rufio198 pisze:Problem polegał na tym że Wielki Rozkładowiec porobił przejścia na stacjach zwrotnych po 10 minut.
Jeżeli dobrze widzę i czuję, to Siedlce 2013 mają ten sam błąd
Poprzedni rozkład jakby lepiej wyglądał pod tym względem.
Glonojad pisze:W Monachium na lotnisku około 10 minut.
W Polsce spokojnie takie przykłady znajdziesz i jest kilka rejonów, w których spokojnie bym taki system sam zastosował: Podlasie, Lubelszczyzna, Śląsk Opolski i Podkarpacie. Tak, tam da się tak zrobić. Ale jak na 100 pociągów 5 na WWK będzie miało opóźnienia 5-10 minut, to już masz lawinę i tak do końca dnia.
To samo na Śląsku. Ale to można było przewidzieć. Wystarczyło tam trochę pojeździć. Nie mam pojęcia, ile czasu tam spędził pan Biega, ale widocznie jeździł za mało, żeby zobaczyć to wszystko.
W teorii wszystko się domknie, ale nie w praktyce. Potem się okazuje, że dana stacja zwrotna żeby zrobić same manewry z końca na koniec potrzebuje 10 minut, a gdzie samo przepięcie, próba...
rufio198 pisze:08.12 jak wszedłem na ich stronę to pisali że mają 56 składów do obsługi 680 pociągów
Dziś mają ich już tylko 37!! Reszta jak nie na przeglądzie, to zepsuta (wczoraj 7 sztuk!!).
Założyli książkową sprawność taboru? Chyba tak. Wszystko teoretycznie powinno grać, a w praktyce...
rufio198 pisze:przejecie ruchu regionalnego przez tą spółkę jest słusznym rozwiązanie. PR-y to worek bez dna
Jest. Ale wiara w to, że w 3 miesiące zamówi się tabor, zrobi się piękny rozkład, rozplanuje się drużyny (których chyba nie ma też) i każdy typ taboru będzie chodził jak w zegarku... to wiara tak olbrzymia, że brak słów, które to mogą określić
Jeżeli chodzi o wagony CD i Herosa, to KŚ wiedziały, że nie wyjadą, a mimo to wierzyły w cud? bo jak nazwać prośbę o pomoc PR dopiero po dniu bałaganu zupełnego? Można było to załatwić wcześniej? Można było. Ale chyba duma nie pozwoliła.. Jakby marszałek w niedzielę podczas uroczystej przejażdżki Impulsem zapowiedział, że od jutra część połączeń wróci do PR, to by dostał mocny opieprz od publiki. Ale przynajmniej bałagan byłby mniejszy. A tak i bałagan duży a opieprz jeszcze większy.