Korekta taryfy - 2011

Moderator: JacekM

ashir
Posty: 27731
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 28 sie 2011, 9:56

person pisze:Ciekawym rozwiązaniem (stosowanym w innych polskich miastach) jak dla mnie jest ograniczenie sprzedaży biletów u kierowcy do godzin wieczorno-nocnych i świąt, kiedy pasażerowie naprawdę mogą tego potrzebować, a i ruch na ulicach jest spokojniejszy.
Wyjątkiem powinny być linie strefowe (podmiejskie), gdzie sprzedaż biletów powinna być prowadzona przez cały czas. ;-)

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27406
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 28 sie 2011, 22:44

Czyli na 164 tylko wieczorem, a na 723 24/7, bo w Legionowie ciężej znaleźć bilet niż na Kępie Zawadowskiej?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 29 sie 2011, 16:57

Hmmm... Czy mi się wydaje, czy część biletów (widziałem taki dobowy dzisiaj) wygląda jak drukowana na taniej atramentówce? :>
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Bon Jovi
Posty: 753
Rejestracja: 25 maja 2010, 18:05
Lokalizacja: Warszawa - Srodmiescie

Post autor: Bon Jovi » 31 sie 2011, 1:54

Taka operacja że sprzedaż biltów tylko porą wieczorowo nocna i w świeta, na chwile obecna by nie przeszla. Prosze zauwazyc, ze przez wiele lat nie bylo sprzedazy w pojazdach MZK, pozniej ZTM (MZA i TW), ale ze wzgledu na to że jest wiele miejsc w miescie gdzie poprostu biletu sie kupic nie i chyba jesli pamietam dobrze, to też rzeczni praw konsumenta tez wydal swego czasu zarzadzenie (jesli sie myle, to porposze o poprawienie) ze konsument ktory nie ma mozliwosc zakupu biletu w innym miejscu, powinien miec taka mozliwosc u kierowcy. Tez jest wiele osob ktorzy jade komunikacja z przypadku, bo im samochod sie popsul, lub sa gdzies wezwani. Mieli by szukac po ulicach kiosku z biletami? Albo ryzykowac jazde bez biletu? Wedlug mnie dobrze ze istnieje mozliwosc zakupu biletu u kierowcy. Na szczescie jest coraz wiecej pojazdow wyposazonych w biletomaty i tam jak rozumiem sprzedaz biletow odbywa sie tylko wtedy kiedy taki biletomat sie uszkodzi / niedziala. Ja sam jezdze na okresowym.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8378
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 31 sie 2011, 9:36

Czyli takie miasta jak Szczecin, czy Bydgoszcz łamią prawo sprzedając bilety tylko wieczorami, w nocy oraz DS?
8-(

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 31 sie 2011, 10:14

Mozna robic tak jak w Gdyni i niech kierowcy sprzedają od razu 5 biletów ulgowych (czyli 2.5 normalnego). Po pierwsze uzyskujemy równa kwote i łatwiejszą do wydania resztę no i pasażerowie kupują bilety u kierowcy tak ze 3 razy rzadziej (nie wiem jakie są proporcje w sprzedazy biletów jednorazowych normalnych i ulgowych).

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 31 sie 2011, 10:15

person pisze:Czyli takie miasta jak Szczecin, czy Bydgoszcz łamią prawo sprzedając bilety tylko wieczorami, w nocy oraz DS?
8-(
Jeśli poza tymi porami istnieje możliwość zakupu biletów "w innym miejscu", to nikt niczego nie łamie.

[ Dodano: |31 Sie 2011|, 2011 10:15 ]
Rosa pisze:Mozna robic tak jak w Gdyni i niech kierowcy sprzedają od razu 5 biletów ulgowych (czyli 2.5 normalnego).
W karnecie gdyńskim są obecnie CZTERY sztuki, a nie 5.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 31 sie 2011, 10:20

chester pisze:W karnecie gdyńskim są obecnie CZTERY sztuki, a nie 5.
Ja mam przy sobie taki jeden karnet i mam 5 ulgowych. Z tego miesiąca.
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 31 sie 2011, 10:26

Czyżby coś ostatnio zmienili...? Było 4x 1,25, może po podwyżce inaczej im się do pełnej kwoty składa - po ile sztuka biletu?

PS> Edit. Widzę, że teraz ulgowy jest po 1,40 czyli 5 x 1,40 = 7,00, co jest kwotą w miarę równą. Przed podwyżką było 4 x 1,25 = 5,00. Zwracam honor, od maja jest 5.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 31 sie 2011, 10:28

Ja akurat mam przy sobie na pospieszne - 1,90x5 czyli wychodzi ładnie 9,50. Zwykłe też sprzedają po 5 biletów w karnecie - wychodzi 7zł, bo jeden kosztuje 1,40.
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8378
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 31 sie 2011, 10:38

chester pisze:Jeśli poza tymi porami istnieje możliwość zakupu biletów "w innym miejscu", to nikt niczego nie łamie.
Zdefiniuj proszę "inne miejsce" ;-)

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 31 sie 2011, 10:44

person pisze:
chester pisze:Jeśli poza tymi porami istnieje możliwość zakupu biletów "w innym miejscu", to nikt niczego nie łamie.
Zdefiniuj proszę "inne miejsce" ;-)
Odwoływałem się do tego, co napisał Bon Jovi:
jesli pamietam dobrze, to rzecznik praw konsumenta wydal swego czasu zarzadzenie (jesli sie myle, to porposze o poprawienie) ze konsument ktory nie ma mozliwosc zakupu biletu w innym miejscu, powinien miec taka mozliwosc u kierowcy
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 31 sie 2011, 12:45

Bon Jovi pisze:to też rzeczni praw konsumenta tez wydal swego czasu zarzadzenie (jesli sie myle, to porposze o poprawienie) ze konsument ktory nie ma mozliwosc zakupu biletu w innym miejscu, powinien miec taka mozliwosc u kierowcy.
Od kiedy RPK ma prawo do wydawania aktów prawnych powszechnie obowiązujących? 8-(
chester pisze:Jeśli poza tymi porami istnieje możliwość zakupu biletów "w innym miejscu", to nikt niczego nie łamie.
Zawsze może kupić na zapas. Nie rozumiem, czemu dla niektórych to taki problem... :-k
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 31 sie 2011, 12:52

Wolfchen pisze:Zawsze może kupić na zapas. Nie rozumiem, czemu dla niektórych to taki problem...
No właśnie nie zawsze. I w tym jest problem.
Popatrz, jaka franca!

Awatar użytkownika
Bon Jovi
Posty: 753
Rejestracja: 25 maja 2010, 18:05
Lokalizacja: Warszawa - Srodmiescie

Post autor: Bon Jovi » 31 sie 2011, 15:20

Nie ma prawa do wydawania aktow prawnych, ale ma prawo do wydawania orzeczen i kierowania ich do wlasciwych organow w tym przypadku chodzi o rade danego miasta. Cosd podobnego mialo miejsce przy pobieraniu oplat za kart miejskie, z ktorych ZTM sie wycofal, na wniosek rzecznika, zostal wtedy przez Rade Warszawy zmieniony regulamin. A w innych miastach bilety sa w taki sposob sprzedawanei nikt nie zlozyl na to skargi, a w Warszawie zostala najwidoczniej zlozona skarga, dlatego to zostalo zmienione. Wedlug mnie ograniczenie sprzedazy biletow i przy tym wypuszczanie wiekszej ilosci kontrolerow moze powodwac skutek odwrotny. Ktos kto mial przejechac 3 - 4 przystanki i ma mozliwsc kupienia bilet u kierowcy to pojedzie, wtewdy pasazer oszczedza czas, ZTM z Miastem zarabia, a jesli pasazer musi szukac kioskow, to wtedy pojdzie na pieszo, ZTM i Miasto nie zarobią. Jednak tak jak wspomnialem, pojawia sie coraz wiecej biletomatow w pjkazdach komunikacji miejskiej i jak rozumiem, w pojazdach tych sprzedaz biletow odbywa sie tylko gdy biletomat sie zepsuje. Ta droga jest dobrym kierunkiem.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.

ODPOWIEDZ