Strona 6 z 38

: 05 lip 2012, 9:59
autor: Dantte
Wolfchen pisze:po wizycie w Gorzowie Wielkopolskim
Landsbergska komunikacja tramwajowa jest bardzo w porządku - nie wiem, do czego pijesz :-k
Oczywiście, jeśli mówimy o miejscach, gdzie ten tramwaj dojeżdża. :D

: 05 lip 2012, 11:24
autor: Wolfchen
Tabor tramwajowy delikatnie mówiąc taki sobie. :P

Zaś o komunikacji mówiłem jako o całości. ;)

: 05 lip 2012, 12:32
autor: KwZ
Szeregowy_Równoległy pisze:Generalnie wizyta w innych miastach sprawia, że nagle bardzo się docenia działalność naszego Organizatora i naszą komunikację.
O to to! Ja tak mam z Krakowem(!). Co prawda ładnie robią rodziny linii, priorytet dla tramów i rozseparowanie ich od autobusów (ZTM mógłby się uczyć), ale już siekiera 4 na trójskładach co 30 min po 19:00 już straszy (podzro dla Glonojada :) ).
px33 pisze:Z nimi [pieniendzmi] (z niewielką 85% pomocą UE ;) ) można postawić na nogi każdy system tramwajowy w mniej niż 5 lat, a nawet zbudować nowy
Mniej więcej dlatego uważam stawianie tramów w Kielcach (i pewnie w Olsztynie) za przesadę.

Natomiast odniosłem miłe wrażenie z wycieczki do Poznania :)

: 05 lip 2012, 12:50
autor: fik
KwZ pisze:
O to to! Ja tak mam z Krakowem(!). Co prawda ładnie robią rodziny linii, priorytet dla tramów i rozseparowanie ich od autobusów (ZTM mógłby się uczyć), ale już siekiera 4 na trójskładach co 30 min po 19:00 już straszy (podzro dla Glonojada :) ).
Kraków jest makabryczny. "Szybki" tramwaj 50/51, który jedzie z Kazimierza na Towarowy tyle samo, co "wolna" 7, wcale nie jadąca najprostszą drogą, brak jakiejkolwiek marszrutyzacji tramwajowej, a autobusy praktycznie nie istnieją - znalezienie linii kursującej częściej niż co 20 minut w szczycie jest niemal niewykonalne (coś koło 10 linii w niemal milionowym mieście...).

: 05 lip 2012, 17:12
autor: Dantte
KwZ pisze:Natomiast odniosłem miłe wrażenie z wycieczki do Poznania
Jeśli chodzi o Poznań, to IMO druga najlepsza w Polsce komunikacja po warszawskiej (oczywiście wyłączając PST, które bije Warszawę na głowę) :) Tabor też niczego sobie. Ale cała reszta, moim zdaniem, taka sobie. Autobusy jeżdżą gdzie chcą i jak chcą, z różnymi chorymi częstotliwościami. Na plus też dworce autobusowe (myślę o Środce i Ratajach) no i wkładanie dużej ilości pieniędzy w tramwaje.

: 05 lip 2012, 19:20
autor: Wolfchen
Dworzec na Sobieskiego (końcówka Pestki) też niczego sobie. ;)

: 05 lip 2012, 20:10
autor: Dantte
No, tak właśnie myślałem, że o czymś zapomniałem :)

: 05 lip 2012, 20:30
autor: px33
KwZ pisze:
Mniej więcej dlatego uważam stawianie tramów w Kielcach (i pewnie w Olsztynie) za przesadę.
Ale właściwie czemu? Jeszcze chyba nikt nie wymyślił lepszego środka transportu dla średnich miast na średnie i duże potoki pasażerskie (przy bardzo dużych raczej lepiej sprawdzi się premetro albo metro, może perfekcyjnie zorganizowana kolej), więc jeśli potoki w Olsztynie (gdzie tramwaj jest przesądzony) czy Kielcach (o których nic nie słyszałem, Wikipedia podaje, że projekt jest mocno w powijakach) zapełniają regularnie jeżdżące przegubowe autobusy albo potrzebna jest jakaś inna zaleta tramwaju, to dlaczego sobie go nie zbudować? Zresztą UE stawia na ekologiczne rozwiązania, a tramwaj jest "fajniejszy" niż gazowe autobusy ;)
W tym wszystkim najdroższe jest rozpoczęcie, przy odpowiednim przygotowaniu (tzn. bazie zbudowanej do obsługi więcej niż jednej linii i zostawionej rezerwie terenowej na jej rozbudowę) dalsze rozszerzanie sieci jest już znacznie mniej kosztowne.
No i nowa sieć ma jeszcze jedną oczywistą zaletę - nowoczesny tabor zachęcający do podróży, a tylko słaba częstotliwość i wysokie ceny zniechęcają do podróży bardziej niż rozpadający się konstal

: 05 lip 2012, 20:43
autor: Wolfchen
Z Kielcami problem taki, że tam trzeba zrobić dogłębną reformę, wręcz ułożyć komunikację na nowo...
px33 pisze:No i nowa sieć ma jeszcze jedną oczywistą zaletę - nowoczesny tabor zachęcający do podróży, a tylko słaba częstotliwość i wysokie ceny zniechęcają do podróży bardziej niż rozpadający się konstal
W Radomiu niektórzy cudowali z pomysłem tramwajów i założeniem, że częściowo taborem będą używki z zachodu - dla obniżenia kosztów... 8-(

: 05 lip 2012, 20:59
autor: px33
Wolfchen pisze:
W Radomiu niektórzy cudowali z pomysłem tramwajów i założeniem, że częściowo taborem będą używki z zachodu - dla obniżenia kosztów... 8-(
No ale to chyba nie z unijnych środków. A przy dofinansowaniu 85% jeden nowy tramwaj ma cenę porównywalną z przebudowanym N8x, tzn. z niskim członem środkowym, ba porównywalną z jednym autobusem przegubowym

: 05 lip 2012, 21:33
autor: Wolfchen
No właśnie to do nich nie docierało :P

: 06 lip 2012, 1:19
autor: MeWa
Poza tym, co by nie mówić, ale od strony wizerunkowej, społecznej itp. tramwaj podnosi status miasta.

: 08 lip 2012, 18:28
autor: Rosa
Moje wrażenia z Budapesztu
Autobusy i trolejbusy - przeważnie stare i bardzo stare Ikarusy, w taka pogodę (w tym tyg temp dochodziła do 38 C) raczej nie nadawały sie do jazdy, troche autobusów Volvo z klimatyzacją ale z działaniem tejże tak jak u nas, nienajlepiej. Cieżko się zorientowac w trasach, mapy na przystankach niezbyt wyraźne
Metro - pomijam oczywiście pierwszą linię metra ale II i III obsługiwane tymi samymi radzieckimi wagonami co u nas (moze nieco inny typ bo metro wyjeżdża na powierzchnie ale wyglad ten sam) tylko chyba starszymi bo wszystko w bardzo kiepskim stanie, z zewnątrz pordzewiałe, od wewnątrz brudne. Ten sam marny układ siedzeń. Mam wrażenie że rozpędza się do większych pedkości niż nasze 60 km/h. Nie ma oczywiście bramek, na głównych stacjach przy wejściu trzeba pokazac bilet kontrolerom.
Tramwaje - najmilsza niespodzianka, wszystkie dwustronne co jest bardzo dobrym pomysłem w ciasnym miescie. Nie potrzeba zajmowac miejsca na petlę, przystanki moga znajdowac się po dowolnej stronie, często jest jedna platforma przystankowa dla obu kierunkow.
Większosc to oczywiscie stare ale maja one np tą zaletę że można otworzyć zarówno górne okno jak i dolne (oba przesuwne podobnie jak w Ikarusach) dzięki czemu powietrze swobodnie wplywa do pojazdu.
Naprawde za to porzadne są Combino Plus http://transportation.siemens.com/share ... pest_e.pdf obsługujące obwodowe linie 4/6. Dlugie na 54 m, pojemne, klimatyzacja bardzo sprawna, naprawde mi się podobały.

Ceny - niestety DROGO, Ceny podaję w złotówkach
bilet zwykły 4.80
karnet 10 biletowy 43
bilet uprawniajacy do jednej przesiadki 7.30
bilet dobowy 23
Ceny drozsze niz np w Rzymie czy Barcelonie nie zachecają do korzystania z komukacji miejskiej i widac że korki w miescie sa naprawde duże
Ciężkie zadanie przed władzami miasta, tam praktycznie 90% taboru potrzebuje wymiany na nowy a to będzie ich kosztowało kupe kasy. Warszawa w porownaniu z Budapesztem wypada naprawde bardzo dobrze zarówno pod wzgledem cen jak i jakosci komunikacji.

: 08 lip 2012, 21:46
autor: JacekM
Metro - pomijam oczywiście pierwszą linię metra ale II i III obsługiwane tymi samymi radzieckimi wagonami co u nas (moze nieco się różnią bo metro wyjeżdża na powierzchnie) tylko chyba starszymi bo wszystko w bardzo kiepskim stanie, z zewnątrz pordzewiałe, od wewnątrz brudne. Ten sam marny układ siedzeń. Mam wrażenie że rozpędza się do większych pedkości niż nasze 60 km/h. Nie ma oczywiście bramek, na głównych stacjach przy wejściu trzeba pokazac bilet kontrolerom.
Alstomy nadal nie jeżdżą?

: 08 lip 2012, 22:45
autor: Rosa
Nie widziałem a jeździłem zarówno II jak i III.