Strona 6 z 15

: 25 cze 2012, 8:31
autor: person
W bieżącym roku nie będzie funkcjonować w Łodzi zabytkowa linii 0.
Zamiast niej tabor zabytkowy będzie obsługiwał jedną z brygad linii 43 (do Lutomierska) :-)

BTW: Ktoś narzeka na jakość torowisk w Warszawie? ;)
http://gtlodz.eu/img-lutomierska_szyna,32142.html

: 25 cze 2012, 13:47
autor: MisiekK
person pisze:BTW: Ktoś narzeka na jakość torowisk w Warszawie? ;)
http://gtlodz.eu/img-lutomierska_szyna,32142.html
To jest jeszcze lajt. W tamtej okolicy się jeździ po stopkach, bo główki dawno 'się wytarły'...

: 27 cze 2012, 9:37
autor: Gofer
Tutaj jest informacja o pseudozerówce: Linia turystyczna sezon 2012
MisiekK pisze:W tamtej okolicy się jeździ po stopkach
W Łodzi i okolicach jeździ się po wszystkim... Ale cóż to są te stopki?

: 27 cze 2012, 12:26
autor: Wolfchen
Stopka to dolna część szyny - ta, co przylega do podkładów.

: 29 cze 2012, 23:42
autor: Gofer
"Stowarzyszenie na Rzecz Obrony Podmiejskiej Komunikacji Tramwajowej w Regionie Łódzkim" informuje:

Tak jak się spodziewaliśmy, losy tramwaju "46" są wciąż niepewne. Już w niecałe dwa miesiące po przejęciu linii przez nowego przewoźnika, z Łodzi słychać głosy o możliwości zawieszenia kursowania.

W maju prezes MPK Łódź, Zbigniew Papierski, zapowiedział na spotkaniu z pracownikami, że rozważa zaprzestanie kursowania "46" w przeciągu kilku miesięcy, z powodów złej infrastruktury torowej.

Postanowiliśmy zwrócić się do samorządowców o naprawę najbardziej tego wymagających odcinków torowisk, a w pierwszej kolejności złożyliśmy pisma do tych, którzy wtedy, gdy ważyły się losy, na jakich zasadach linia ma funkcjonować, deklarowali swoje zainteresowanie: burmistrza Ozorkowa - Jacka Sochy i prezydent Łodzi - Hanny Zdanowskiej. Prezentujemy skany dokumentów pismo 1, pismo 2 - jak dotąd beż żadnej reakcji adresatów.

Mocno dziwi nas fakt nagłej zmiany podejścia do obsługi "46" przez zarząd MPK. Jeszcze w styczniu bieżącego roku rzecznik tej spółki, Bogumił Makowski, zapowiadał, że reprezentowane przez niego przedsiębiorstwo jest w stanie bezpiecznie wozić pasażerów tramwajami z Łodzi do Ozorkowa. Natomiast propozycja zastąpienia poprzedniego przewoźnika MKT przez MPK wyszła ze strony Urzędu Miasta Łodzi.

Przypomnijmy, że jak dotąd żadnej ze zlikwidowanych linii podmiejskich: do Aleksandrowa Łódzkiego (1991 r.) oraz do Rzgowa (1993 r.) i Tuszyna (1978 r.), nie udało się odbudować.

: 30 cze 2012, 0:15
autor: Colony
Taka ogólna myśl mnie naszła, że Łódź ma naprawdę chyba zidiociałych włodarzy i zerowego nosa do inwestycji. Bliskość Warszawy, super połączenia i znacznie mniejsze koszty. Można by naprawdę przy nacisku zamienić w Łodź w nie wiem... centrum finansowo-inwestycyjne Polski. A oni nie potrafią nawet zadbać o własne tramwaje. To jest prawdziwe miasto straconych szans...

: 30 cze 2012, 0:37
autor: px33
ZTCW struktura finansowania jest taka, że Łódź nawet gdyby chciała to niespecjalnie może pomóc tramwajom podmiejskim (za to zaszkodzić jak najbardziej, jak widać na załączonym obrazku, poza tym przed przejęciem linii przez MPK na liniach podmiejskich 805na, w tym pojedyncze, były niespotykane, za to na 46 jeździły najdłuższe tramwaje w Polsce - fajnie że z 33 metrów z dnia na dzień zrobiło się 13)

: 30 cze 2012, 6:30
autor: Wolfchen
Stan torów tam jest faktycznie tragiczny. Inna sprawa, że samorząd do tego dopuścił - to nie dziwne, że teraz jest jak jest (oczywista głupota MPK Łódź to inna sprawa)...

: 30 cze 2012, 8:47
autor: Glonojad
px33 pisze: za to na 46 jeździły najdłuższe tramwaje w Polsce
Już nie.

Zresztą nie tyle "tramwaje", co 'wagony tramwajowe', bo składy dłuższe od 33 m to i w Warszawie jeżdżą liniowo.

[ Dodano: |30 Cze 2012|, 2012 08:49 ]
Wolfchen pisze:Stan torów tam jest faktycznie tragiczny. Inna sprawa, że samorząd do tego dopuścił - to nie dziwne, że teraz jest jak jest (oczywista głupota MPK Łódź to inna sprawa)...
Generalnie oddzielenie infrastruktury od przewoźnika chyba jeszcze żadnemu miastu w Polsce się nie opłaciło.

: 30 cze 2012, 12:30
autor: TLG
Do tej pory sądziłem, że 46 będzie utrzymana do czasu uruchomienia ŁKA. Ale tu widać, że MPK nie zamierza z tym czekać.

: 30 cze 2012, 12:43
autor: Wolfchen
Szczerze mówiąc, to nie wiem, czy to, co zostało z torowiska, by wytrzymało do tego czasu... :-k

: 01 lip 2012, 0:39
autor: MeWa
Tak swoją drogą - linie do Ozorkowa i Lutomierska, owszem fajne i unikalne, ale czy one w ogóle mają wielki sens ekonomiczny? Tym bardziej, że nie sądzę, żeby władze Ozorkowa czy Lutomierska było stać na jakieś porządne remonty tramwajowe.

: 01 lip 2012, 0:55
autor: px33
Do Ozorkowa ma sens o tyle, że droga do Łodzi bywa poważnie zakorkowana i gdyby po remoncie dało się uzyskać sensowną prędkość (70 km/h albo nawet 90 na odpowiednim taborze), byłaby naprawdę słuszną alternatywą. I gminy płacą za częstotliwość 20 min., naprawdę niezłą jak na podłódzkie warunki.
Do Konstantynowa też linia ma jak najbardziej sens, do Lutomierska to już raczej atrakcja (chociaż to właśnie Lutomiersk ZTCW walczył o zachowanie tramwaju)

A z remontami nie musi być aż tak źle. Województwo podobno niedługo będzie się mogło/chciało dołożyć (co w sumie jest logiczne - dokładają do dróg to powinni też do torów i taboru), a przy dofinansowaniu 85% i pomocy miasta i województwa koszt powinien być znośny dla gmin (a może udałoby się też kupić trochę taboru - z tym w Łodzi jest beznadziejnie)

: 01 lip 2012, 1:17
autor: MeWa
Remont w tym przypadku oznaczałby raczej budowę od nowa. Całe szczęście, że chyba nie ma jakiejś komisji, która dopuszcza / kontroluje stan torowiska, bo to wygląda w wielu miejsach, jakby dawno osiągnęło śmierć techniczną. Jaki sens będzie miał tramwaj do Ozorkowa w dobie finansowanej przez województwo ŁKA?

: 01 lip 2012, 8:44
autor: Glonojad
Taki sam, jak tramwaj na Marszałkowskiej nad metrem.