WAWKOM

zeus pisze:Zastawia mnie jeszcze kwestia artykułu o "Jantarze", skoro nie mogą doczepić wagonów to czemu nie można po prostu puścić jescze jednego pociągu np w niedzielę tak jak w przypadku Zakopanego, poza "Tatrami" odjeżdża jescze jakiś pociąg IC rano..?

W nd z helu jeździ jeszcze Nida Hel - Kraków.

Jaka jest obecnie różnica między pociągiem Intercity, a ekspresem?

Podróżowałem 8 lat temu do Krakowa i była wyraźna - 2 klasa w Intercity miała 6 estetycznych miejsc w przedziale, a ekspres 8 obskurnych (ruda tapicerka, drewnopodobna okleina). Wczoraj jednak znowu jechałem dwoma ekspresami do/z Krakowa i oba miały eleganckie 6-osobowe przedziały (modernizacja Newagu). Czyżby te dodatkowe 15 zeta za rezerwację zapewniały tylko kawę i Prince-Polo w cenie?

Teraz trochę się pozmieniało. Ekspresy również mają 6 miejsc w przedziale i co za tym idzie komfort podróży jest większy. W czasie przejazdu też nie ma różnicy. Niestety PKP IC chce zmusić nas do korzystania z IC, więc ekspresów do Krakowa jest mało.

Nie wszystkie

O jeny, przecież do banalne - IC jeździ w porach o lepszej frekwencji w pociągach, jest ersatzem oferty relacyjno-terminowej którą ma (czy też miał) na przykład Polski Ekspres.

A najlepszy price-performance mają EuroCity standard IC a miejscówka tańsza.

I brak zniżek.

Ja ze zniżek nie korzystam.

ratraciak pisze:Ekspresy również mają 6 miejsc w przedziale i co za tym idzie komfort podróży jest większy.

Pomijając te wszystkie sezonówki, z gNIDĄ na czele

Glonojad pisze:O jeny, przecież do banalne - IC jeździ w porach o lepszej frekwencji w pociągach, jest ersatzem oferty relacyjno-terminowej którą ma (czy też miał) na przykład Polski Ekspres.

Niestety, jest to sztuczne nabijanie kieszeni i zmuszanie ludzi do płacenia za bilet horrendalnych stawek. Niestety, takie uroki monopolu i faworyzowania PKP IC przez PLK...

poza tym Polski Express nie jest państwowy, więc sobie może wymyślać dowolne ceny biletów.

wyzszosc ic na pr? wczoraj jechalem do lublina pospiesznym... raz, ze cholernie w nim smierdzialo , to dwa byl mega tlok i oczywiscie stalem cala droge... a gdyby byly miejscowki kupilbym sobie tydzien przed i jechal jak czlowiek a nie jak sardynka...

Najgorzej, jak wiesz, że jedziesz, a nie wiesz dokładnie którym pociągiem. I co wtedy?

wyzszosc ic na pr? wczoraj jechalem do lublina pospiesznym... raz, ze cholernie w nim smierdzialo , to dwa byl mega tlok i oczywiscie stalem cala droge... a gdyby byly miejscowki kupilbym sobie tydzien przed i jechal jak czlowiek a nie jak sardynka...

Oj jaki ty wygodnicki. Dla mnie liczy się cena. Za 25zł za ulgowy bilet niewiele się mogę spodziewać jeżeli chodzi o komfort podróży. PIC jest za drogi. I ten haracz w postaci miejscówki. To ze za nią się zapłaci wcale nie oznacza że będzie się miało miejsce siedzące.

chruscik pisze:wyzszosc ic na pr? wczoraj jechalem do lublina pospiesznym... raz, ze cholernie w nim smierdzialo , to dwa byl mega tlok i oczywiscie stalem cala droge... a gdyby byly miejscowki kupilbym sobie tydzien przed i jechal jak czlowiek a nie jak sardynka...

To sobie zarezerwuj tydzień wcześniej busa, skoro nie jeżdżą tam Jaśnie IC

piotram pisze:To sobie zarezerwuj tydzień wcześniej busa, skoro nie jeżdżą tam Jaśnie IC

Czasami ktoś się dowiaduje w środę, że w piątek gdzieś musi jechać.

jasiu pisze:poza tym Polski Express nie jest państwowy, więc sobie może wymyślać dowolne ceny biletów.

IC jest spółką z o.o. i też może.

[ Dodano: Nie 12 Paź, 2008 11:46 ]

Wolfchen pisze:Niestety, jest to sztuczne nabijanie kieszeni i zmuszanie ludzi do płacenia za bilet horrendalnych stawek. Niestety, takie uroki monopolu i faworyzowania PKP IC przez PLK...

Próbowałeś kiedyś kupić bilet na samolot? Mam prośbę, wejdź sobie na którąś z licznych wyszykiwarek, wybierz jakieś połączenie, nie wiem, Warszawa - Bruksela i spróbuj kupić bilet powrotny z powrotem nie ustalonym sztywno. I popatrz sobie, jak kształtuje się cena biletu.