WAWKOM

Nie wiem. To było robione tylko na potrzeby wyrażenia jakby mógłby wyglądać metrobus na TŁ. Dowozówki do takich linii to oddzielna i bardziej skomplikowana sprawa.
Żwirki nie potrzebują "tabliczek" tylko konkretnej silnej linii.

Wiliam pisze: Żwirki nie potrzebują "tabliczek" tylko konkretnej silnej linii.

Z tym może być problem, bo jest zapotrzebowanie na linie do Centrum jak i do Politechniki.

tomi pisze:

Wiliam pisze:188 Wiatraczna - Dw.Zachodni 3/5

a co w zamian za 188 na Żwirki? obecnie w weekendy wszystkie linie są tylko co 20 min., w dzień powszedni nie ma już dojazdu z pl. Zawiszy na Rakowiec bez czekania ...

Dlatego, że zwiększa się liczba linii, a nie ich częstotliwość. Jeśli chcielibyśmy uporządkować 504, to w pakiecie ze 136. Na Żwirkach powinna być silna linia 128. W zasadzie można zrobić 188 ze Żwirek do Politechniki co 7,5/10/10 i 128 co 5/7,5/10 ze Szczęśliwic na pl. Piłsudskiego. 175 do likwidacji. W dobie biletów przesiadkowych jednoperonowa przesiadka przy WUM nie jest niczym nadzwyczajnym. Pod warunkiem, że czas oczekiwania byłby niewielki.

Cały czas to mówię, to w odpowiedzi dostaję propozycję przesiadki przez 4 jezdnie przy Skrze.

MichalJ pisze:Cały czas to mówię, to w odpowiedzi dostaję propozycję przesiadki przez 4 jezdnie przy Skrze.

Bo przesiadka przy Skrze powinna być ułatwiona swoją drogą. Jeśli odjedzie mi poza szczytem 188, to nie będę czekał 10 minut na następne, tylko pojadę 128 do Lotnika i wsiądę w coś na Trasę. Ale do takiej przesiadki potrzebuję zachęty w postaci wygodnego, krótkiego przejścia, a nie ganiania na około.

Tak w ogóle to się zastanawiam czy przystanek Pomnik Lotnika na Trasie "Ł" w stronę Wisły, to w ogóle musi być aż pod Skrą. Chyba tamten narożnik to słaby generator ruchu, a pasażerowie drałują albo z innych przystanków, albo od zabudowy.

Jak będzie w połowie, to autobus może tracić więcej czasu na światła.

MichalJ pisze:Cały czas to mówię, to w odpowiedzi dostaję propozycję przesiadki przez 4 jezdnie przy Skrze.

Rozwiązaniem uciążliwej przesiadki jest poprawa układu skrzyżowania (najlepiej z ponownym skierowaniem ruchu w obie strony Raszyńską), a nie utrzymywanie suboptymalnego układu relacyjnego.

Żadne zaklęcia nie zmienią faktu, że przesiadka jednoperonowa jest wygodniejsza.

Propozycji wtłoczenia ruchu z ŻiW w jeden pas na Raszyńskiej komentować nawet nie wypada.

No tak, bo do centrum potrzebna jest AUTOSTRADA. Ruch obwodowy powinien pojechać Banacha do APT (której to podczas budowy obecnego skrzyżowania przy PL nie było) albo TŁ do Wisłostrady.

Gdyby zaś skrzyżowanie było normalnych rozmiarów, to przesiadka byłaby normalna. Nie można zawsze i wszędzie oczekiwać jednoperonowości, bo naturalnym jest układ rusztowy.

No tak, bo do centrum to nikt nie ma interesu jechać.
Owszem, Grójecką chętnie zwężę, ale od ciągu ŻiW - Raszyńska się odczep, chyba że będzie tam tramwaj. Dwa pasy to nie jest autostrada.

Uważam, że obecnie jeździ tam znacząco mniej, niż ma interes, bo ciąg Raszyńska - Towarowa - Okopowa jest dramatycznie przewymiarowany,

fik pisze:nie utrzymywanie suboptymalnego układu relacyjnego.

Czego?

MichalJ pisze:Żadne zaklęcia nie zmienią faktu, że przesiadka jednoperonowa jest wygodniejsza.

Czy wobec tego należy dalej zwiększać liczbę linii, zmniejszając ich częstotliwość?

fik pisze:Uważam, że obecnie jeździ tam znacząco mniej, niż ma interes, bo ciąg Raszyńska - Towarowa - Okopowa jest dramatycznie przewymiarowany,

I dlatego nie jeżdżą, chociaż mają interes? To chciałeś powiedzieć?

(Co to jest APT?)

MichalJ pisze:(Co to jest APT?)

Aleja Prymasa Tysiąclecia?