Ty miałeś dziecinną książkę, a ja wziąłem sobie za temat socrealizm w literaturze. Polonistka to na początku chciała się na mnie obrazić, że Szymborską i Tuwima szkaluje .
Ale fakt, to była najlepsza rzecz jaka była w tym systemie edukacji. Pobudzała kreatywność, dawała pole do znalezienia sobie czegoś interesującego, pokazywała jak "się sprzedać".
Drugim takim punktem były moje studia na AONie, z których moi znajomi się nabijali że to studia PowerPointa, a później się dziwili że dostałem po nich najlepiej płatną pracę, bo potrafiłem się sprzedać.
Mądry Polak po szkole?
Moderator: Szeregowy_Równoległy
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Ja prezentację niby wspominam nie najgorzej, ale z drugiej strony gros przygotowań do matury to było robienie tej prezentacji na polski, gdzie przy rekrutacji na Politechnikę to było kompletnie nie ważne.
Lepiej byłoby poczytać regułki na temat „nie” z przymiotnikami, przysłówkami itp.Wiliam pisze:Ja prezentację niby wspominam nie najgorzej, ale z drugiej strony gros przygotowań do matury to było robienie tej prezentacji na polski, gdzie przy rekrutacji na Politechnikę to było kompletnie nie ważne.
ŁK
busted