WAWKOM

Jurand pisze: ↑

14 sty 2019, 10:22

Toc to teoria tylko że ma 4 wtyczki

Już nie, kilka dni temu przybyło kierowców u Michalczewskiego i już nie ma problemów z wystawieniem wszystkich 25 brygad (w tym oczywiście 4 wtyczek na 500).

Aż tak dobrze nie jest. Będzie się czasem zdarzało, że coś nie pojedzie. Po feriach dopiero standardem będzie 100% obsady.

Szeregowy_Równoległy pisze: ↑

17 sty 2019, 21:16

Aż tak dobrze nie jest. Będzie się czasem zdarzało, że coś nie pojedzie. Po feriach dopiero standardem będzie 100% obsady.

To jak Michalczewski planuje grafik dla swoich kierowców, że wczoraj (i chyba w środę też) wystawili wszystko, a dziś na 6 z 25 brygad potrzebne było zastępstwo? Weekend się zaczął to jeżdżą w FlixBusie czy co?

Grafik na dany miesiąc jest robiony z góry, a później na bieżąco uzupełniane są dziury. Przecież tak w każdej firmie jest robione.
Owszem są takie dni, że szybciej da się to uzupełnić, a w inne jest ciut większy problem.

To tylko w TW jest na odwrót czasem ludzie przychodzą na dodatek B a tu woza brak.

Grafiki są w TW 7 dni przed początkiem danego miesiąca. Są dwie lub wcale zmiany grafików w miesiącu na ogół 3 dni przed zmianami. Można planować można łącznie z GDP czy przecierakiem.
Grudzień specyficzny braki jak zawsze to Wolaki weekendy z wolnego przychodzili na Pingwinowo i dostawali 23 i 24 do obstawienia bo braki w ludziach chwilowe.

To nie było z powodu braków w ludziach.

beni pisze: ↑

18 sty 2019, 9:38

To tylko w TW jest na odwrót czasem ludzie przychodzą na dodatek B a tu woza brak.

Na starych kontraktach u Michała czasami wychodziły podwójne obsady na daną brygadę. To patrzyło się kto jest w karcie, a drugi szedł na rezerwę.

beni pisze: ↑

18 sty 2019, 9:38

To tylko w TW jest na odwrót czasem ludzie przychodzą na dodatek B a tu woza brak.

Grafiki są w TW 7 dni przed początkiem danego miesiąca. Są dwie lub wcale zmiany grafików w miesiącu na ogół 3 dni przed zmianami. Można planować można łącznie z GDP czy przecierakiem.
Grudzień specyficzny braki jak zawsze to Wolaki weekendy z wolnego przychodzili na Pingwinowo i dostawali 23 i 24 do obstawienia bo braki w ludziach chwilowe.

Ostatnio od nas motorowy z dyżuru na Pragę jechał by dodatkiem wyjechać.

ashir pisze: ↑

18 sty 2019, 7:37

To jak Michalczewski planuje grafik dla swoich kierowców, że wczoraj (i chyba w środę też) wystawili wszystko, a dziś na 6 z 25 brygad potrzebne było zastępstwo? Weekend się zaczął to jeżdżą w FlixBusie czy co?

Dwóch na żądanie, dwóch na zwolnieniu lekarskim, jeden dowiedział się, że kończy karierę w Michalczewskim, ponieważ nie dostanie nowej umowy i nagle pięciu osób zabrakło. Ostatni poinformował, że nie przyjdzie na zmianę A jakoś po 3 rano. Ludzie z dodatków zostali przerzuceni na całki, żeby minimalizować straty. A ludzi jest na styk (chociaż szkolą się nowi), więc każda nieplanowana absencja to problem.
Do wtorku włącznie nie powinno być żadnych zawieszeń, o ile znowu nie spadnie grad nieobecności. Nawet jacyś rezerwowi są przewidywani.

Rozumiem, czyli jak Michalczewski wszystko wystawia to tylko kwestia szczęścia. A co do minimalizowania strat to nieporozumieniem jest dla mnie to, że ZTM tak poszedł na rękę i zamienił całki na dodatki (i to bardzo krótkie). Struktura brygad jest zawsze określona w przetargu i nie ma powodu do takiego zaniżania. A po 1,5 kółka na szczyt na krótkiej trasie 500 to jest zdecydowanie za mało, aby ajent to odczuł mocno po kieszeni. Na 178 też niektóre dodatki są króciutkie. Szkoda.

Nie ma określonej struktury planu brygadowego. Są tylko założenia.

pawcio pisze: ↑

19 sty 2019, 9:34

Nie ma określonej struktury planu brygadowego. Są tylko założenia.

I te założenia określają właśnie przewidywaną strukturę planu brygowego (z widełkami) - o to mi chodzi. Nie mam na myśli, że musi być 18+7, ale że te wartości będą zbliżone. Nie rozumiem jaki interes ZTM ma w tym, że z 20+5 zrobiło się 15+10 i minimalizuje straty dla ajenta.

Nie ma żadnych widełek. Jest tylko orientacyjne założenie.
A wysłanie ajenta z problemami kadrowymi na wtyczki ma dla ZTM jeden sens. Jak się wysypie, to szkody dla pasażerów będą najmniejsze.

Dzięki temu, że teraz Michalczewski zrobi mniej kilometrów na wtyczkach, pod koniec roku zostanie więcej do wyjeżdżenia. A postęp jest, tak czy inaczej, coraz mniej jest niezrealizowanych kursów i z tego co pisze Szeregowy, jest szansa na stabilizację.