(!) Dyskusje o sieci linii tramwajowych
Moderator: Wiliam
Skończyli?
-
- Posty: 3018
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Z tematu o rozkładach tramwajowych:
Pojawił się kiedyś pomysł wysłania 14 z powrotem na Służewiec, jednym z argumentów "przeciw" byly solówki.
Stąd też, moja poniższa propozycja:
1. Wycofanie jednej linii: 10 albo 35 (ale tylko jednej) z ul. Puławskiej na odcinku KRÓLIKARNIA-WYŚCIGI i skierowanie do krańca SŁUŻEWIEC przez Woronicza, Wołoską;
2. Przedłużenie trasy linii 14 do krańca WYŚGIGI (w zastępstwie za wycofaną wyżej linię);
3. Likwidacja linii 31
4. Uruchomienie linii 44 kursującej tylko w szczycie na trasie SŁUŻEWIEC-METRO WIERZBNO ze zmianą czoła na rzeczonej zawrotce.
Częstotliwość linii 10(35) oraz 14 - bez zmian, natomiast 44 uzupełnia podaż oferowaną przez 18 oraz 10(35) (czyli wyszło mi co 8 min, z bilansu liczby kursów na godzinę oferowanych dzisiaj przez 18 oraz 31).
Dzięki poniższej propozycji Woronicza do Puławskiej dojeżdża tramwaj średnio co 4 minuty, a nie co 8 (można nawet skoordynować ), jednocześnie Slużewiec ma nadal linię lokalną wspomagającą (zresztą, jeśli pozwoli plan brygadowy i liczba wolnych DUO, można dać i częściej niż co 8) i nie ma tam solówek. Poza tym, można dzięki temu mniej dwukierunkowców "uwięzić" na Służewcu, które to dwukierunkowce mogą się przydać przy okresowych wyłączeniach.
Powiem, że od początku niespecjalnie podobał mi się pomysł toru odstawczego w tym miejscu. Już chyba ktoś wspominał, że powoduje to pozostawienie połączenia Puławskiej ze Służewcem na samej 18 co 8/12 min. Dodam tu, że jest to przy okazji dowóz Puławskiej do metra. Może wypowiadam się troche z własnego punktu widzenia, ale trochę bez sensu jest jechać do Wilanowskiej jeśli chce się potem jechać metrem na północ. Poza tym dziwi mnie koncepcja: a) budowy bądź co bądź, kawałka torowiska; b) uzależenienie całej częstej linii 31 od tramwajów dwukierunkowych - tylko po to, żeby skrócić trasę o bagatela 3 przystanki.osa pisze:Jak niedawno spytałem, to usłyszałem, że jest już decyzja środowiskowa, a budowa planowana na wrzesień-październik tego roku z kilkoma weekendowymi wyłączeniami ruchu na Woronicza.Łukasz pisze:
A na to są jakieś plany w najbliższym czasie?
Pojawił się kiedyś pomysł wysłania 14 z powrotem na Służewiec, jednym z argumentów "przeciw" byly solówki.
Stąd też, moja poniższa propozycja:
1. Wycofanie jednej linii: 10 albo 35 (ale tylko jednej) z ul. Puławskiej na odcinku KRÓLIKARNIA-WYŚCIGI i skierowanie do krańca SŁUŻEWIEC przez Woronicza, Wołoską;
2. Przedłużenie trasy linii 14 do krańca WYŚGIGI (w zastępstwie za wycofaną wyżej linię);
3. Likwidacja linii 31
4. Uruchomienie linii 44 kursującej tylko w szczycie na trasie SŁUŻEWIEC-METRO WIERZBNO ze zmianą czoła na rzeczonej zawrotce.
Częstotliwość linii 10(35) oraz 14 - bez zmian, natomiast 44 uzupełnia podaż oferowaną przez 18 oraz 10(35) (czyli wyszło mi co 8 min, z bilansu liczby kursów na godzinę oferowanych dzisiaj przez 18 oraz 31).
Dzięki poniższej propozycji Woronicza do Puławskiej dojeżdża tramwaj średnio co 4 minuty, a nie co 8 (można nawet skoordynować ), jednocześnie Slużewiec ma nadal linię lokalną wspomagającą (zresztą, jeśli pozwoli plan brygadowy i liczba wolnych DUO, można dać i częściej niż co 8) i nie ma tam solówek. Poza tym, można dzięki temu mniej dwukierunkowców "uwięzić" na Służewcu, które to dwukierunkowce mogą się przydać przy okresowych wyłączeniach.
- Solaris U10
- Posty: 2715
- Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
Niby 3 przystanki, a to jest 1/3 trasy i kilka brygad do odzyskania.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
No i cecha charakterystyczna linii 31: usrywa życie wszystkim innym liniom jeżdżącym Puławską.Takie 31 raz opóźni coś z Wyścigów, bo oczywiście nie ma opcji zdążyć na światło do skrętu przy Królikarni, bo trzeba je wzbudzić, więc stoi się dwie minuty i czeka, a to 18 pociągnie i 18 opóźniona skręca przy Królikarni. A jeśli przy tej okazji da się (a da się, potrójniaki nie są dwukierunkowe) wyeliminować potrójniaki, to już będzie wartość dodana. Bo nic tak nie wkurwia jak wytaczające się z Wilanowskiej trzy wagony, którym się nigdzie nie spieszy, bo rozkład 31 to trochę jak oferta Play'a: minuty bez limitu.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Niedługo będę szukał sensownego netu na kartę, to wtedy zadam pytanie, ale nie w tym wątku
A na temat 31 dodam jeszcze, że liczba pasażerów między Bukowińską a Wierzbnem w obu kierunkach jest okołozerowa, więc sens istnienia tej linii na tym odcinku jest, powiedzmy, dyskusyjny.
A na temat 31 dodam jeszcze, że liczba pasażerów między Bukowińską a Wierzbnem w obu kierunkach jest okołozerowa, więc sens istnienia tej linii na tym odcinku jest, powiedzmy, dyskusyjny.
-
- Posty: 4301
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Akurat na Królikarni często można rano zaobserwować dość pokaźną grupkę czekającą na 31, która to grupka wcześniej wysiadła z 4, 10, 14 lub 35.
Zgoda, że po zbudowaniu zawrotki przydałyby się spore porządki w układzie linii na Puławskiej i Woronicza, a może nawet na Nowowiejskiej. Również zamiast 31 widziałbym 44. To przede wszystkim.
W tym miesiącu jeżdżę głównie na 6 i ta linia ma sens tylko do 20, bo potem na całym odcinku jest problem z zapełnieniem miejsc siedzących w Jazzie. Powinna być skrócona do Wschodniego po jego przebudowie. Nie prawdą jest, że ma obłożenie, zazwyczaj jadę za trójką która zgarnia moich pasażerów a zaraz za mną jedzie 26. Linia 3 powinna być siekierą kursującą co 4 minuty.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26914
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Z 31 z Puławskiej na Służewiec prawie nikt nie korzysta - w przeciwieństwie do 18; pojedyncze miejsca siedzące to zapewne vi, którzy chcą sobie usiąśćmichael112 pisze:(...)
To połączenie wzmacnia układ tylko na papierze. No i na przystanku dodatkowa tabliczka, a to ważne w kontekście polityki ZTM - sam żałuję, że swego czasu nie pisałem o skierowanie 32 na Górczewską zamiast wzmacniania 26.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ostatnio jak czytałem to viking był spoko (na playu).Niedługo będę szukał sensownego netu na kartę, to wtedy zadam pytanie, ale nie w tym wątku
Ja to w ogole myśle, ze wkrótce pętla na Wilanowskiej zniknie na lata. Pewnie 4 z 12(?) brygad sie odzyska...A na temat 31 dodam jeszcze, że liczba pasażerów między Bukowińską a Wierzbnem w obu kierunkach jest okołozerowa, więc sens istnienia tej linii na tym odcinku jest, powiedzmy, dyskusyjny.
Co do rozważań tam wyzej, to na Sluzewcu wciaz sa tylko 3 tory.
ŁK
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Lepszego tematu nie znalazłem. Niczego wielkanocnego nie ma, a nie mam chęci zakładania tematu tylko po to, żeby zapytać: kto wie po jasną cholerę 31 będzie jeździło w świąteczną niedzielę i lany poniedziałek?
<strzał> Bo wtedy z Bukowińskiej by zabrali aż dwie arcyistotne linie? </strzał>
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17
To tylko 2 solówki. Może 3. A w mordorze są dyżury!Szeregowy_Równoległy pisze:Lepszego tematu nie znalazłem. Niczego wielkanocnego nie ma, a nie mam chęci zakładania tematu tylko po to, żeby zapytać: kto wie po jasną cholerę 31 będzie jeździło w świąteczną niedzielę i lany poniedziałek?
ŁK
4 solówki.