Personalizacja WKM
Moderator: JacekM
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Czy legitymacja studencka może pełnić rolę spersonalizowanej WKM dla biletu normalnego
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
I to jest bardzo dobra wiadomość - dziękifik pisze:Tak.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Myślę że jeśli zgubiłbym taki bilet to tylko w sytuacji gdy zginąłby mi cały portfel - a wtedy martwiłbym się czymś znacznie ważniejszym niż stracony bilet - nie miałbym i tak czasu by latać za kartą do ZTM gdy miałbym na głowie ID, prawo jazdy, książeczkę wojskową, karty płatnicze i parę innych dupereli do zablokowania, ponownego wyrobienia...Aczkolwiek lepiej wyrobić sobie SWKM (można bezpłatnie przenieść bilet na Senatorskiej i Centrum), bo gdy zgubisz taki ELS, to możesz nie odzyskać biletu
Z drugiej jednak strony zauważyłem że ZTM cały czas idzie raczej w odmiennym kierunku niż istnienie "spersonalizowanej karty" (to tylko swoista forma przejściowa) - obecnie reklamowana jest usługa personalizacji biletu na "kartach płatniczych" "City" więc docelowo zamierzają chyba włączyć się do promowanego systemu "all in one" (z resztą nie tylko ZTM ale ogólnie aparat biurokratyczny, po prostu łatwiej jest prowadzić nadzór nad obywatelem z jednym dokumentem niż nad kilkoma, wtedy dokładnie wiadomo co, gdzie i kiedy obywatel robi - tak na wypadek "wszelkiej potrzeby" aparatu, z resztą ZTM już jakiś czas temu dość jasno dał do zrozumienia że zamierza trzymać "na wszelki wypadek" informacje o każdym podbiciu WKM w systemie miejskim).
Osobiście jestem przeciwnikiem takich rozwiązań ponieważ pracując "w branży" wiem jak wiele prywatności przez taki system klient traci i że tymi danymi najzwyczajniej się handluje... (np. płacąc samą tylko kartą płatniczą dajesz wgląd bankowi w to co kupiłeś - ponieważ rachunek z karty przypisany jest do konkretnego paragonu w miejscu zakupu a że każdy dokument transakcji sklep jak i bank trzymają 5 lat).
I teraz zobaczymy - masz pan kartę w "City" i płacisz nią przy każdej możliwej okazji (obecnie partner ZTM) i co z niej można wyczytać?
Ano: jakie masz zainteresowania, kiedy jedziesz do pracy, co kupujesz w sklepach, gdzie jadasz posiłki, jakie masz nałogi, w jakich rejonach miasta bywasz, ile razy w roku chodzisz do prywatnego lekarza - i którego - dokąd jeździsz na wakacje, gdzie imprezujesz, jaki masz numer telefonu, w przybliżeniu gdzie się obecnie znajdujesz, oraz wiele, wiele innych "detali" - włącznie z tym czy kupujesz środki antykoncepcyjne i jakie są twoje dane osobowe z grupą krwi włącznie - krótko mówiąc: "jakie życie prowadzisz" (dlatego między innymi sporo osób z branży które znam stara się płacić gotówką).
Jak pisałem wcześniej przepracowałem parę lat w branży więc nieco na ten temat wiem i gwarantuję wam że to nie jest sfx ale smutna rzeczywistość - więc nie dajcie sobie ściemy wcisnąć że tych danych ZTM będzie pilnował jak oka w głowie - wnioskuję to stąd że nawet softu i serwisu do "biletomatów" własnego ZTM nie ma tylko zamawia wszystko zewnętrznie (w dość dobrze z resztą znanym mi przedsiębiorstwie).
Dlatego ja bym jednak bardziej sceptycznie podchodził do rewelacji jaką jest "SWKM".
"Spóźniony pociąg przyspieszony relacji xyz, przyjedzie z opóźnieniem ok. 25 minut. Opóźnienie może ulec powiększe... zmianie"
Udowodnij jeśli masz możliwość, jeśli nie to daruj sobie komentarze.person pisze:(niestety) mylisz się..Aligator pisze:z resztą ZTM już jakiś czas temu dość jasno dał do zrozumienia że zamierza trzymać "na wszelki wypadek" informacje o każdym podbiciu WKM w systemie miejskim).
Do czasu kontroli GIODO w 2009 ZTM zapisywał w systemie każde odbicie karty na bramkach w metrze czy w autobusach (do tego nie miał żadnego wyznaczonego ograniczenia w trzymaniu tych danych przez czas jaki ZTM uznał za stosowny) - dopiero wspomniane GIODO zakazało tej praktyki - tak samo jak zakazało przetrzymywania w bazach danych ZTM zdjęć użytkowników - nie wiem czemu tylko nie przyczepiło się do PESELU - bo ten numer też powinni usunąć.
Skorzystaj z "wujka Google" to znajdziesz na ten temat parę artykułów - począwszy od Wybiórczej, na Panoptykonie skończywszy.
Co do dalszej części posta może faktycznie nie komentuj - bo tylko spierałbyś się z faktami.
Obsługa i serwis systemu kart płatniczych i urządzeń POS (branża która odpowiada za to że możesz sobie w sklepie zapłacić kartą, kupić doładowanie "komórki", zapłacić rachunki, a także bankomatami czy ostatnio nawet automatami do biletów z których korzysta ZTM). Na dzień dzisiejszy masz 7 firm na polskim rynku, ja pracuję dla jednej z nich (przy okazji znajomi u konkurencji).Ciekawe, co to za branża? Związek Podejrzliwych? Platforma Wszyscy-mnie-szpiegują? Partia Wielkie-oko-czuwa-uważajcie! ?
Wystarczy za odpowiedź?
Wiem że w oczach niektórych będę uchodził za zwolennika teorii spiskowych, bajarza czy innego lunatyka, generalnie nie zmuszam nikogo by mi uwierzył - to sprawa indywidualnych osób. Nie zdziwcie się tylko jak kiedyś zaczną podsyłać wam reklamówki do domu bo ktoś kupi dane od ZTM (od GUS-u już dawno i otwarcie kupują - np. dane świeżo powstałych firm).
Jendo nie wyklucza drugiego...Nareszcie napisałeś prawdę - do czasu.
Natomiast wcześniej napisałeś coś w czasie teraźniejszym, co nie było prawdą.
ZTM nie gromadzi już informacji nt. "kasowań" - niestety musisz uwierzyć na słowo.
W ZTM-ie nie zniknęły zapędy o których pisałem, zniknęła możliwość ich realizacji - to moim zdaniem jest pewna różnica - bo gdyby ZTM miał możliwości bardzo chętnie robiłby to w najlepsze do dnia dzisiejszego (to taka dziwna tradycja w Polsce że każdy chce wiedzieć wszystko o innych).
Choćby fakt że nadal wymaga się PESELU - który przy odpowiednim wykorzystaniu daje Ci spore możliwości i generalnie nie powinien być umieszczany. Drugą sprawą jest fakt że gdy już GIODO wydało orzeczenie to ZTM zamiast je zaakceptować - choćby przez wzgląd na etyczny charakter sprawy - bawił się w podchody prawne i próby formalnego uchylenia decyzji. Do tego mogę dorzucić też prośbę o podanie obywatelstwa - konia z rzędem komuś kto wytłumaczy mi bezwzględną konieczność czegoś takiego...W takim razie zrewanżuję się: udowodnij.
Awaria usunięta
Po poniedziałkowym pożarze w sąsiadującej z siedzibą Zarządu Transportu Miejskiego restauracji, przez kilkanaście godzin nie można było wyrobić spersonalizowanej karty miejskiej w całej Warszawie. Ok. godz 11 awaria została usunięta.
ZTM przywrócił możliwość wyrabiania kart we wszystkich punktach obsługi pasażerów ZTM, z wyjątkiem nieczynnego do odwołania punktu przy Senatorskiej.
Pasażerowie, którzy zamówili karty przez internet i jako miejsce odbioru wskazali Senatorską, od czwartku bedą je mogli odebrać w punkcie przy stacji metra Marymont.
Pożar i awaria
Awaria była spowodowana poniedziałkowym pożarem. Ucierpiała instalacja elektryczna w budynku przy Senatorskiej 37. Siedziba ZTM wraz z tamtejszym punktem obsługi pasażera była bez prądu. W efekcie, w całym mieście nie można było wyrobić spersonalizowanej karty miejskiej.
Nie było natomiast problemu z ładowaniem kart w innych punktach. - Dane pasażerów są bezpieczne - zapewniał rano rzecznik ZTM Igor Krajnow.
Łukasz Wieczorek
mjc/roody
Telefonu komórkowego używasz? Toż to dopiero jest kopalnia wiedzy gdzie bywasz i z kim się kontaktujesz. A w temacie. W krajach, w których używa się prawie wyłącznie kart płatniczych, ludzie którzy mają coś do ukrycia płacą gotówką. Płać więc i Ty, kasuj bilety kupione za gotówkę i nikt nic o Tobie nie będzie wiedział.Aligator pisze:Wiem że w oczach niektórych będę uchodził za zwolennika teorii spiskowych, bajarza czy innego lunatyka, generalnie nie zmuszam nikogo by mi uwierzył - to sprawa indywidualnych osób.