Eksploatacja jednotoru na Boernerowo
Moderator: Wiliam
Zastanawiam się nad tym czy dla jednej linii, przy odcinkach jednotorowych gdzie włożono tyle pieniędzy na jej przebudowę oraz modernizację ze sterowaniem ruchem na odcinkach jednotorowych (jak widać dość nieskuteczną, ale to można zmienić) pieniądze na to wydane nie były źle zainwestowane. Może zabrakło analizy ekonomicznej tej inwestycji.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
A ja się poważnie zastanawiam, czy faktycznie w tamtych okolicach potrzebna jest aż tak duża podaż miejsc. Poza szczytem tłoku tam nie było i nie ma, więc po co ten tramwaj? Faktycznie nie wyszło by taniej podkręcenie jeżdżących tam linii autobusowych, akurat na Kaliskiego dużo pewniejszych i regularniejszych od tramwaju? Fajnie, z czysto miłośniczo-historycznego punktu widzenia, że ta 20 wróciła. Ale wróciła jako potworek, który sporo kosztował, a dodatkowo wymaga specjalnej troski, na przykład w postaci radiowozu NR TW kwitnącego permanentnie w okolicach Kaliskiego.
Odnoszę nieodparte wrażenie, że zbudowano praktycznie od nowa tę linię na Boernerowo tylko po to, żeby nikt nie powiedział czegoś, co nienajlepiej brzmi w mediach, np., że miasto nie stawia na ekologiczny, teoretycznie szybki i teoretycznie lepszy od autobusów środek transportu, czyli tramwaj.
Ja w tej 20 wielkich tłumów na odcinku staro-bemowskim nie widzę, a ostatnio zdarza mi się bywać przy Kaliskiego co najmniej 1-2 razy w tygodniu...
Ja w tej 20 wielkich tłumów na odcinku staro-bemowskim nie widzę, a ostatnio zdarza mi się bywać przy Kaliskiego co najmniej 1-2 razy w tygodniu...
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Boernerowo to wisienka na torcie. Koło (rzekomo) potrzebowało własnej linii, wzmocnienie było też potrzebne na trasie W-Z a nie było sensu kolejnej linii ciągnąć na Cm. Wolski; to zebrane razem do kupy powoduje, że linia z Boernerowa na W-Z ma pewien sens. Bo to 13 i tak by do Koła jeździło, a 410 będzie można dzięki temu, mam nadzieję, wyciąć z całej jego trasy.
Oczywiście, nikt by jej dziś w tym kształcie nie zbudował (raczej jako sięgacz Radiową i dalej na Groty), tym niemniej - w Monachium jakoś dla jednej linii co 10 minut opłacało się zbudować kilkukilometrową linię 23, do tego bez efektu skali jaki powyżej dla 20 opisałem. Oczywiście zabudowa wzdłuż niej jest kapkę gęstsza, ale trasa jest bezpodsypkowa i obejmuje kilkudziesięciometrowy, podwieszany obiekt nad ekspresową obwodnicą miasta.
Oczywiście, nikt by jej dziś w tym kształcie nie zbudował (raczej jako sięgacz Radiową i dalej na Groty), tym niemniej - w Monachium jakoś dla jednej linii co 10 minut opłacało się zbudować kilkukilometrową linię 23, do tego bez efektu skali jaki powyżej dla 20 opisałem. Oczywiście zabudowa wzdłuż niej jest kapkę gęstsza, ale trasa jest bezpodsypkowa i obejmuje kilkudziesięciometrowy, podwieszany obiekt nad ekspresową obwodnicą miasta.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Ja tam bywam dziesięć razy dziennie, pięć razy w tygodniu. I też tłumów nie widzę. Ba, nie widzę też znacznego spadku zainteresowania pasażerów autobusami. Znając ZTM, to po prostu zmusi się pasażerów do korzystania z tramwajów przez likwidację bądź pocięcie linii autobusowych, bo inwestycję trzeba jakoś uzasadnić.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
A widziałeś jakąkolwiek promocję tej trasy?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Czy ja wiem, czy promocja jest potrzebna?
Na odcinku Koło-Praga samo się promuje, bo to następczyni 13. Ale na Starym Bemowie 20 to linia kultowa, każdy wie, kiedy przestała jeździć, kiedy wznowiła kursowanie. Tylko, że pewnie po 2-3 razach jak 20 w nowej odsłonie nie przyjechała albo jak podróż do centrum wyszła dłużej niż 105, to pasażerowie zostali w 105, 410, 122...
Na odcinku Koło-Praga samo się promuje, bo to następczyni 13. Ale na Starym Bemowie 20 to linia kultowa, każdy wie, kiedy przestała jeździć, kiedy wznowiła kursowanie. Tylko, że pewnie po 2-3 razach jak 20 w nowej odsłonie nie przyjechała albo jak podróż do centrum wyszła dłużej niż 105, to pasażerowie zostali w 105, 410, 122...
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Jaką promocję? Billboardy? Reklamy w TV? Ciężko nie zauważyć, że tramwaje wróciły? Ciężko było o tym nie usłyszeć, czy nie przeczytać. Zresztą mieszkańcy podobno skarżą się, że im tramwaj tam hałasuje, więc raczej go zauważyli. Jak chcesz promować tramwaj? Pomijam, że 20 dowozi tak naprawdę tylko do Bankowego czy Feminy, nie zapewnia możliwości sensownej przesiadki przy Powstańców, a naprawdę sporo ludzi z tamtych okolic jeździ do Radiowej czy do Nowego Bemowa. I od razu: ta przesiadka nie jest spaprana, bo dwa czy trzy pośpiechy się nie zatrzymują przy Powstańców. Ta przesiadka jest spaprana, bo zwyczajnie od tramwaju do autobusu w stronę Radiowej jest za daleko, żeby było to atrakcyjne.Glonojad pisze:A widziałeś jakąkolwiek promocję tej trasy?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Daleko? To jest raptem 100 m po płaskim. Zresztą Radiowa raczej nie jest punktem docelowym, lecz przesiadkowym, więc sądzę, że jednak o te "parę pośpiechów" może chodzić.
Jak promować? Np. ogłoszenia w autobusach, zwłaszcza tych wyposażone w ekrany. Parę rzeczy jednak się na tej trasie zmieniło, od jakości infrastruktury (gdzie autobusy mają specjalnie doświetlone przystanki?) po oferowaną relację.
Zresztą nawet ta informacja, która zawisła na stronie ZTM była żałosna - bez słowa wspomnienia, po co zamknięcie, co to dało, że linia do Centrum, że niezależna od ruchu kołowego, że pojemne tramwaje to lepsze warunki podróży niż jakiś śmierdzący ścierwoplan utykający w korku przy S8, Ciepłowni, Prymasa, Żelaznej itp. itd.
Innymi słowy - normalnie, tak jak się różne rzeczy promuje.
Jak promować? Np. ogłoszenia w autobusach, zwłaszcza tych wyposażone w ekrany. Parę rzeczy jednak się na tej trasie zmieniło, od jakości infrastruktury (gdzie autobusy mają specjalnie doświetlone przystanki?) po oferowaną relację.
Zresztą nawet ta informacja, która zawisła na stronie ZTM była żałosna - bez słowa wspomnienia, po co zamknięcie, co to dało, że linia do Centrum, że niezależna od ruchu kołowego, że pojemne tramwaje to lepsze warunki podróży niż jakiś śmierdzący ścierwoplan utykający w korku przy S8, Ciepłowni, Prymasa, Żelaznej itp. itd.
Innymi słowy - normalnie, tak jak się różne rzeczy promuje.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Pośpiechy? 523, które nie będzie interesujące dla kogoś, kto właśnie z Kaliskiego jechał, E-2, które nie jest niezbędne skoro jest raczej silne 171, czy 507, do którego nikt o zdrowych zmysłach by 20 nie jechał, bo na Kaliskiego jest 122? Myślisz, że promocja w proponowanej przez ciebie formie by wzmogła zainteresowanie? Ja mam wątpliwości. 20 jest po prostu w większości przypadków mniej atrakcyjna. Jedyna linia autobusowa, z którą 20 konkuruje, to 410, które znam raczej dobrze. I moim zdaniem 410 wygrywa.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Czym?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Punktualnością, co za tym idzie również szybkością, bo na papierze 20 jest szybsza, w praktyce jednak przeważnie 410 wygrywa. Poza tym 410 jest pewniejsze, 20 sypie się zbyt często, żeby traktować ją poważnie. 410 daje większe możliwości przesiadki, daje Radiową, daje Bemowo-Ratusz. Dowozi do Wola Parku. Niestety nie obsługuje PKP Koło (powinno, zamiast Parku Moczydło). A dla WAT jest o tyle lepsze, że obsługuje ją z obu stron, podczas gdy 20 tylko od strony sztabu. Linia, która pozwala dojechać bądź wrócić z uczelni niezależnie od tego, z której strony dosyć rozległego terenu się skończy zajęcia jest sympatyczniejsza niż tramwaj, który jest tylko z jednej strony, i to obiektywnie tej, gdzie jest dalej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Problemy 20 prędzej czy później się skończą. Natomiast rzeczywiście buspas na Górczewskiej może znacząco przechylić szalę na korzyść autobusu i, co gorsza, przepompować część ruchu samochodowego na Obozową, utrudniając planowaną poprawę warunków ruchu tramwajów tamże.
Nie wiem natomiast, jak zmierzyłeś, że "w praktyce 410 przeważnie wygrywa"?
Nie wiem natomiast, jak zmierzyłeś, że "w praktyce 410 przeważnie wygrywa"?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Jeżdżąc tym 410 codziennie robiłem tak (nadal tak robię, traktuję to jak rozrywkę, bo korków brakuje i nudno), że jadąc w stronę Zachęty zwracałem uwagę na jadącą w stronę Kawęczyńskiej 20, mijaną w okolicach WAT. Następnie jechałem i patrzyłem, czy na Młynarskiej bądź Solidarności ta 20 jest przede mną czy za mną. Jeżeli jej nie widziałem, to zakładałem, że była szybsza. Jeśli ją widziałem np. przy Młynarskiej, to patrzyłem czy będę szybciej na Bankowym. W zdecydowanej większości przypadków byłem szybszy, stąd wniosek, że coś jest z rozkładem 20 nie do końca w porządku, bo jest zbyt optymistyczny. Dla odmiany w moim rozkładzie, szczególnie w porannym szczycie, kilka minut można by ściąć, bo otwarcie S-8 i obu jezdni Powstańców bardzo skróciło czas przejazdu.