KM na Bielanach
Moderator: Wiliam
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Co więcej, akurat na takiej Powązkowskiej to nawet radni chcą tramwajów, a biorąc pod uwagę, że nie chcą ich praktycznie nigdzie indziej w tej dzielnicy - należy to uznać za sukces spory.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Równie dobrze mogę twoją wypowiedź nazwać bzdurą, taki sam rzeczowy argument.fik pisze:Bzdura.adw pisze:Cały Żoliborz grzmi do dziś po kasacji 520
I dlatego jeżdżą zatłoczone, tak tak.adw pisze:Dla większości osób mieszkających w okolicy te tramwaje są zbędne
Tramwaje na Broniewskiego są zatłoczone już dawno przed Żoliborzem i często przed Broniewskiego.
Naprawdę wydaje wam się, że te tłumy na pl.Wilsona to statyści którzy celowo tam stoją, by tylko poudawać, że 114 i 122 jest bardzo potrzebne (a dziś nawet nie są skoordynowane!)?
-
fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27449
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Ale nikt nie twierdzi, że nie są potrzebne (BTW, na twoim zdjęciu nie ma żadnych tłumów.adw pisze: Naprawdę wydaje wam się, że te tłumy na pl.Wilsona to statyści którzy celowo tam stoją, by tylko poudawać, że 114 i 122 jest bardzo potrzebne (a dziś nawet nie są skoordynowane!)?
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Aha, czyli jak 25 osób (bo tyle jest w kadrze) z mojej przykładowej fotki czeka na te 114 czy 122 to jest to argument, aby autobus pojawił się za 20 minut. Zmnieszyć częstotliwość. Dziękuję za merytoryczną dysksuję - co za folklor na tym forum 
Teraz już znam uzasadnienie zamknięcia wątku o komunikacji na Żoliborzu - po prostu nie lubicie tej dzielnicy, sądząć, że jak mieszkają tam głównie staruszki, to można im zabrać linie bo i tak nie będą protestować.
ps. zapraszam na co dzień na Pl.Wilsona, zobaczycie, jak to wygląda na co dzień bo widocznie słabe są wasze obserwacje co do rzekomego wygrywania tramwajów z autobusem na Broniewskiego. To zdjęcie zrobione przypadkowo, ale jak tylko 114 czy 122 nie ma rozkładowo, co niestety się zdarza, to tłumek robi się podwójny tuż po 2-4 minutach (kolejne składy metra rozwożące widocznie "statystów" zdaniem niektórych). No i czekam na definicję tłumu, fik.
Teraz już znam uzasadnienie zamknięcia wątku o komunikacji na Żoliborzu - po prostu nie lubicie tej dzielnicy, sądząć, że jak mieszkają tam głównie staruszki, to można im zabrać linie bo i tak nie będą protestować.ps. zapraszam na co dzień na Pl.Wilsona, zobaczycie, jak to wygląda na co dzień bo widocznie słabe są wasze obserwacje co do rzekomego wygrywania tramwajów z autobusem na Broniewskiego. To zdjęcie zrobione przypadkowo, ale jak tylko 114 czy 122 nie ma rozkładowo, co niestety się zdarza, to tłumek robi się podwójny tuż po 2-4 minutach (kolejne składy metra rozwożące widocznie "statystów" zdaniem niektórych). No i czekam na definicję tłumu, fik.
Dokładnie. Więc mówiącPaweł D. pisze:114 kursuje co 10 minut, 122 co 15 w międzyszczycie.adw pisze:Aha, czyli jak 25 osób (bo tyle jest w kadrze) z mojej przykładowej fotki czeka na te 114 czy 122 to jest to argument, aby autobus pojawił się za 20 minut.
sugerujesz, że autobus powinien się zjawić za 20 minut?Ile tam tych czekających jest? 20 osób ledwo się doliczyłem. Też mi "tłumy".
Co miała oznaczać twoja sugestia? Bo ja myślę, że jeśli 114 jest co 10, a 122 co 15 minut i zbiera się taki tłum, to linie te winny jeździć częściej, a nie rzadziej (!).
Gdyby nie budowa M2C, to byś miał bezpośrednie 28. Sorry.adw pisze:Kolejna sprawa, że po kasacji 520 nie da się na Pragę Płd. łatwo dojechać, ale obecnie pozostaje płacz i jazda 114+M+502/514 itp.
I kto to mówi, lol.adw pisze:to chyba nie jesteś z Warszawy albo urządzasz sobie totalną prywatę!
A w ogóle wrzeszcząc tym tonem pracujesz na zamknięcie drugiego wątku
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
To zdjęcie z placu Wilsona, nie Broniewskiego. Sporo ludzi wysiądzie przy Sadach Żoliborskich i przesiądzie się do tramwajów. 114 i 122 pełnią inne funkcje niż tramwaje.adw pisze:To jakiś nieudany, przedwczesny, prima aprilisowy żart? Czy poniżsi ludzie (zupełnie przypadkowe zdjęcie z 13 lutego) to jacyś statyści, którzy w ramach spisku próbują oszukać, że tramwaje na Broniewskiego nie wygrały ze 114/122?
http://img341.imageshack....01plwilsona.jpg
No bo te 5 lat temu wszyscy jechali z Włościańskiej do Płowieckiej - nikt po drodze nie wysiadał i nie musiał się przesiadać...adw pisze:Kolejna sprawa, że po kasacji 520 nie da się na Pragę Płd. łatwo dojechać, ale obecnie pozostaje płacz i jazda 114+M+502/514 itp.
[ Dodano: Nie 18 Mar, 2012 ]
122 jest potrzebne, 114 na odcinku Sady Żoliborskie - Reymonta niekoniecznie.adw pisze:114 i 122 jest bardzo potrzebne (a dziś nawet nie są skoordynowane!)?
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Przypomnieć ci, czemu mało kto jeździł 28 z Żoliborza na Wiatrak, gdy to połączenie istniało? Podpowiem ci - porównaj dawne rozkłady 28 oraz wariant 114+M+515.KwZ pisze:Gdyby nie budowa M2C, to byś miał bezpośrednie 28. Sorry.adw pisze:Kolejna sprawa, że po kasacji 520 nie da się na Pragę Płd. łatwo dojechać, ale obecnie pozostaje płacz i jazda 114+M+502/514 itp.
I kto to mówi, lol.adw pisze:to chyba nie jesteś z Warszawy albo urządzasz sobie totalną prywatę!
A w ogóle wrzeszcząc tym tonem pracujesz na zamknięcie drugiego wątku
Mi nic nie wrzeszczy, jeśli ci coś wrzeszczy, to warto się zbadać
A odnośnie "lol" to chciałoby się spytać ile masz lat, ale nie chcę robić offtopicu.
[ Dodano: |18 Mar 2012|, 2012 17:08 ]
Wyobraź sobie, że też praktykuję jazdę 114/122 + tramwaj na Broniewskiego. Ale to pod żadnym pozorem nie jest argument, aby ograniczać kursowanie tych dwóch linii na tym odcinku, wręcz przeciwnie - sądząc po tym, ile osób czeka na pl.Wilsona na te autobusy w każdym momencie dnia, należałoby tę częstotliwość zwiększyć do 5 minut.JacekM pisze:To zdjęcie z placu Wilsona, nie Broniewskiego. Sporo ludzi wysiądzie przy Sadach Żoliborskich i przesiądzie się do tramwajów. 114 i 122 pełnią inne funkcje niż tramwaje.adw pisze:To jakiś nieudany, przedwczesny, prima aprilisowy żart? Czy poniżsi ludzie (zupełnie przypadkowe zdjęcie z 13 lutego) to jacyś statyści, którzy w ramach spisku próbują oszukać, że tramwaje na Broniewskiego nie wygrały ze 114/122?
http://img341.imageshack....01plwilsona.jpg
No bo te 5 lat temu wszyscy jechali z Włościańskiej do Płowieckiej - nikt po drodze nie wysiadał i nie musiał się przesiadać...adw pisze:Kolejna sprawa, że po kasacji 520 nie da się na Pragę Płd. łatwo dojechać, ale obecnie pozostaje płacz i jazda 114+M+502/514 itp.
[ Dodano: Nie 18 Mar, 2012 ]122 jest potrzebne, 114 na odcinku Sady Żoliborskie - Reymonta niekoniecznie.adw pisze:114 i 122 jest bardzo potrzebne (a dziś nawet nie są skoordynowane!)?
Jedynym alternatywnym wyjściem byłaby jakaś linia dowozowa lokalna do Sadów itp. ale - co wiemy już z bodaj dziesięcioletniej praktyki ZTM od kiedy jest metro na Pl.Wilsona - ZTM stanowczo odmawia powołania takowej, zasłaniając się wiecznym brakiem taboru itd. itp.
[ Dodano: |18 Mar 2012|, 2012 17:11 ]
I komu to przeszkadzało? Frekwencja w 520 była znakomita i metro nie miało tu znaczenia. Broniewskiego nie ma metra więc nie rozumiem sensu tej kasacji. Można było jakoś skrócić trasę 520 od Sadów do Centrum inną drogą, ale na pewno nie kasować, odcinając tę część miasta od sprawnego dojazdu na Pragę Płd.JacekM pisze:adw pisze: No bo te 5 lat temu wszyscy jechali z Włościańskiej do Płowieckiej - nikt po drodze nie wysiadał i nie musiał się przesiadać...
Pokaż mi gdzie namawiałem do cięcia 122 albo przeproś. Dyskusja z kimś kto nie czyta moich postów ma niewiele sensu.adw pisze:Ale to pod żadnym pozorem nie jest argument, aby ograniczać kursowanie tych dwóch linii na tym odcinku, wręcz przeciwnie - sądząc po tym, ile osób czeka na pl.Wilsona na te autobusy w każdym momencie dnia.
Za dwa tygodnie będzie siedem lat. Proszę Cię.adw pisze: co wiemy już z bodaj dziesięcioletniej praktyki ZTM od kiedy jest metro na Pl.Wilsona
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
-
fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27449
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
A ja myślę, że nie ma żadnego tłumu, a autobusy są zabieralne i nie potrzebują wzmocnienia.adw pisze:Bo ja myślę, że jeśli 114 jest co 10, a 122 co 15 minut i zbiera się taki tłum, to linie te winny jeździć częściej, a nie rzadziej (!).
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Z tym bym nie przesadzał, 122 bywa niezabieralne. Poza tym częstotliwość co 20 w weekend jest urągająca z punktu widzenia budowania oferty przewozowej. Tak, podobnie jak na 523 i 1.A ja myślę, że nie ma żadnego tłumu, a autobusy są zabieralne i nie potrzebują wzmocnienia.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
A to przepraszam. Co do terminu oddania Wilsona napisałem "bodaj" bo nie sprawdziłem dokładnie.JacekM pisze:Pokaż mi gdzie namawiałem do cięcia 122 albo przeproś. Dyskusja z kimś kto nie czyta moich postów ma niewiele sensu.adw pisze:Ale to pod żadnym pozorem nie jest argument, aby ograniczać kursowanie tych dwóch linii na tym odcinku, wręcz przeciwnie - sądząc po tym, ile osób czeka na pl.Wilsona na te autobusy w każdym momencie dnia.Za dwa tygodnie będzie siedem lat. Proszę Cię.adw pisze: co wiemy już z bodaj dziesięcioletniej praktyki ZTM od kiedy jest metro na Pl.Wilsona
Podsumowując: 114 i 122 są niezbędne i pod żadnym pozorem nie należy ich modyfikować na niekorzyść. 114 wymaga dodatkowych kursów na odcinku Pl.Wilsona-UKSW. Ewentualnie, jeśli ZTM nie chce marnować taboru, niech się weźmie do roboty i zrobi na Żoliborzu i Bielanach lokalne dowozówki wzorem Ursynowa i innych dzielnic. Z Pl.Wilsona największy ruch naziemny kieruje się do Sadów - nie rozumiem, czemu 114 jeździ co 10 minut i przy rzadszym 122 nieraz właśnie 10 trzeba stać (nie mówiąc co się dzieje wieczorem) a jednocześnie obok ZTM marnuje tabor na jeżdżących również po pl. Wilsona 6, 15, 181, 185.