Priorytety dla tramwajów

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 01 lut 2011, 21:09

marko80 pisze:Bo w wawie tramwaj więcej stoi przed swiatłami niz jedzie.
Kłamstwo lub opowiadanie bajek.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Mong
(ZEA_R-0)
Posty: 3832
Rejestracja: 29 lis 2010, 0:18
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post autor: Mong » 02 lut 2011, 22:05

Szeregowy_Równoległy pisze:
Stockholmare pisze: Jeśli na Centrum jedną fazą może przejechać tylko jeden skład to może coś w tym jednak jest? :>
Patrz pozytywnie: pomimo tragicznej miejscami sygnalizacji i tak są szybkie. Akurat z Centrum jeżdżę bardzo często. I nie narzekam. Pomiędzy Politechniką a Bankowym są pod względem czasu podróży konkurencyjne dla metra.
Może i w relacji N-S nie jest źle, ale w relacji wschód-zachód jest jeszcze poniatoszczak z ograniczeniem do 20km/h. Potem jeszcze te śmiesznie krótkie fazy przy palmie, rotundzie i centralnym. Metro byłoby tu bezkonkurencyjne.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36661
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 02 lut 2011, 22:20

Stockholmare pisze:w relacji wschód-zachód jest jeszcze poniatoszczak z ograniczeniem do 20km/h
Nie ma 20 na Poniatoszczaku. Jest jedynie na 100-metrowym odcinku koło Dobrej.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Mong
(ZEA_R-0)
Posty: 3832
Rejestracja: 29 lis 2010, 0:18
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post autor: Mong » 02 lut 2011, 22:33

Chodziło mi o wiadukt mostu oczywiście.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 02 lut 2011, 22:35

Szeregowy_Równoległy pisze: Patrz pozytywnie: pomimo tragicznej miejscami sygnalizacji i tak są szybkie. Akurat z Centrum jeżdżę bardzo często. I nie narzekam. Pomiędzy Politechniką a Bankowym są pod względem czasu podróży konkurencyjne dla metra.
Heretyk! Heretyk! Burn the witch!!!

Magia czerwonej literki "M" działa i nie przetłumaczysz.

A wszystkie sygnały tramwajowe na ciągu wschód - zachód są podwójne i, za wyjątkiem Żelaznej, bezkolizyjne. Ale co tam fakty...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Mong
(ZEA_R-0)
Posty: 3832
Rejestracja: 29 lis 2010, 0:18
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post autor: Mong » 02 lut 2011, 22:45

Glonojad pisze:A wszystkie sygnały tramwajowe na ciągu wschód - zachód są podwójne i, za wyjątkiem Żelaznej, bezkolizyjne. Ale co tam fakty...
Fakty... Jechałem dziś rano 24, który wlókł od Smyka do centrum za 25 chyba. Oba stanęły na centrum na poziomej pałce: 25 a za nim 24. Gdy pałka zrobiła się pionowa 25 ruszył a 24 już nie zdążył i stał drugi raz.

Ciekawe z jakich kretyńskich papierów i opracowań masz te "fakty". To tak jakbym wypowiadał się o klimacie w Australii na podstawie tylko jakiś dokumentów z pomiarami itp. a potem jeszcze wykłócał się z mieszkającym tam od urodzenia australijczykiem, że ja mam racjea on nie.

I żeby nie było- to nie jest odosobniony przypadek, jeżdżę codziennie to wiem, a Ty ile razy tam jeździsz w godzinach szczytu, tak z ciekawości zapytam?

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 02 lut 2011, 22:49

Gdy w Centrum pałka jest pionowa , to pół pierwszego wagonu musi być już za sygnalizatorem - wtedy przejedzie drugi skład .
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 02 lut 2011, 23:17

Na relacji wschód - zachód czy północ - południe?

Bo na relacji wschód - zachód osobiście widziałem wielokrotnie przejeżdżające dwa tramwaje i oba czyniły to legalnie przynajmniej, jeśli chodzi o chwilę wjazdu za sygnalizator (inna sprawa, czy głupi przepis o prędkości na krzyżaku nie został złamany).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 02 lut 2011, 23:31

Północ - południe , jest trochę krótszy sygnał . Bez przekroczenia dozwolonej prędkości na krzyżakach drugi skład nie przejdzie . Jeżeli na patelni lub rondzie DwC stoi wóz NR , to tramy stoją od Starynkiewicza (w relacji zachód - wschód ) .
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 02 lut 2011, 23:34

Tą prędkość na krzyżakach trzeba zmienić. Zwłaszcza ze względu na takie miejsca. Jej jedynym uzasadnieniem jest chęć oszczędzenia na kosztach eksploatacyjnych, ale to jest dziadowanie, a nie oszczędność.

Na relacji północ - południe sygnał jest pojedynczy ponieważ argumentowano,że przy 24 składach na godzinę zgodnie z rozkładem jazdy, 30-32 sloty zapewniają 25-33% rezerwę. No i z reguły to starcza, gorzej, gdy się z dowolnego powodu zrobi stadko.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 02 lut 2011, 23:46

Glonojad, Było wałkowane , w/g przepisów wyższej rangi dopuszczalna na krzyżakach chyba 36 km / h . Jeżeli można ograniczyć prędkość max. SUPER BUBLA do 55 ,to można i na krzyżówkach . Jeżeli mam dobrego wyjca , to Swing zostaje z tyłu .
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 03 lut 2011, 0:05

Jakby było wałkowane, to sąd pracy uwalałby kary porządkowe związane z przekroczeniem regulaminu.

Drugiej części nie zrozumiałem, ale wiem, że na R3 się Swingów nie lubi. Co ciekawe, na innych zakładach opinię ma lepszą.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Delfino
Posty: 934
Rejestracja: 03 lut 2007, 14:42
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Delfino » 03 lut 2011, 0:42

Stary Pinwin pisze:Północ - południe , jest trochę krótszy sygnał . Bez przekroczenia dozwolonej prędkości na krzyżakach drugi skład nie przejdzie . Jeżeli na patelni lub rondzie DwC stoi wóz NR , to tramy stoją od Starynkiewicza (w relacji zachód - wschód ) .
A nie można po prostu wydłużyć cyklu o te 5-10 sekund? Oczywiście zrekompensować to takim samym wydłużeniem dla kierunku poprzecznego. Czas oczekiwania średnio wydłuży się o połowę tego, co dla rozkładu nie ma znaczenia, a przepustowość wzrośnie.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36661
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 03 lut 2011, 0:48

Delfino pisze:przepustowość wzrośnie
Niekoniecznie, wydłużanie cyklu (konsekwencja wydłużenia wszystkich faz) może prowadzić do efektów wręcz przeciwnych. Przykładowo przy cyklu 90 sekund przepuszczamy tramwaje 40 razy w ciągu godziny, przy cyklu 120 sekund - już tylko 30. Dosłownie wczoraj czytałem o tym na przykładzie przecięć Alei Trzech Wieszczy w Krakowie.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Delfino
Posty: 934
Rejestracja: 03 lut 2007, 14:42
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Delfino » 03 lut 2011, 1:16

Jeśli przy cyklu 90 sekund nawet na co czwartym zielonym jeden skład nie zdąży, to przepustowość spada do 35. Jeśli dla odmiany damy czas rzędu 100 sekund, co zagwarantuje, że zawsze zmieszczą się dwa składy, to przepustowość wyniesie 36. Kwestia zbadania ile składów rzeczywiście nie zdąża.

ODPOWIEDZ