WAWKOM

Powiem jedno jest jeszcze lepiej, ja wręcz zasnełem jedąc z Centralnej do Iwicznej, na szczzęście w Dawidach Mama do mnie zadzwoniła.

PS. Jedna rzecz mnie dziwi, nie widzziałem wagonów sterowniczzych.

Miałem dziś okazje zobaczyć 2 składy p&p - jeden na Wschodnim (KM 12231 do Radomia) i KM 2123x do Wschodniego - 14:25 na Zachodnim - o tej porze takiego pociągu wg. Hafasa i rozkładu na stronie KM nie ma... ). Planowo push-pull ma być jeszcze na przyśpieszonym KM 12043 do Skarżyska.

PS. Ciekawie wyglądają te siódemki KMów. Z pierwszym jechała 210, a z drugim ta poniżej.

[ Dodano: 2008-09-01, 15:54 ]
Kurde, coś mi się pomyliło, że p&p miały być na 12041 do Skarżyska... Poprawiłem

kajo pisze:PS. Jedna rzecz mnie dziwi, nie widzziałem wagonów sterowniczzych.

Dopiero JEDEN dojechał do Warszawy. Mają wszystkie dojechać do grudnia i wtedy się ich spodziewaj w widocznej ilości, na razie nawet ten jeden pewnie postoi troszkę.

kajo pisze:Powiem jedno jest jeszcze lepiej, ja wręcz zasnełem jedąc z Centralnej do Iwicznej

Jaka reakcja ogólna ludzi? Takie same oczy jak na widok Flirta czy lepsze A przede wszystkim - jakie komentarze z powodu rpzerzucenia ruchu na dalekobieżną część?

Nikt nie narzekał, wszyscy byli zachwyceni pociągiem, ogólnie same superlatywy. Część się nawet cieszyło, żę przez to będą szybciej. (a nie znalazłem jeden głos niezadowolenia. Ktoś powiedział, że wszystkie mogły by być takie.)

kajo pisze:Nikt nie narzekał, wszyscy byli zachwyceni pociągiem, ogólnie same superlatywy. Część się nawet cieszyło, żę przez to będą szybciej. (a nie znalazłem jeden głos niezadowolenia. Ktoś powiedział, że wszystkie mogły by być takie.)

Niemożliwe.
TVP3 i GW będą musiałyu znaleźć kogoś, komu się nie podoba. Chyba trzeba będzie ich znowu wpuścić na Sochaczew.
Rozumiem, że klima mimo zmiany kierunku jazdy zaczęła działać normalnie

kajo pisze:Ja bym dodał jeszcze jedno. Osobna taryfa i brak wspólnego biletu, po to by te połączenia były chociaż troche rentowne. (w szczycie)

Takie coś skutecznie by zniechęciło ludzi do korzystania z takich pociągów.

Nie zauważyłem, aby jakikolwiek inny przewoźnik rozdzielał w ten sposób taryfę. Jedynym wyjątkiem są pociągi specjalne.

Jeszcze podam jedną rzecz, która mi się podobała czyli drzwi. W kiblu dzięki przedziałom w dużym tłoku ludzie stali przy bocznych ścianach i wchodziła często na raz jedna osoba. Tutaj ruch tak jest wymuszony (poręcz w 1/3 drzwi), żę cały czas wchodziły i wychodziły po 3 osoby. Wymiany nie koniecznie muszą być wolniejsze.

Na pytanie, czy KM po Flircie mogły bardziej spierniczyć malowanie, EU07 odpowiada: widocznie można, skoro spierniczyli.

Mi się ono nawet podobało. Jokoś nie odrzucało mnie od tej lokomotywy.

Ułatwieniem dla mnie (kiedy odjeżdżają pociągi typu Flirt) była rozpiska dołączona na stronie www.mazowieckie.com.pl. Dzisiaj poszedłem na Zachodni i grzecznie czekam na Flirt-a. Oczywiście zamiast niego doczekałem się Kibelka Rekompensatą dla mnie była podróż nowym piętrusem. Ale chciałem upiec 2 pieczenie na jednym ruszcie....

A ja popołudniu przejechałem się do Woli Grzybowskiej nowym pchaczociągaczem i ogólnie super i wypas, ale wkurzający jest gong przy każdym otwieraniu się i zamykaniu drzwi

Przynajmniej ten, kto będzie chciał przytrzymać drzwi wkurwi się przy 3 gongu.

Wkurzy się też ten który jadąc do Radomia wysłucha gongu kilkadziesiąt razy

Mi się ono nawet podobało. Jokoś nie odrzucało mnie od tej lokomotywy.

cóż, są różne progi tolerancji dla szpetoty Czy KM nie potrzebują czasem plastyka?

A tak z innej beczki - czy aby nie przybyły nam jakieś jednostki po modernizacji? Parę dni temu na Ochocie widziałem 3 sztuki z "odrzutową" klimatyzacją, a zdaje się wczesniej był jeden skład 1486+1500coś.