Ha Akurat... LPRowcom dawno już tam myśl przyszła. A i nie jednemu dewloperowi przyjdzie .-Ten teren jest raczej bezpieczny - ocenia historyk Warszawy Jarosław Zieliński. - Myślę, że nikomu nie przyjdzie do głowy likwidacja cmentarza.
[GW] Zakusy na pomnik "czterech ĹpiÄ cych"
Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte
łapy won od "czterech śpiących"
"PiS"-uary- won od stołecznych ulic i pomników
Nie ma takiej potrzeby. Nie należy go nigdzie przenosić.MZ pisze:Pomnika nie należy burzyć, tylko trzeba przenieść go właśnie na taką nekropolię.
"PiS"-uary- won od stołecznych ulic i pomników
Linia 155: 1966-2011
155 STRĄKOWA Górczewska-Świętokrzyska TORWAR
166 OBOZOWA Marszałkowska-Książęca TORWAR
182 OS.OSTROBRAMSKA Trasa Łazienkowska-Wałbrzyska URSYNÓW PŁD. (OS.OSTROBRAMSKA-OKĘCIE)
WAA 894 C,WAB 655 C,WAB 972 C,WAB 097 P, WAB 186 P, WAB 055 P, WXC 512M,WX 69712.
155 STRĄKOWA Górczewska-Świętokrzyska TORWAR
166 OBOZOWA Marszałkowska-Książęca TORWAR
182 OS.OSTROBRAMSKA Trasa Łazienkowska-Wałbrzyska URSYNÓW PŁD. (OS.OSTROBRAMSKA-OKĘCIE)
WAA 894 C,WAB 655 C,WAB 972 C,WAB 097 P, WAB 186 P, WAB 055 P, WXC 512M,WX 69712.
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Akurat prof. Roszkowski nie byłby dla mnie w tej sprawie autorytetem Co do pomnika- sprawa podobna ma miejsce obecnie w Estonii. Widać tam jak na sprawę usunięcia pomnika reaguje Rosja. A nam raczej zależy na dobrych układach z Rosją. To co UE usilnie buduje, czyli dobre kontakty z Rosją.Rzeczpospolita pisze:Historycy nie są w tej sprawie jednomyślni. - Należy zostawić w spokoju cmentarze, ale usuwać pomniki wdzięczności Armii Czerwonej, takie jak czterech śpiących -uważa z kolei prof. Wojciech Roszkowski, historyk i eurodeputowany PiS.
Co do cmentarza - teren nie da się ukryć jest atrakcyjny. Politycy partii rządzącej krajem z chęcią usunęli by ten cmentarz. Ale czy oni naprawdę nie mają szacunku do zmarłych, do hisotrii i do tego, że mogą tym niejako zranić naród rosyjski
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 29 kwie 2007, 13:18
- Lokalizacja: Warszawa-Targówek
Myslę że pomnik powinno się przesunąć w miejsce mniej eksponowane blizej cerkwi, aby mozna było realizować modernizacje węzła komunikacyjnego.
Pomnik ten jest częścią Pragi i raczej upamietnia poległych ludzi niż utrwalanie władzy okupanta. Co do prostowania histori trudno jest ocenic czy Polska odzyskała wolność czy nie w 1944 roku ale patrząc obiektywnie napewno było więcej swobody niż za niemców i nikt się nie obawiał że nie przeżyje wyjścia na ulię warszawy albo zostanie rozstrzelany w egzekucji ulicznej.
Pomnik ten jest częścią Pragi i raczej upamietnia poległych ludzi niż utrwalanie władzy okupanta. Co do prostowania histori trudno jest ocenic czy Polska odzyskała wolność czy nie w 1944 roku ale patrząc obiektywnie napewno było więcej swobody niż za niemców i nikt się nie obawiał że nie przeżyje wyjścia na ulię warszawy albo zostanie rozstrzelany w egzekucji ulicznej.
Spokojnie. Nikt nie zamierza tego wysadzać w powietrze. Wystarczy przenieść na cmentarz prawosławny (no, może jeszcze zmienić tekst podpisu, a zwłąszcza usunąć słowo "wyzwolenie")mobil one pisze:łapy won od "czterech śpiących"
Polemizowałbym. UBP wywoziła ludzi do lasów i tam załatwiali sprawy. No i "towarzysze Rosjanie" wywozili do łagrów i na Syberię... I jedna i druga okupacja były podobne. Tyle, że ta późniejsza rozłożona w czasie, przez co jej rozmiar się nieco zmniejszył. No i nie muszę nikomu przypominać, że Niemcy się przyznali do wymordowania w KL kilku milionów ludzi, a Rosjanie do tej pory o Katyniu i łagrach zapominają. Ostatnia sprawa: jeńcy wojenni wzięci do niewoli przez Wehrmacht w większości przeżyli, a tych, którzy poddali się Czerwonoarmistom z zasady mordowano. Przykład KOP-u jest tutaj dobry.arek-Targówek pisze:Co do prostowania histori trudno jest ocenic czy Polska odzyskała wolność czy nie w 1944 roku ale patrząc obiektywnie napewno było więcej swobody niż za Niemców i nikt się nie obawiał że nie przeżyje wyjścia na ulię Warszawy albo zostanie rozstrzelany w egzekucji ulicznej.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Pierwsze lata po II wojnie światowej tak. Ale po 1956 było to już w dużo mniejszy sposób odczuwalne. Nie chcę tu bronić czerwonego przyjaciela. Ale i tak okres po 1956 roku w Polsce (nie mówiąc już o kolejnych wydarzeniach z lat 1968. 1970 i 1976 oraz Solidarności) był dużo bardziej łagodny niż w innych krajach tzw. bloku wschodniego.Busmann pisze:Spokojnie. Nikt nie zamierza tego wysadzać w powietrze. Wystarczy przenieść na cmentarz prawosławny (no, może jeszcze zmienić tekst podpisu, a zwłąszcza usunąć słowo "wyzwolenie")mobil one pisze:łapy won od "czterech śpiących"Polemizowałbym. UBP wywoziła ludzi do lasów i tam załatwiali sprawy. No i "towarzysze Rosjanie" wywozili do łagrów i na Syberię... I jedna i druga okupacja były podobne. Tyle, że ta późniejsza rozłożona w czasie, przez co jej rozmiar się nieco zmniejszył. No i nie muszę nikomu przypominać, że Niemcy się przyznali do wymordowania w KL kilku milionów ludzi, a Rosjanie do tej pory o Katyniu i łagrach zapominają. Ostatnia sprawa: jeńcy wojenni wzięci do niewoli przez Wehrmacht w większości przeżyli, a tych, którzy poddali się Czerwonoarmistom z zasady mordowano. Przykład KOP-u jest tutaj dobry.arek-Targówek pisze:Co do prostowania histori trudno jest ocenic czy Polska odzyskała wolność czy nie w 1944 roku ale patrząc obiektywnie napewno było więcej swobody niż za Niemców i nikt się nie obawiał że nie przeżyje wyjścia na ulię Warszawy albo zostanie rozstrzelany w egzekucji ulicznej.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 29 kwie 2007, 13:18
- Lokalizacja: Warszawa-Targówek
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Szczególnie, że okupacji rosyjskiej nie było.arek-Targówek pisze:Historia ma to do siebie że zawsze można róznie ją oceniać.
Ja jednak uważam że okupacja rosyjska była niczym w porównianiu z okupacją niemiecką.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Wyzwolenia też do końca nie było.R-11 Kleszczowa pisze: Szczególnie, że okupacji rosyjskiej nie było.
Przejście od jednego ciemiężyciela do drugiego łagodniejszego nie jest wyzwoleniem.
Co gorsza wydarzenia w Estonii pokazują że zwykli rosjanie wciąż jeszcze wierzą w to że ZSRR "wyzwolił" kraje nadbałtyckie.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 29 kwie 2007, 13:18
- Lokalizacja: Warszawa-Targówek
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Właśnie chodzi, że nie! Pomnik stanowi charakterystyczny punkt na Pradze, mieszkańcy są przeciwni jego usunięciu i dlatego, co najwyżej, można go przesunąć, by pomieścić przystanek tramwajowy.Busmann pisze:Spokojnie. Nikt nie zamierza tego wysadzać w powietrze. Wystarczy przenieść na cmentarz prawosławny (no, może jeszcze zmienić tekst podpisu, a zwłąszcza usunąć słowo "wyzwolenie")mobil one pisze:łapy won od "czterech śpiących"
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Historia ma to do siebie, że może być różnie oceniana. Tak samo jak inaczej patrzymy od Ukraińców na Chmielnickiego, tak samo Rosjanie inaczej traktują czasy ZSRR. I m.in. podejściem do historii różnią się poszczególne narody...Rosa pisze: Co gorsza wydarzenia w Estonii pokazują że zwykli rosjanie wciąż jeszcze wierzą w to że ZSRR "wyzwolił" kraje nadbałtyckie.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
W Estonii się jakoś nie sprawdza tego typu postępowanieMZ pisze: I to jest właśnie chyba najlepsze rozwiązanie tego galimatiasu. Cmentarz prawosławny jest w Warszawie na pewno. Nie wiem, czy jest jeszcze jakiś inny cmentarz, gdzie spoczywają żołnierze radzieccy. Pomnika nie należy burzyć, tylko trzeba przenieść go właśnie na taką nekropolię. Tam na pewno będzie bezpieczny przed tego typu zakusami. O tym, że to się sprawdza, może świadczyć choćby Pomnik Wdzięczności, który kiedyś stał na placu Jagiellońskim (dawniej placu Zwycięstwa) w Radomiu, a od kilku lat stoi na cmentarzu prawosławnym, obok innego monumentu z czerwoną gwiazdą.
{edit} Nie mylcie koledzy ograniczonej, ale jednak suwerenności, z okupacją Okupacja rosyjska to była w krajach, które zostały wcielone do ZSRR A to Polski chyba nie dotyczy Poza tym, jak można wogóle porównywać okupacje w czasach wojny, z okupacjami w czasie pokoju Czyli właśnie rzeczone łapanki, wywózki, getta, egzekucje uliczne z wprowadzeniem języka rosyjskiego jako urzędowego, obchodzeniem rosyjskich świąt państwowych, czy wypaczonym nauczaniem historii (w państwach okupowanych przez ZSRR, bynajmniej nie w Polsce) Nie wiem oczywiście, jakby wyglądała sowiecka okupacja wojenna Polski, czy ograniczenie naszej suwerenności na rzecz niemiec. Pewnie bardzo by się od swoich odpowiedników nie różniły. Na szczęście nie muszę się nad tym zastanawiać, jako nad hipotezami nie mającymi w tej chwili żadnego znaczenia. Wojenna okupacja Polski przez hitlerowskie niemcy była faktem i to faktem bardzo traumatycznym, nieporównywalnym z niczym innym. Okupacji Polski przez sowietów (nawet pokojowej) nie było
Trzeba rozróżnić pomniki zwykłych żołnierzy radzieckich od rozmaitych "utrwalaczy władzy ludowej". Z tych pierwszych wystarczyłoby skuć sierpy i młoty, usuwać należy te drugie.
o ile można sie w Polsce spierać nad rolą Armii Czerwonej, to w Estonii sprawa jest jasna - Rosjanie zajęli ich raj w 1940 i z przerwą na Niemców okupacja trwała do 1991r., wielu żołnierzy ACz zginęło, ale z pewnością nie walczyli oni za EstonięMeWa pisze:Historia ma to do siebie, że może być różnie oceniana.
R-11 Kleszczowa pisze:Szczególnie, że okupacji rosyjskiej nie było.
1939-1941 wschodnia Polska alias zachodnia Ukraina i Białoruś(np. Łomża)Dennis pisze:Nie wiem oczywiście, jakby wyglądała sowiecka okupacja wojenna Polski,
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى