I zaorały KM29.... rozkład jazdy przystosowany pod "SŁOIKI" -(pogardliwa nazwa pasażerów pracujacych/mieszkajacych w Warszawie, jeżdżących po zaopatrzenie do rodziny).maciekp pisze:Tu jest adres z konferencji prasowej i jest napisane, że do Dęblina pojedzie piętrus...
http://www.mazovia.pl./downloadStat/gfx ... 1-2012.doc
RozkĹad jazdy KM i SKM 2011/2012
Moderator: JacekM
A pod kogo ma być przystosowany? Pod kolejarzy?
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę ![:D](./images/smilies/mg.gif)
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
![:D](./images/smilies/mg.gif)
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
Miliony ludzi dojeżdzają do pracy we włąsnym zakresie i nikogo z pracodawców nie interesuje, że on nie ma czym dojechać. Zawsze może się zwolnić. Inni pracodawcy nie mają sentymentów. Kolejarze tego nie rozumieją i nie chcą dojeżdzać np samochodami do pracy bo oni nie będą "dokładać" do pracy tracąc na paliwo.
Co do piętrusa to nie przez Pionki, to będzie 1221/2130. Super godziny prawda?
Co do piętrusa to nie przez Pionki, to będzie 1221/2130. Super godziny prawda?
Jeżeli dobrze rozumiem, to pociąg o 18:45 z Siedlec do Warszawy (w niedzielę) ma powstać z rodzielenia podwójnego Flirta, który przyjedzie do Siedlec o 18:32 (przynajmniej tak było przed rokiem). Tak?
W takim razie, czy istnieje jakakolwiek techniczna możliwość, żeby ten pociąg pojechał od Łukowa?
Nie ukrywajmy, że akurat zapotrzebowanie jest ogromne. Bo - teoretycznie - można by było (tylko w niedzielę) rozdzielić Flirta, który jest w Siedlcach o 17:31 i jedną jednostkę wysłać do Łukowa, ale wtedy powstaje dubel dla "Łukowianki", co nie ma większego sensu...
Aczkolwiek inną (chyba lepszą) opcją jest rozdzielenie Flirta przyjeżdżającego o 16:31. Wtedy jedna jednostka wraca do Warszawy o 16:51 (nie ma pociągu o 16:11 z Łukowa, więc frekwencyjnie wszyscy powinni się zmieścić do pojedynczego Flirta), a druga jedzie z Siedlec do Łukowa jako pociąg o 16:53 (który planowo nie kursuje w niedzielę), jest na miejscu ok. 17:20, stoi godzinę i odjeżdża z Łukowa jako przyspieszony do W-wy ok. 18:25. Dałoby się to zorganizować w ten sposób? ![:-k :-k](./images/smilies/eusa_think.gif)
W takim razie, czy istnieje jakakolwiek techniczna możliwość, żeby ten pociąg pojechał od Łukowa?
![chtry :>](./images/smilies/chytry.gif)
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
![:-k :-k](./images/smilies/eusa_think.gif)
Pozdrawiam.
Bo się popłaczę. W innych szopach mają tak od dawna że muszą przyjeżdżać wieczorem na pociągi poranne. Jakoś do tej pory nie było z tego powodu wypadku. Święte krowy w Ostrołęce mieszkają czy co?AAdamq pisze:hmmm.... jak kolejarzy nie będzie na stanowisku pracy to pociągi tez nie pojadą!!! Chyba, że własnymi autami Ci kolejarze dojadą do pracy - nie wszyscy są zmotoryzowani, a jazda o 20:02 do pracy rozpoczynajacej się o 4-ej z minutami zagraża chyba bezpieczeństwu prowadzonych pociągów.
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę ![:D](./images/smilies/mg.gif)
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
![:D](./images/smilies/mg.gif)
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
Cóż.. niektórzy przewoźnicy swoich maszynistów wożą taksówkami po całym kraju, za grube pieniądzeże własnymi autami Ci kolejarze dojadą do pracy - nie wszyscy są zmotoryzowani, a jazda o 20:02 do pracy rozpoczynajacej się o 4-ej z minutami zagraża chyba bezpieczeństwu prowadzonych pociągów.
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Nie mówię, żeby tak też robiły KMy, ale...
Jeżeli KM ma skumulowanych swoich pracowników w jakimś miejscu w regionie z którego dojazdu nie ma, to ustawienie planu pod np 3-ech maszynistów np na sobotę na 3 i wysłanie po nich jakiegoś transportu - nie powinno sprawić problemu.
W końcu różne przedsiębiorstwa wożą swoich pracowników. Dla własnego dobra.
Na stronie KM umieściłem taką propozycję:
Może być?przyspieszony siedlecki 88120
Czy nie dało by się pociągu 88120 przesunąć wcześniej? Tak, żeby nie było znaczącej różnicy w stosunku do obecnego rozkładu, bo w nowym między 7 a 8 jest za mało pociągów w kierunku Warszawy. pociąg Polonez - D9 będzie w Siedlcach 07:08 i potem jest długo nic. Ok 07:25 spokojnie można wcisnąć 88120: Siedlce 07:30... Mińsk Mazowiecki 08.00... Warszawa Wschodnia 08:30. Tuż za Polonezem. Jeżeli nic nie wcisną, to może być wolny slot na Centralną o 8:33. To by było najlepsze rozwiązanie. Gorzej, jak ten slot już jest zajęty, a go na razie nie widać. W każdym razie KM muszą to przemyśleć, bo pociąg 8928 będzie zawalony, bo przejmie podróżnych z przynajmniej jednego mińskiego pociągu do Góry Kalwarii i część pasażerów z obecnego przyspieszonego.
Dobrze by tak było.
[ Dodano: |17 Lis 2011|, 2011 20:06 ]
Mnie bardziej niepokoi fakt, że po prostu dotychczas jeżdżące pociągi całotygodniowe, nagle się dzielą i w środku tygodnia pojadą "normalnie", a w weekendy wręcz w środku nocy. Osoby które nimi wracały z pracy (a nie z imprez), nie będą zachwycone.fik pisze:Najbardziej wzruszające jest uruchomienie nocnych pociągów w... (A).
Bez przesady. Takie sytuacje się nie zdarzają. Zresztą największa bzdura to to, że z Ostrołęki jest zły dojazd na służby. Mam przed sobą aktualny plan pracy MNT i nie ma służby, na którą byłby brak dojazdu/powrotu z Ostrołęki.AAdamq pisze:hmmm.... jak kolejarzy nie będzie na stanowisku pracy to pociągi tez nie pojadą!!!
A jeśli ktoś narzeka, bo musi godzinę czy półtorej poczekać na pociąg po służbie, lub też przyjechać godzinę przed rozpoczęciem, to już jego zmartwienie.
www.linia29.cal.pl Linia 29 Tłuszcz-Ostrołęka
Super tyle ze KM maja 'troche' szersze zadania niz obsluga aglomeracji.biedronp pisze:Do obsługi aglomeracji nie kupuje się taboru co potrafi zasuwać po 160 km/h na odcinku może 10 km (bo zaraz wpada w rozjazdy z ograniczeniami) tylko tabor który ma przyspieszenie porównywalne z metrem. Inna bajka to Elfy jeżdżące ze sprawnym co dziesiątym wózkiem i PKP Energetyka z zasilaniem.
Chyba ze do aglomeracji zalicza sie ciechanow albo mlawa.
Przyspieszone sa (czy raczej maja byc) wlasnie narzedziem realizacji tych zadan.
Czyli sprawnego dowozenia tych mlaw czy innych ciechanowow do wawy.
Transport aglo czy tutaj miejski to sa wylaczne zadanie skm i skm ma dobijac kursy km a nie odwrot.
Na wschodni skm/km do zoo i przesiadka w lekki zbiorkom.KM to jedyny dojazd z Płud/Choszczówki na Wschodni,Śródmieście,Zachodni/Wola. SKM kończy na Gdańskiej, KM z Modlin-Okęcie przez średnicę bez postojów na tych przystankach Białołęki.
Uprzedzam odpowiedź - tylko nie mów że jest przesiadka na metro na Gdańskim, zobacz co tam się dzieje w szczycie, a potem policz czas przejazdu z takim kombinowaniem na Wolę czy Zachodni.
Bawić się w przyspieszone raz na godzinę to możemy jak będzie takt 10-15 minut na zwykłych pociągach.
Na srodmiescie do gdanskiego i przesiadka w metro albo jak ktos chce miec miejsca lezace to w 15.
Na wole/zachodni nic nie jezdzi bo tam nic nie ma. Chyba ze ktos handluje ciuchami w przejsciu na dwz.
Na kasprzaka (biurowa wola) do gdanskiego i w 1 (akurat sie ludzie do metra z niej wysypia wiec miejsce jest). Na kolo 152/133 + 186. Ze korki? Caly tarchomin z okolicami tak jezdzi i zyje.
Ze choszczowka ma miec dojazd na wszystkie dworce bez przesiadki?
Po pierwsze po co? A po drugie ja mieszkam na ochocie czyli tak ze 20 razy bardziej zurbanizowanej dzielnicy i na glowne arterie centrum tez musze jechac z przesiadka.
Do pracy na dolnym mokotowie jezdze z 3 przesiadkami. Zyje mam sie dobrze, nie jecze.
Jak ktos sie osiedla w lesie to ma dojazd jak z/do lasu.
Sorry gregory.
Jak pociag sie tlucze ponad 2h plus po kilkadziesiat minut sie spoznia bo stoi w jakiejs wiosce i czeka na zwolnienie szlaku to chyba nic dziwnego ze nikt stamtad nim nie jezdzil.Max to Nasielsk, reszta to rzadko zapełnia pociągi.
Skoro do nasielska jest linia praktycznie ogarnieta, a do ciechanowa afaik tez juz koncza to puszczenie przyspieszonych jest uzasadnione.
Brawo szerloku wlasnie odkryles glowna role wspolnego biletu.Tiaaa... to po co ZTM płaci KM? Żeby woził słoiki do miasta, czy żeby mieszkańcy aglomaracji także korzystali z pociągów KM. Jeździsz wogóle KM9? czy tylko teoretyzujesz? Bo chyba te drugie. Przyjrzyj się ilu pasażerów na takiej linii KM9 jeździ na odcinku legionowo - Warszawa, a ile ciągnie z dalszych wiosek. Max to Nasielsk, reszta to rzadko zapełnia pociągi.
Tj sluzy on glownie mieszkancom gmin podwarszawskich i dalszych, promowaniu dojazdu do wawy pociagiem dla nich, a nie warszawiakow. Jak sobie to ladnie ubiera potem ZTM w ideologie zeby sprzedac to tym ktorzy za to placa (np mi) nie ma znaczenia.
W transporcie miejskim kolej ma maly udzial, szczegolnie miedzy peryferiami a centrum miasta, dlatego ze w wawie wiekszosc linii biegnie oplotkami - przez slabo zurbanizowane zadupia jak ta choszczowka czy inne pludy. Raczej sie to w najblizszym czasie nie zmieni i na pewno sie to nie zmieni na KM9 (chyba ze dalsza zielona bialoleka sie zabuduje nastepnymi regatami i ZTM wtloczy ich jakos sensownie do pociagu).
Wyjatki - grodziska i radomska do sluzewca.
Nie jezdze w tej relacji bo nie jestem jednym z 10 pasazerow ktorzy korzystaja miesiecznie z relacji pludy/choszczowka-dww.Kiedy ostatnio jechałeś Wschodni - Zoo? W realu, nie na mapie? Podpowiem - po rozpoczęciu budowy stacji metra?
Jeszcze raz po polsku. Co takiego wyjatkowo ciekawego i unikalnego jest na dworcu wschodnim czego nie ma na centralnym/srodmiesciu?
Jakiz to generator popytu sie tam znajduje ze trzeba specjalnie dzikim tlumom z choszczowki wydzielac dodatkowe sloty na srednicy zeby mogli sobie tam dojechac?
Nic wyjatkowego tam nie ma.
Wiec to ty wodzisz po mapie i wymyslasz jakies od czapy relacje.
Z choszczowki afaik nie jezdzi tez nic na szczecin dabie i lodz widzew.
Napisz skarge na ten fakt.
Generalnie powinienes sie cieszyc ze buduja te lotnisko modlin bo inaczej mogloby praktycznie nic na srednice nie jezdzic z KM9, wszystko na gdanski. Dzieki temu bedziecie miec pociagow (i relacji) mocno ponad stan. W niedziele daj na tace i przestan jeczec ze i tak za malo.
Nigdy nie widzialem nigdy tam nie bylem. Mieszkam w zgorzelcu.Znowu teoria, bo raczej nie jeździsz na tej linii. To co robią Ci ludzie w KM co wędrują z Woli na Zachodni, wpadli kupić stare gazety? Widziałeś ilość biur w Al. Jerozolimskich?
Na gdanski w metro/tram do srodmiescia/na ochote i w KM/SKM/wukadke (127/158/517)
2 przesiadki przy jezdzie przez cale miasto.
Tyle samo co z tarcho na sluzewiec przemyslowy (metrem).
Strasznie jestescie poszkodowani, bidule.
Gdzie choszczowka gdzie pkp choszczowka a gdzie przystanek 152?Miasto promuje szynę, a nie jakieś wycieczki krajoznawcze. Chyba z jakdojade.pl te połączenie wytrzasnąłeś (gdzie Choszczówka a gdzie przystanek 152)
Poza tym chyba napisalem tez 133.
Potrzebny okulista koledze?
Po szacunkach ile os gdzie wsiada najwyrazniej nie zaszkodzilaby wizyta.
Akurat w tamtych rejonach to urbanizacji jeszcze duzo brakuje zeby 'dojsc' do infry i oferty przewozowej.Miasto się rozwija NA OBRZEŻACH. Transport szynowy musi za tym nadążać.
Potencjal tych plud i choszczowki jest w porywach na szynobusa co godzine a nie jednostke z 1000+ miejsc co kwadrans.
Nie mowiac juz o tym ze nie po to ludzie sobie za gruba kase stawiaja hacjendy w lesie zeby sie tluc pociagiem (czy ogolnie zbiorkomem) do miasta.
Nie ta klientela, wiec przyrost ludnosci niespecjalnie sie przelozy na o tyle wiekszy popyt na pociag.
Chyba ze babysitterek (tyle ze one raczej w przeciwpotoku jezdza).