tamtędy 190-ką, to był tam w tym autobusie całiem spory tłok. Może faktycznie winno się jedynie wzmocnić 190 do 5/7,5/7,5, a wtedy skrócić 171 do odcinka DWC — TORWAR, i podaż na Górczewskiej uzupełnić wydłużeniem (i uzwykleniem?) 512…?

Aha, czyli wszystko jasne. Najpierw na bez wiedzy opierasz pomysly a potem je korygujesz na podstawie obserwacji. Najpierw poobserwujesz, pobierz pomiary, a potem "usprawniaj" komunikacji.

Czy tego chcecie czy nie, ludzie nie lubia przesiadek. W wiekszosci przypadkow sa nieuniknione, ale nie tam gdzie sie zmusza ludzi do przesiadki aby podjecha jeden/dwa przystanki jak to ma miejsce przy Politechnica z linii bez metra i pociagu (131, 501, 519, 520). Zamiast usprawnic ruch autobusowy poprzez wytyczenie buspasa na Marszalkowskiej w obu kierunkach od Dmowskiego do Konstytucji i po Warynskiego, to padaja glupie pomysly zakrancowania wszystkiego na Politechnice/Konstytucji, gdzie nie ma miejsca na tyle wozow a i metro i tramwaje nie sa z gumy.

A jezeli chodzi o przyklad porownujacy Gorczewska z Radzyminska to jest on chybiony. Radzyminska nie ma polaczenia z centrum tylko dlatego ze aby usprawnic tramwaj na Moscie S-D doszlo do wydzielenia trasy od ruchu kolowego, stad zabraklo miejsca na autobusy. Gdyby przejezdnosc na moscie wyglada jak na Solidarnosci (od Bankowego do Gorczewskiej) czyli tramwaj oddzielnie i dwa/trzy pasy ruchu to tez bys mial bezposredni autobus. Analogicznie gdyby ten sam odcinek Solidarnosci byl waskim gardlem jak most to nie mialbys bezposredniego autobusu tylko mocny tramwaj.

Ogolnie, to mnie zastanawia, kto (jakie osiedle, miejsce) powinniem miec bezposredni dojazd do centrum? Z lektury tutaj mozna dojsc do wniosku ze nikt Bo za daleko i wioska (np. Olesin, Powsin, Aleksandrow), czy za blisko i blokowisko (np. Goclaw).

Oby takich "uzdrowicieli" komunikacji bylo jak najmniej.

Post napisałeś 3 razy. Błąd 2013 nie oznacza, że się nie dodał.

geograf_OSU pisze:czy za blisko i blokowisko (np. Goclaw).

Nie wiem, o co chodzi. 507 ktoś zabiera? Nawet 117 ma zostać, przynajmniej dla Gocławia.

Co do Dobrej, to przypominam, że można zawsze zdjąć betonowe zapory na skrzyżowaniu Karowej z Wybrzeżem Kościuszkowskim i zmienić organizację ruchu (mariensztacki odcinek Dobrej na zasadach Grzybowskiej).

Dobra jest bardzo szeroka, bodajże 9 m, ale nie jestem pewny. Planowane są pasy rowerowe w oba kierunki. Być może można pomyśleć o jednokierunkowym rowerobuspasie (3,25m), wąskim pasie dla samochodów (2,75 m) i standardowym pasie w drugim kierunku (3,5 m) (oczywiście trzeba obecną wyspę zlikwidować). Pozostaje problem tylko wjazdy w Nowy Zjazd.

patryk148 pisze: Być może można pomyśleć o jednokierunkowym rowerobuspasie (3,25m)

I co by to miało dać?

Georg pisze:Masz rację. Nie wpadłem na to. A jest możliwość skrętu z Miodowej w Kapucyńską? Poza tym MRA 55 jest przystankiem tymczasowym, a po zaliczeniu przystanku MRA 09 chyba nie da się wykonać skrętu w prawo w Bielańską.

410 chyba kiedyś to umiało.

[ Dodano: Nie 16 Cze, 2013 23:03 ]

MichalJ pisze:Weź się odstosunkuj od 131.

To też nawet nie o to chodzi, tylko o to, że 171+131 na tak długiej trasie przy takiej częstotliwości to będzie siedlisko stad niczym kiedyś robiły wtyczki na 517.

[ Dodano: Nie 16 Cze, 2013 23:08 ]

Szeregowy_Równoległy pisze:

emyl pisze:Pewnie. I pozostawienie na niej 185.

To gdzie te samochody miałyby jeździć? Rozumiem przywileje dla zbiorkomu, ale bez przesady, gdzieś osobówki poruszać się muszą

Na razie to nie ma jak inaczej wjechać na Wisłostradę.

Właśnie, że można - Ludną. A te blaszki, które jadą na przykład w kierunku Białołęki (do Grota) wcale nie muszą na nią wjeżdżać. Przecież to nie Mariensztat sam w sobie generuje ten korek.

[nieco off]

Georg pisze:Stąd dałbym częste 184 (10/15/15)

Przeczytałem "częste", zobaczyłem "10'" i umarłem ze śmiechu

Georg pisze: zlikwidować 122 i zastąpić je 114 jadącym ciągiem równoległym do Broniewskiego, czyli Powązkowską, Rudnickiego i Kochanowskiego.

A co na Przasnyskiej? Co w relacji Powązkowska-pl. Wilsona? Co na Gwiaździstej?
Nie no, chłopie, za mało kompleksowa ta wizja jest.
[/nieco off]

Mi się pomysł emylowy pomysł ze 171 podoba. Co do rozwiązań infrastrukturalnych to mi by jeszcze chodziło po głowie zrobienie lewoskrętu z Dobrej na Nowy Zjazd dla autobusów, dwukierunkowość do wiaduktu Pancera i skręt w lewo w Grodzką. Tyle że to by wymagało poszerzeń i nie wiem czy nie za ostry byłby ten drugi zakręt, ale uniknęło by się jazdy po Wisłostradzie.

person pisze:

Georg pisze: zlikwidować 122 i zastąpić je 114 jadącym ciągiem równoległym do Broniewskiego, czyli Powązkowską, Rudnickiego i Kochanowskiego.

A co na Przasnyskiej?(...)

W tym przypadku to już chyba rewolucja, a może i fala samobójstw...

person pisze:A co na Przasnyskiej? Co w relacji Powązkowska-pl. Wilsona? Co na Gwiaździstej?
Nie no, chłopie, za mało kompleksowa ta wizja jest.

Może nie doprecyzowałem. Chodziło mi o to, żeby 114 od pl. Wilsona jechało: Krasińskiego - Powązkowską - Maczka - Rudnickiego - Kochanowskiego - Conrada i dalej własną trasą. W zastępstwie za 122 można na Gwiaździstą dać 157 (później Pl. Wilsona-Mickiewicza-Pl.Inwalidów - Al. WP - Pl. Grunwaldzki-R. Babka - Al. JP2 - Stawki - i dalej swoją trasą. I jakaś linia z Gwiaździstej do Metro Marymont po trasie 205 a potem po trasie 156 (oczywiście zamiast, a nie oprócz obecnej) do Młocin. Częstotliwość 20/20/20 (ew. 20/30/30)