Koleją na warszawskie lotnisko
Moderator: JacekM
To co się dzieje na linii lotniskowej to kompletna paranoja. Nawet ja nie potrafiłem się w tym wszystkim połapać. Po pierwsze żadnej informacji z którego peronu odjeżdżają pociągi. Pociągi SKM są albo w ogóle nie wyświetlane, albo jak już są wyświetlone to nie ma informacji o peronie. Na dodatek każda linia odjeżdża z innego więc podróżni muszą biegać z peronu na peron. Kolejnym problemem jest to że część jeździ przez śródmieście a część przez centralny.
Żeby tego było mało na trasie jeżdżą pociągi 2 przewoźników. Spółkom udało się dogadać że przez czerwiec będą wzajemnie honorować bilety, a potem kicha. Posypią się kwity.
Żeby tego było mało na trasie jeżdżą pociągi 2 przewoźników. Spółkom udało się dogadać że przez czerwiec będą wzajemnie honorować bilety, a potem kicha. Posypią się kwity.
Pasażerowie z którymi dziś jechałem mieli uwagi jedynie do biletów, bo musieli je skasować u konduktora, co bardzo burzyło i dziwiło ("tak, to tylko u nas"). Reszta się łapała i potrafiła odczytać z tablicy nazwy kolejnych stacji. Na W.L.C. problemów nie było, bo i opóźnień nie było, więc jakoś to szło, choć nawet przy 80km/h za Służewcem ludzie twierdzili, że na pewno wolniej niż autobusem 
Kiedyś zapytałem w informacji, z którego peronu odjeżdża TLK do Poznania:Domas pisze: Na Warszawie Wschodniej potrafią z każdego odjechać - dzisiaj mieliśmy wachlarz od 4 do 7.![]()
P (pani na dworcu): Powiem w zapowiedzi, proszę słuchać.
Ja: A nie może mi pani teraz powiedzieć?
P: Nie, bo jeszcze nie wiadomo z którego peronu.
Ja: Jak to? To ten pociąg jeździ, z którego chce?
P: Nie, planowo jest z pierwszego, ale zwykle odjeżdża z drugiego albo trzeciego
Przez pierwszy miesiąc można jeździć na biletach ZTM. Potem i tak jak się ma dobówkę to u kierownika trzeba.Desert pisze:W KM nie trzeba chodzić do konduktora kasować biletów.
Na wschodnim to i z 2 albo 3 odjeżdżają.A408 i A451 pisze:Na Warszawie Wschodniej potrafią z każdego odjechać - dzisiaj mieliśmy wachlarz od 4 do 7.
I to jest złeAdam G. pisze:W wielu krajach na świecie w rozkładzie w ogóle nie ma numeru peronu, i ludzie sobie radzą.
Z SKM nie jest tak dobrzeashir pisze:A wczoraj jechałem KML z peronu 1 toru 10, akurat wyświetlacze powiedziały prawdę.
Nie wiem, co w tym dziwnego. W momencie w którym jeden peron jest wyłączony awaryjnie, reszta pociągów wjeżdża tam, gdzie się da. Często nielogicznie.bepe pisze:Kiedyś zapytałem w informacji, z którego peronu odjeżdża TLK do Poznania:
P (pani na dworcu): Powiem w zapowiedzi, proszę słuchać.
Ja: A nie może mi pani teraz powiedzieć?
P: Nie, bo jeszcze nie wiadomo z którego peronu.
Ja: Jak to? To ten pociąg jeździ, z którego chce?
Komentuj całość wypowiedzi, a nie tylko jej częśćPremo pisze:I to jest złeAdam G. pisze:W wielu krajach na świecie w rozkładzie w ogóle nie ma numeru peronu, i ludzie sobie radzą.
Uważam, że to rozwiązanie ma swoje plusy, gdyż między innymi:
a) ludzie nie są oburzeni że "było napisane 4, a wjechał na 3";
b) nie utrzymuje się fikcji (zainteresowanych zapraszam np. na stację Poznań Główny, gdzie słowa "wjedzie wyjątkowo na tor... przy peronie..." są codziennością);
c) kolejkę do informacji kolejowej przestają zajmować setki analfabetów którzy chcą spytać o to z którego peronu odjedzie ich pociąg (jakby na Centralnym były ich dziesiątki...).
Jeszcze raz podkreślam, że do tego potrzebna jest perfekcyjna informacja pasażerska i w polskich warunkach nie zaryzykowałbym wdrażania czegoś takiego (choć we Wrocławiu się o dziwo udało).
noidea
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 24727
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Tu byłbym ostrożny, czy wrocławski bałagan z brakiem peronów powinien być wzorem godnym naśladowania...Adam G. pisze:w polskich warunkach nie zaryzykowałbym wdrażania czegoś takiego (choć we Wrocławiu się o dziwo udało).
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Fakt, bardziej właściwe byłoby określenie "częściowo się udało". W tym sensie, że informacja o numerze peronu była podawana z odpowiednim wyprzedzeniem, jednak czekanie na ten fakt pod chmurką nie było niczym miłym.MeWa pisze:Tu byłbym ostrożny, czy wrocławski bałagan z brakiem peronów powinien być wzorem godnym naśladowania...Adam G. pisze:w polskich warunkach nie zaryzykowałbym wdrażania czegoś takiego (choć we Wrocławiu się o dziwo udało).
noidea
No właśnie. Tłumy ludzi oczekujące w remontowanym, zakurzonym i małym wejściu do przejścia podziemnego w oczekiwaniu, aż na niebieskiej tablicy wyświetli się cyferka przy ich pociągu... potem bieg sporej grupy przez wąski przesmyk i w końcu wpadają na peron, na którym podstawione są po 2-3 składy na krawędź, każda w innym sektorzeMeWa pisze:Adam G. napisał/a:
w polskich warunkach nie zaryzykowałbym wdrażania czegoś takiego (choć we Wrocławiu się o dziwo udało).
Tu byłbym ostrożny, czy wrocławski bałagan z brakiem peronów powinien być wzorem godnym naśladowania...
Tak jak pisałem, dziś wizytowałem Zachodni, stałem sobie przy peronie 2 i patrzyłem, jak tłumy gamoni (jak inaczej nazwać?) czytają odjazdy z tablicy przyjazdów
Wcześniej OIDP umieszczali informację, z których peronów odjeżdżają ich pociągi - na osobnej kartce. Nie ma tego już?SKM się nie postarało o dobrą informację
A doczytałeś dalej?przewoz pisze:Nie wiem, co w tym dziwnego. W momencie w którym jeden peron jest wyłączony awaryjnie, reszta pociągów wjeżdża tam, gdzie się da. Często nielogicznie.bepe pisze:Kiedyś zapytałem w informacji, z którego peronu odjeżdża TLK do Poznania:
P (pani na dworcu): Powiem w zapowiedzi, proszę słuchać.
Ja: A nie może mi pani teraz powiedzieć?
P: Nie, bo jeszcze nie wiadomo z którego peronu.
Ja: Jak to? To ten pociąg jeździ, z którego chce?
Nie pamiętam, żeby któryś peron był wtedy wyłączony. Poza tym przy wszystkich innych pociągach wyświetlał się właściwy peron, tylko przy tym moim pociągu nie. Więc trudno mówić, że akurat pociągi wjeżdżały tam, gdzie się akurat dało.
Postęp na DWW jest przeogromny, ale informacja pasażerska (podobnie jak na pozostałych dworcach z nowym SIP) kuleje.
