Teraźniejszość i przyszłość polskiej kolei

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
bohunu
Posty: 5753
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:26
Lokalizacja: dolina absurdu

Post autor: bohunu » 22 mar 2007, 20:26

Nie, to efekt uboczny.
Towarowym jest potrzebne 120 km/h przy określonym nacisku na oś.
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!

Awatar użytkownika
bohunu
Posty: 5753
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:26
Lokalizacja: dolina absurdu

Post autor: bohunu » 27 mar 2007, 15:31

RK za PGT pisze:Dwie opinie na temat sytuacji polskich kolei
Zdaniem ministra transportu Jerzego Polaczka „jest to najlepsza sytuacja od 17 lat. Wszystkie spółki kolejowe poprawiły wyniki. Większość tych spółek osiągnęła najlepsze wyniki w historii.”
„Po raz pierwszy od 17 lat wzrosły przewozy pasażerskie, z wyjątkiem Przewozów Regionalnych – kontynuował minister Polaczek. – Wzrosły przewozy towarowe, zwiększyło się dofinansowanie Przewozów Regionalnych, również ze strony samorządów”.

Na poparcie tych słów szef resortu przytoczył konkretne dane, dotyczące ubiegłego roku. I tak, za sukces uznał ograniczenia straty, zadłużonej na ponad 2 mln zł, spółki Przewozy Regionalne – z prawie 700 mln zł do 208.

Mówił o wzroście przewozów z 5 do 7 mln t w PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa, o ponad 34 mln zł zysku PKP Intercity i o najlepszym wyniku w historii spółki PKP Energetyka. „Tak samo w Polskich Liniach Kolejowych” – zauważył.

Brzmi to optymistycznie. Czy jednak w pełni przekonująco? Opublikowany przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR wnikliwy i obszerny „Raport o stanie rynku kolejowego”, przedstawionym dziennikarzom 14 marca, podobnie jak inne jeszcze dokumenty, dotyczące sytuacji w PKP,a nie cytowane przez szefa resortu transportu, sugerowałyby bardziej wstrzemięźliwą ocenę funkcjonowania na tym rynku grupy PKP. Nawet jeśli, wymienione przez ministra Polaczka, finansowe i handlowe sukcesy PKP Intercity, LHS czy PKP Energetyki są niekwestionowane.

Zacznijmy od grupy PKP. Jej strata wyniosła na koniec 2006 r. 100 mln zł i była najniższa w historii. Ten wynik to – jak podkreślał komunikat MT – „zasługa większych przychodów i mniejszych w stosunku do 2005 r. kosztów (o około 300 mln zł).” Jednak wypracowanie zysku 331 mln zł to przede wszystkim skutek umorzenia przez ZUS grupie 600 mln zł jej zobowiązań. Komunikat nie wspomina o tym, że 2006 r. był dla PKP zły pod względem inwestycji. W PKP SA wydano na nie 92 mln zł mniej, w PKP Cargo – ok. 200 mln zł mniej niż planowano. Planów inwestycyjnych nie zrealizowały również spółki PKP LHS oraz Informatyka, a także PKP Polskie Linie Kolejowe (1,3 mld zł zamiast 1,7 mld). Jedynie spółka Intercity przeznaczyła na inwestycje na inwestycje 134 mln zł, o 17 mln więcej niż planowano.

W 2006 r. wzrosły przewozy towarowe na polskich kolejach. Była to jednak głównie zasługa dynamicznie się rozwijających operatorów prywatnych, a nie PKP Cargo, na co wyraźnie wskazują wyniki przewozowe, prezentowane w raporcie ZDG TOR. O ile w prywatnych firmach średni wzrost przewiezionej masy (w tnkm) wyniósł ok. 40% to spółka PKP odnotowała zaledwie 6-procetnowy wzrost. Do przewoźników prywatnych należy dziś 17% rynku i udział ten stale będzie się zwiększał, kosztem PKP Cargo.

Zdaniem Adriana Furgalskiego z ZDG TOR, w ubiegłym roku spadły i spadać będą też przychody PKP Cargo. „Przewoźnik ten oferuje w przetargach ceny tak niskie, że ocierają się one o dumping – podkreśla A. Furgalski – Ta metoda na pewno nie przyniesie firmie pozytywnych efektów finansowych”.

Sytuacja w Cargo niepokoi nie tylko niezależnych ekspertów. Również Radę Nadzorczą PKP SA i kolejowe związki zawodowe. Zdaniem Federacji Związków Zawodowych PKP, „wiele faktów wskazuje na to, że obecny zarząd PKP Cargo swymi błędami i niekompetentnymi działaniami narazili tę spółkę, a w konsekwencji całą Grupę PKP, na poważne straty.”

Z kolei raport TOR-u sygnalizuje trudną sytuację finansową PKP PLK. Spółka ta zakończyła ubiegły rok stratą 57 mln zł, zamiast planowanych 42 mln zł. Czekając na dofinansowanie z budżetu, nie potrafi ona na bieżąco wywiązywać się ze swych zobowiązań wobec wykonawców. Sytuację w tym zakresie określa się w raporcie jako „dramatyczną”. W PKP nie jest więc chyba tak dobrze, jak zapewnia minister Polaczek.
http://rynek-kolejowy.pl/?p=wiecej&id=5345
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27432
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 27 mar 2007, 18:56

taa, od 17 lat?

17 lat temu można było dojechać pociągiem do Gołdapi, Węgorzewa, Bartoszyc od trzech stron, Reszla, Turowa, Zubek Bstockich, Cisówki, Białowieży, Łomży, Włodawy, Strzyżowa n/ Bugiem, Ostrowi Mazowieckiej, Kosowa Lackiego, Nowego Dworu Gdańskiego, Lubawy, Nowego Miasta Lubawskiego, Koronowa, Krokowy, Garczegorza, EJ Żarnowiec, Mielna, Chełmna, Unisławia Pomorskiego, Golubia Dobrzynia, Wąbrzeźna Miasta, Zegrza, Kcyni, Damasławka, Janowca Wielkopolskiego, Żnina, Bzowa Goraja, Wierzchowa Pomorskiego, Połczyna Zdroju, Maszewa, Siekierek, Golczewa, Głazowa, Myśliborza, Bań, Rudnicy, Międzychodu, Sieniawy Lubuskiej, Ośna Lubuskiego, Lipinki Głogowskiej, Lubska, Łęknicy, Gubina, Złotoryji, Miejskiej Górki, Osowej Góry, Sycowa, Praszki, Bukowy Śląskiej, Kazimierza Biskupiego, Bełchatowa, Budziszewic Łódzkich, Świeradowa Zdroju, Karpacza, Lubawki, Mieroszowa, Stronia Śląśkiego, Bogatyni, Złotego Stoku, Przeworna, Ciepłowodów, Kobierzyc, Jedliny Zdroju, Pilszcza, Kietrza, Krzanowic, Lędzin, Woźników Śląskich, Gierałtowic, Jastrzębia Zdroju, Bolęcina, Buska Zdroju, Połańca, Dobrodzienia, Gorlic, Szczucina, Sandomierza i zapewne wielu innych miejsc, o których teraz nie pamiętam. Ale sytuacja na kolei jest dobra, bo PRy 'ograniczają straty'. 8-[
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 27 mar 2007, 20:07

no chybajest napisane "z wyjątkiem Przewozów Regionalnych" :>
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27432
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 27 mar 2007, 20:09

bohun pisze:Zdaniem ministra transportu Jerzego Polaczka „jest to najlepsza sytuacja od 17 lat. Wszystkie spółki kolejowe poprawiły wyniki. Większość tych spółek osiągnęła najlepsze wyniki w historii
bohun pisze:I tak, za sukces uznał ograniczenia straty, zadłużonej na ponad 2 mln zł, spółki Przewozy Regionalne – z prawie 700 mln zł do 208. .”
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 27 mar 2007, 20:14

ale akurat do Twojej wyliczanki bardziej adekwatne jest to zdanie:
"Po raz pierwszy od 17 lat wzrosły przewozy pasażerskie, z wyjątkiem Przewozów Regionalnych"
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27432
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 27 mar 2007, 20:18

No to zdanie, wraz z moją 'wyliczanką' jest zaprzeczeniem tezy
bohun pisze:jest to najlepsza sytuacja od 17 lat
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 27 mar 2007, 20:19

nie, bo widocznie spłyciłeś interpretację tej tezy, nie wczytując się w artykuł.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27432
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 27 mar 2007, 20:23

Chyba to ty spłycasz moje posty na razie.

Wiem, wiem, dyskusja nie nosi znamion merytorycznej.

Ale ja się zapytam:
JAK można twierdzić, że sytuacja polskiej kolei jest najlepsza od siedemnastu lat, skoro w przeciągu tych siedemnastu lat zamknięto ~1/4 sieci dla połączeń pasażerskich, liczba pasażerów z roku na rok spada, towarów zaczęła ostatnio rosnąć tylko dzięki prywatnym przewoźnikom, którym się rzuca kłody pod nogi na każdym kroku? Czy można to w ogóle nazwać dobrą sytuacją? Bo ja nazywam to agonią tego, co jeszcze dziesięć lat temu można było próbować ratować i funkcjonowało zupełnie nieźle.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 27 mar 2007, 20:27

Ja nie spłycam, tylko wyrażasz się nieprecyzyjnie.
PR jest tylko jedną spółką z wielu, i co zostało podkreślone - mimo zmniejszenia długu, nie odnotowała wzrostu przewozów.
A ja jeszcze pamiętam, jak mnie bohun starał się w zeszłym roku przekonać, że wzglęem poprzedniego wzrosło uruchomienie pociągów...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 27 mar 2007, 20:28

Fikander pisze:JAK można twierdzić, że sytuacja polskiej kolei jest najlepsza od siedemnastu lat,
nie można, to zwykła propaganda
choć ostatnio pojawiło sie światełko w tunelu, to jednak droga daleka
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
Karol
Posty: 857
Rejestracja: 18 gru 2005, 16:24
Lokalizacja: Marysin Wawerski

Post autor: Karol » 27 mar 2007, 22:04

Jest źle...światełko w tunelu jest jak na razie...

Mój ojciec odszedł na emeryturę po 40 latach pracy na PKP w 1994 r. Dziś twierdzi, że uciekł na emeryturę w ostatnim momencie-zaraz potem zaczął się na PKP burdel, który trwa do dzisiaj :-?
www.kolej.one.pl
Zachęcam do aktualizowania danych!!!

Pasażer:KM, 401, 520, 115, 173, 315 (kolejność zamierzona!)

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 06 kwie 2007, 0:38

Plany kujawsko-pomorskiego na prywatyzację rynku przewozów kolejowych
Załączniki
PB2.JPG
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Kra
Posty: 1941
Rejestracja: 16 lut 2006, 9:28
Lokalizacja: Żoliborz/Bielany

Post autor: Kra » 06 kwie 2007, 9:27

MeWa pisze:Plany kujawsko-pomorskiego na prywatyzację rynku przewozów kolejowych
Zaczynamy iść trochę w kierunku brytyjskim z okresu początkowego. Każda linia to inny przewoźnik, inna taryfa, niezależne rozkłady itp. "udogodnienia" dla pasażera. To co dla mnie stanowi w wielu krajach przewagę kolei nad autobusami, czyli jednolity system opłat, skoordynowany rozkład coraz bardziej odchodzi w przeszłość. I potem się nieraz dziwimy w kraju, że każdy chce mieć samochód. Ale to już inna bajka. Stracić pasażera to łatwizna ale go odzyskać, o to bardzo trudne.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27432
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 06 kwie 2007, 10:01

Kra pisze:Każda linia to inny przewoźnik, inna taryfa, niezależne rozkłady itp. "udogodnienia" dla pasażera.
Inny przewoźnik nie oznacza automatycznie innej taryfy, a niezależne rozkłady nie są problemem przy odpowiednich częstotliwościach...

...no ale jesteśmy w Polsce, a nie Czechach :(
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

ODPOWIEDZ