"Maraton uśmiechu"Paweł D. pisze:Ciekawe, bardzo ciekawe.195 pisze:Tak samo jest z linią 181 która na odc. AWF-Cm.Północny jeździ pusta.
![=P~ =P~](./images/smilies/eusa_drool.gif)
Moderator: Wiliam
Niecały - są ludzie, którzy już zrozumieli, że taka zmiana była konieczna.adw pisze:Cały Żoliborz grzmi do dziś po kasacji 520
Ten tłum tak. Ale faktycznie, po południu lepiej jest pójść z metra na przystanek 122 przed wjazdem na Pl. Wilsona (03), bo na 06 są problemy z wejściem (zwłaszcza jak od ostatniego 122 nie było ani jednego 114).Paweł D. pisze:Sugeruje, że czekający "tłum" spokojnie się zmieści do autobusu, który przyjedzie.
Nie ująłbym tego lepiej.JacekM pisze:122 jest potrzebne, 114 na odcinku Sady Żoliborskie - Reymonta niekoniecznie
Ale ma tramwaje. Szkoda dublowania tramwajów przez autobusy. Tabor autobusowy potrzebny jest tam, gdzie tramwaju nie ma. Do metra z Broniewskiego są tramwaje 28 i 35 i autobusy jadące poprzecznie (103, 197, 122, 205). Jedynym wyjątkiem jest przystanek PARK Olszyna/Włościańska (tutaj nie wiem czemu tak blisko położone przystanki mają inną nazwę).adw pisze:Broniewskiego nie ma metra więc nie rozumiem sensu tej kasacji.
Widziałeś jak wygląda zapełnienie 181 na odcinku POTOK - ŻUBROWA-UKSW (DP) i Pl. Wilsona - Cmentarz w DŚ kiedy wszystkie okoliczne emerytki wybierają się na Wólkę? Jakbyś publicznie powiedział, że chcesz wyrzucić 181 z Pl.Wilsona, to by Ci to szybko wybiły z głowy laskami.adw pisze:a jednocześnie obok ZTM marnuje tabor na jeżdżących również po pl. Wilsona 181
Na 523 nie można było znaleźć taboru od 10 lat i jeździło w międzyszczycie co 20 minut. W DŚ dalej jeździ co 20 minut. Jak ZTM w takim tempie będzie szukał taboru na 122 to wątpię czy dożyjemy zwiększenia częstotliwości na tej linii.adw pisze:Co do weekendowych kursów to zapraszam do urzędu dzielnicy Bemowo, gdzie ZTM składa od miesięcy obietnice podniesienia częstotliwości 122 w weekend, tylko od miesięcy akurat na tę linię nie potrafią znaleźć taboru
Na tym odcinku powinna jeździć lokalna dowozówka co 5/7,5 minut przegubami. Przy częstotliwości 5 minut w międzyszczycie do solówki są problemy z wejściem na Metro Młociny.adw pisze:Owszem, potoki są tam duże, ale nie ma jakichś niezabieralności czy nie wiadomo czego, co by uzasadniało twoje paniczne nawoływanie do nie wiadomo jakiego zwiększania częstotliwości na tym odcinku.
Nie, ale porównaj długość 122 ( OSG - Gwiaździsta ) ze 185 ( Powązki - Ursynów Zach. ) a znajdziesz odpowiedź.adw pisze:
A obecne 122 to lokalny busik z 5 przystankami? Proszę patrzeć na realia, a nie na marzenia - każdy by chciał 20 linii lokalnych jako dowozówki. Na Żoliborzu tego nie ma. Jeśli ZTM nie ma wozów, a nie ma, to trzeba szyć tym, czym jest. A 185 jest i się marnuje, więc się świetnie przyda na Powązki, skoro akurat ten odcinek 122 jest newralgiczny i na tę linię brakuje wozów. Jak będzie ZTM stać na busy co 4 minuty z Powązek do Wilsona przez różne Przasnyskie, Elbląskie i gdzie tam kto jeszcze chce - proszę bardzo. Ale mówmy o realiach...
Ale tylko w DŚ. W DP jest bardzo dobrze. Byle tylko nie pocięli do 12 minut w szczycie.adw pisze:ws. 122 linia ta wymaga zwiększenia częstotliwości.
Tym bardziej mająca opóźnienia i częstotliwość taką jak 185.JacekM pisze:Na Krasińskiego nie jest potrzebna nowa linia.
Zgadza się. Przy takiej alternatywie autobusów nie starczyłoby tam, gdzie są nie ma tramwajów.Glonojad pisze:Bzdura i to... na resorach.Kosiniak pisze:(..) a alternatywa dla tramwaju musi być wzdłuż każdego torowiska.
Wielu, czyli dwóch (w stronę Pl.Wilsona z jednego - Włościańskiej). Pozostałe przystanki mają jak już napisałem linie poprzeczne (103, 197 i 122), a na Broniewskiego zostaje jeszcze 303 dla obsługi Włościańska - Metro.adw pisze:114 na Broniewskiego nie stanowi alternatywy dla tramwaju, a jest jedynym środkiem lokomocji umożliwiającym szybki dostęp do metra z wielu przystanków
Jak Ci się rano tramwaj na Włościańskiej popsuje i poczekasz sobie 30 minut na krótkie 510 które po odstaniu w korku przed Babką Cię dowiezie po 20 minutach, to chyba zrozumiesz, że to nie jest dobry pomysł. Awarie trwają najczęściej kilkanaście minut. Lepiej poczekać, aż tramwaje ruszą.adw pisze:Widziałbym tu przede wszystkim 510 skrócone do Radosława/Arkadii na trasie ...Trasa AK-Park Olszyna-Broniewskiego-Pl.Grunwaldzki-Radosława/CH Arkadia w ten sposób wreszcie Żoliborz w okolicach Broniewskiego i Tarchomin zyskałyby jakiekolwiek bezpośrednie połączenie i przy okazji zapewnienie komunikacji Sady-Radosława na wypadek awarii (186 pomijam, bo omija osiedla tak jak Broniewskiego z obu stron, którą tylko przecina).
To nie są wytwory wyobraźni tylko realna propozycja skierowania 185 od pl.Wilsona do Powązek. Podałem wiele merytorycznych argumentów.bepe pisze:O co w ogóle chodzi w tej całej dyskusji? Bo ja mam wrażenie, że kolega adw wymyślił sobie, ze w ramach ciemiężenia Żoliborza ktoś postanowił zabrać 114 i ściąć 122, co nie jest prawdą. Nikt też nie kwestionuje, że 122 w weekendy powinno jeździć częściej. Naprawdę jest sens pisania od pięciu stron o wytworach czyjejś wyobraźni pozbawionych podstaw w rzeczywistości?
Nie założyłeś, że z tego Bródna jadę 112, a nawet np. z CH Marki tą linią.KwZ pisze:W ZP ks. Popiełuszki?Jak zabiorę 510 to zostaje 205, don't panicNo i kulą w płot, bo ja nie mieszkam na Tarchominie, tylko przy tzw. moherostopie. Więc ad personam ci nie wyszło.adw pisze:Co do Tarchomina - a będziesz musiał jechać od siebie tym 510 do Kaskady, nie masz innych częstszych linii u siebie? A nawet jeśli, mości panu korona z głowy spadnie, jak na Kaskadzie wysiądzie z 510 i przesiądzie się po chwili np. w 508? Będzie podcinanie żył z tego powodu? Bo ja się nie chlastam, jak jadę z Tarchomina/Bródna czym innym niż 186 i muszę na Kaskadzie przesiadać się na 186 a potem jeszcze na tramwaj na Broniewskiego. 2 przesiadki i muszę z tym żyć, ty już byś umarł?
Tak, 510 (razem z 508 i ew. 511) ma być po otwarciu Mostu Curie podstawową linią między Tarchodworami a Kaskadą/M Marymont.
I nie wiem, czemu jedziesz z Bródna i przesiadasz się w 186, jakbyś ze 414 na Parku Olszyna wysiąść nie mógł (nie licząc bezpośrednich 114 i 28).
A dlaczego?KwZ pisze:Kłania się postawa radnych dzielnicy, którzy nie chcą mieć pętli na pl. Wilsona.
Tu warto dodać fakt, że na Powązkach masz miejsca mnóstwo, a na Gwiaździstej napchane już jest za dużo linii.adw pisze:można nawet zachować szkielet rozkładu kierując 185 na Powązki jako że jedzie ~tyle samo od Wilsona co na Gwiaździstą - więc idealna sprawa by ZTM to rozważył.
Zauważyłem, że nie tylko ja tak robię, gdy mam interes jechać 122 a nie 114Georg pisze:Ten tłum tak. Ale faktycznie, po południu lepiej jest pójść z metra na przystanek 122 przed wjazdem na Pl. Wilsona (03), bo na 06 są problemy z wejściem (zwłaszcza jak od ostatniego 122 nie było ani jednego 114).Paweł D. pisze:Sugeruje, że czekający "tłum" spokojnie się zmieści do autobusu, który przyjedzie.
Czyżbyśmy się dowiedzieli, gdzie mieszka adwGeorg pisze:Wielu, czyli dwóch (w stronę Pl.Wilsona z jednego - Włościańskiej).
Nie, nie założyłem: napisałeś z Bródna i odpisałem z Bródna. Z CH Marki (jakby innych nie było) i tak lepiej ci jechać 112+114, ale jak wolisz.adw pisze:Nie założyłeś, że z tego Bródna jadę 112, a nawet np. z CH Marki tą linią.
Przy okazji produkując 10x więcej...adw pisze:Ktoś musiał naprostować te głupoty.
Powązkowska do Metra ma także 103 od biedy. Trochę w górę, ale jak akurat przyjedzie i mam do wyboru czekać 15 minut na 122 i pojechać 103 + metrem to druga opcja jest lepsza.adw pisze:Powązkowska ma tylko 122 do metra co 20 minut wieczorem i weekend i co 15 minut w międzyszczycie. Jakie są tego efekty widać przecież w 122 na tym odcinku.
Linia co 4 minuty nie ma. Ale stała, dobra częstotliwość np. co 10 minut jest na krótkim odcinku Pl.Wilsona-Powązki jak najbardziej uzasadniona, w szczycie nawet częściej. Niestety jest znacznie gorzej, zwłaszcza w międzyszczycie, wieczorami, w weekendy.Pan Piotr pisze:Nie, ale porównaj długość 122 ( OSG - Gwiaździsta ) ze 185 ( Powązki - Ursynów Zach. ) a znajdziesz odpowiedź.adw pisze:
A obecne 122 to lokalny busik z 5 przystankami? Proszę patrzeć na realia, a nie na marzenia - każdy by chciał 20 linii lokalnych jako dowozówki. Na Żoliborzu tego nie ma. Jeśli ZTM nie ma wozów, a nie ma, to trzeba szyć tym, czym jest. A 185 jest i się marnuje, więc się świetnie przyda na Powązki, skoro akurat ten odcinek 122 jest newralgiczny i na tę linię brakuje wozów. Jak będzie ZTM stać na busy co 4 minuty z Powązek do Wilsona przez różne Przasnyskie, Elbląskie i gdzie tam kto jeszcze chce - proszę bardzo. Ale mówmy o realiach...
122 ( co 10/15/15 ) i 303 ( co 30/30 tj. obecnie ) i by wystarczyło.
Linia co 4 minuty między Powązkami a placem Wilsona nie ma żadnego uzasadnienia. Znajdź mi w Warszawie linię lokalną co kursuje z taką częstotliwością.
To propozycja na teraz. Skoro 185 się marnuje, a i tak wpada w korki i tak, niech krańcuje tam, gdzie będzie jeździć z pożytkiem, vide od Wilsona - Powązki a nie Gwiaździsta. Jak znajdą się wozy - zrobić częściej 122 lub lokalną dowozówkę, wtedy można 185 ciąć, jak z Krasińskiego będzie dobry dojazd co 10 minut powiedzmy, nikt nie będzie zazdrościł Klaudyny, że ZTM marnuje wozy i wozi muchy, psy ogrodnika mieszkają właśnie po tamtej stronieGeorg pisze:Tym bardziej mająca opóźnienia i częstotliwość taką jak 185.JacekM pisze:Na Krasińskiego nie jest potrzebna nowa linia.
Od WIELKIEJ biedy chyba. Już widzę te babcie na środku ulicy wypatrujące, czy przyjedzie 122, a może 103 po drugiej stronie ulicy...Georg pisze:Powązkowska do Metra ma także 103 od biedy. Trochę w górę, ale jak akurat przyjedzie i mam do wyboru czekać 15 minut na 122 i pojechać 103 + metrem to druga opcja jest lepsza.adw pisze:Powązkowska ma tylko 122 do metra co 20 minut wieczorem i weekend i co 15 minut w międzyszczycie. Jakie są tego efekty widać przecież w 122 na tym odcinku.
Też mi się marzy...ale mówię o realiach, stąd propozycja choćby ze 185. Nie śmiem zabierać 157, choć też zastanowić się można, wszak na Gwiaździstej przez Klaudyny zostałyby wówczas 181 185 {(+205) co jest i tak dużo więcej niż 122 + 185 na Krasińskiego. To wręcz woła o sprawiedliwość społeczną.KwZ pisze:(pomijając, że jeszcze lepsze byłoby 112+2 przez most Krasińskiego)