Naprawy i remonty autobusów
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Nie rozumiem tego nadęcia z pudrowaniem trupów (tj. jelczy i stopiątek, stoszesnastki czy solarisy są wciąż OK i powinny służyć wiele lat).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
-
- Posty: 1222
- Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
- Lokalizacja: Piastów
Jedyne co w Solarisie mogliby poprawić to nadkola malować jak w oryginale. Myślę że lepiej by wyglądał. Co do Jelczy to się zgadzam - do kasacji a nie remont, pracochłonność odbudowy przerdzewialej kratownicy jest ogromna - już lepiej trochę Ikarusów utrzymać w ruchu na szczególne okazje - naprawdę osób niepełnosprawnych nie jest tak dużo, żeby każdy autobus musiałby być niskopodłogowy. Moja 717 wiele straciła odkąd są tylko niskie padaki, mogliby zrobić pół na pół.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Pół na pół to można zrobić na linii co 5/10/10, nie na dyliżansach, zwłaszcza, że rola 717 obecnie to właśnie zapewnienie dostępności, bo transport mas ludzkich przejęła kolej.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Co mnie dziwi, to malowanie Jelczy nad oknami. W Solarisach jest po prostu czarny pas - barwy miejskie są tylko na dolnej części nadwozia. W Jelczach natomiast stosuje się pas czarno-żółty, przez co:
-blacha nad oknem nie zlewa się z szybami, słupkami i listwami
-wyróżnia się zaślepione miejsce na wyświetlacz
-numer taborowy z tyłu wyklejony jest za małą chyba czcionką
Czemu przy wprowadzaniu nowego (fajnego) standardu od początku są w nim tak duże różnice?
-blacha nad oknem nie zlewa się z szybami, słupkami i listwami
-wyróżnia się zaślepione miejsce na wyświetlacz
-numer taborowy z tyłu wyklejony jest za małą chyba czcionką
Czemu przy wprowadzaniu nowego (fajnego) standardu od początku są w nim tak duże różnice?
Cześć.
-
- Posty: 1222
- Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
- Lokalizacja: Piastów