WAWKOM

Przyszłoroczny Budżet Partycypacyjny przyniesie kilka zmian w Śródmieściu.

Powinny zostać wytyczone pasy rowerowe i poprawione bezpieczeństwo pieszych na ulicach: Andersa, Senatorska, pl. Bankowy, pl. Małachowskiego, Mazowiecka, pl. Powstańców Warszawy, Szpitalna, Królewska, pl. Grzybowski, pl. Trzech Krzyży, Ludna (obczajcie rondo na Andersa/Nowolipki!):
https://app.twojbudzet.um.warszawa.pl/taskPropose/1902

Zwęzi się też Marszałkowska i powstaną platformy/półwyspy przystankowe:
https://app.twojbudzet.um.warszawa.pl/taskPropose/2953

I - zdaje się - creme de la creme - ucywilizowanie ciągi Grzybowskiej-Królewskiej:
https://app.twojbudzet.um.warszawa.pl/taskPropose/1862
Ostatni projekt ciekawie kontrastuje z pomysłami poszerzania Grzybowskiej na zachód od JPII (a'la Świętokrzyska-Prosta).

Ja mam pomysł jak poprawić bezpieczeństwo pieszych na chodniku na Andersa. Ustawić paru snajperów, a jak tego nie wolno, to ze dwa patrole straży miejskiej, żeby ściągały z rowerów oszołomstwo zapieprzające chodnikiem bez żadnego szacunku dla pieszych. Oba posterunki proponuję postawić przy knajpie "Państwomiasto", bo to główny cel wycieczek ćwoków na rowerach.

Jeden posterunek nad przejściem przez Grójecką w ciągu Banacha-BW1920 też by się przydał Jednego dnia stała tam straż miejska to rowerryści potulnie przechodzili przez przejście pieszo.

person pisze:Przyszłoroczny Budżet Partycypacyjny przyniesie kilka zmian w Śródmieściu.

Oby nie utkwiło to wszystko w martwym punkcie jak choćby pasy rowerowe na Nowym Świecie, gdzie jedyna oferta na wykonanie przekracza budżet (Przeznaczone 60 tysięcy, oferta która wpłynęła jest za 92 tysiące).

http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 50675.html
Zapowiada się ciekawie, chociaż mam obawy co do obsługi komunikacyjnej. Jednak między NŚ a Marszałkowską są wręcz kilometry. Podobnie między Alejami Jerozolimskimi a Świętokrzyską.

Docelowo autobusy powinny tam zostać, chociażby ze względu na zamknięcie Nowego Światu. A jeśli chodzi o samochody, to przerwany będzie przecież tylko tranzyt.

NŚ jest bliżej Marszałkowskiej niż JPII - tam nie ma ciągu komunikacyjnego pomiędzy, a tu być musi? Ale można oczywiście autobusy dopuścić, tylko że wtedy trzeba postawić posterunek ckm...

Tydzien to mało moim zdaniem.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

MichalJ pisze:NŚ jest bliżej Marszałkowskiej niż JPII - tam nie ma ciągu komunikacyjnego pomiędzy, a tu być musi? Ale można oczywiście autobusy dopuścić, tylko że wtedy trzeba postawić posterunek ckm...

Wydaje mi się, że tu jest gęstsza zabudowa i też zdecydowanie więcej punktów docelowych.
To nie tak, że jestem nieprzychylny takim zmianom. Po prostu nie trafia do mnie to porównanie do Times Square które ma przecież ciągi równoległe oddalone albo o 100 metrów w przypadku przecznic, albo 250 metrów w przypadku alej.

Nazywanie 107 obsługą komunikacyjną to IMHO grube nadużycie. Swoją drogą, przydałoby się w tej okolicy ukrócić też parkowanie na chodnikach...

To chyba oczywiste że przez obsługę komunikacyjną terenu nie rozumiem tylko zbiorkomu, ale i dojazd puszką czy rowerem...

MichalJ pisze:NŚ jest bliżej Marszałkowskiej niż JPII - tam nie ma ciągu komunikacyjnego pomiędzy, a tu być musi? Ale można oczywiście autobusy dopuścić, tylko że wtedy trzeba postawić posterunek ckm...

Wystarczy tylko wyobrazić sobie, że na wschód od Marszałkowskiej znajduje się bardzo gęsto zabudowany kwartał sięgający aż do skarpy. Cały ten teren podczas weekendowego zamykania Nowego Światu byłby pozbawiony dostępu do autobusów. Jest to oczywiście kolejny powód, dla którego na Nowym Świecie i Krakowskim Przedmieściu powinny kursować tramwaje (BTW czy złożyliście już uwagi do planu rejonu ul. Foksal wyłożonego ponownie z zakazem budowy linii tramwajowej? Termin mija 4 grudnia!). Dopóki jednak tramwajów na Trakcie Królewskim nie będzie, moim zdaniem nie powinno się całkowicie zamykać przejazdu przez skrzyżowanie Chmielnej ze Szpitalną/Zgodą.

Jeżeli tramwaj mógłby w niedziele jechać NŚ, to autobus też. To weekendowe zamykanie jest na siłę. O, właśnie, można Szpitalną zamykać, prościej będzie.

JacekM pisze:Nazywanie 107 obsługą komunikacyjną to IMHO grube nadużycie. Swoją drogą, przydałoby się w tej okolicy ukrócić też parkowanie na chodnikach...

Mam nieodparte wrażenie, że ktoś w Warszawie boi się zainwestować w ciekawe linie obsługujące stricte tego typu ciągi. A naprawdę 107 z lepszą częstotliwością (i kursami może niekoniecznie na Kierbedzia) byłoby interesujące

Inna kwesita - przywracanie miasta pieszym zdecydowanie tak ale miasto mogłoby pomyśleć o ciekawej modernizacji Placu Powstańców Warszawy albo po prostu o przebudowie miejsca, o którym traktuje link bez zamykania go dla samochodów. Moim zdaniem wystarczyłoby tam po prostu przenieść "zawrotke" bardziej na południe (np. budując ją na wysokości wlotu Widoku), zagospodarować plac i zrobić pieszy ciąg na wprost w przelocie Chmielnej

Cały kwadrat pomiędzy NŚ, Al. Jerozolimskimi, Świętokrzyską, Marszałkowską powinien być wyłączony z ruchu za wyjątkiem tych ulic i ładnie zagospodarowany. I to tam powinny się znajdować ogródki kawiarniane itp. A z głównych ciągów precz z zawalidrogami!